jak odwlec powrot do pracy po macierzynskim

roczny urlop macierzynski konczy mi sie w styczniu ale potrzebuje zostac w domu jeszcze do marca. nie chce isc na wychowawczy bo jest bezplatny. zastanawiam sie czy przysluguje mi jakis platny urlop, albo opieka na dziecko.? a moze chorobowe? prosze o rady jak to zrobic by te prawie 3 m miec platne?

za cały ten rok należy Ci się urlop wypoczynkowy i za przyszły rok też od razu możesz wziąć, to już ponad 2 mce :)

wykorzystaj zaległy urlop wypoczynkowy oraz urlop należny na nowy rok.

należy ci się płatny urlop - WYPOCZYNKOWY.

nawet jesli przed porodem bylam 5m na l4?

za okres zwolnienia lekarskiego należy się urlop, jeśli wcześniej nie wykorzystałaś go w całości. plus urlop za ten rok plus urlop za następny - kuuupa czasu.

Jeśli pracujesz na umowę o pracę to oczywiście że należy ci się urlop wypoczynkowy, płatny jak zwykle! Za ubiegły rok jeśli masz i za nowy rok z nowej puli, wszystko płatne 100%

Możesz wykorzystać zaległy urlop płatny, sama musisz sprawdzić ile Ci zostało, ale nie wiem czy dadzą Ci od razu, na pewno można go brać przed wychowawczym. Nie ma chyba zasady że muszą go przyznać od razu po macierzyńskim i jednym ciągiem w pełnym wymiarze. Urlop należy się również za okres przebywania na zwolnieniu, przecież byłaś zatrudniona/ L4 też jest płatne, ale wiadomo że trzeba wrócić do pracy żeby potem na L4 pójść, i jaki lekarz da Ci dwa miesiące zwolnienia?

Zrób tak jak moja mądra kuzynka...Po pierwszym nie chciało jej się do pracy to machnęła sobie drugie po drugim też jej się nie chciało to zrobiła trzecie aż się boję co będzie dalej bo najmłodsze za chwilę kończy 2 lata. Biedę klepią bo jej się tego dupska do pracy ruszyć nie chce i jeszcze zadowolona że ma głupiego męża że tak dał się w te dzieci wrobić.

ja chce wtocic do pracy ale narazie nie moge bo mojej przyszlej opiekunce dopiero umowa sie konczy w marcu. a jeszcze tak pomyslalam o opiece na dziecko chore, jest 60dni ale to jakis konkretny lekarz musi mi wypisac zwolnienie? wiadmo ze urlop sie jeszcze moze przydac wiec szkoda go tak na raz brac, najwyzej wybiore zalegly a potem wezme l4 na miesiac? Znam takiego lekarza co wystawia rozna zwolnienia za stowke wiec moze by dalo rade? To jest lekarz medyny pracy.. da rade? z pracodawca by nie bylo problemu bo wie ze wczesniej niz w marcu nie wroce

opieka na dziecko musi być wystawiona PRZEZ PEDIATRĘ :O ale po co dziecku choroby wymyślasz? przez miesiąc umrzesz z głodu bez tej pensji?

nastepna ciaza:)))

Jak chcesz kombinować z lewym zwolnieniem to przecież i tak się da, dzieckiem nie jesteś, ale wątpię czy twój pracodawca będzie tym zachwycony że przez miesiąc będzie płacił. Zwolnienie na dziecko musi wypisać oczywiście pediatra albo specjalista do którego was pediatra skierował, a nie lekarz medycyny pracy, dla Ciebie również lekarz który Cię "leczy". Dowiedz się też czy na pewno możesz wziąć cały zaległy urlop wypoczynkowy teraz i wszystko za jednym zamachem. Nie lepiej po prostu wziąć inną opiekunkę na ten miesiąc czy dwa?

umrzec nie umre ale lepiej ja miec niz nie miec. Ciekawe czy ty bys przepuscila 2 tys i nie probowala kombinowac. Moge dziecku albo sobie wymyslec chorobe nie mam z tym problemu:) kolejna ciaza juz nie wchodzi w gre bo jeszcze mam w domu 5latka.

Przepuściłam dużo więcej, bo siedziałam z dzieckiem do 3 rż w domu, bo uważałam, że to jest dla niego lepsze niż opiekunki niż żłobek. Kwestia priorytetów. A wymyślać choroby dziecku? Nie jestem przesądna, ale jakoś choroby dziecku w życiu bym nie wymyślała.

nikt inny nie wchodzi w gre. a ten lekarz medycyn pracy przyjmuje normalnie jako lekarz rodzinny u nas w osrodku wiec moze mi chorobowe by mogl wystawic.?? a opieke czy chorobowe placi zus czy pracodawca??

pierwsze 33 dni l4 płaci pracodawca, także życzę powodzenia po powrocie :D

a na opieke tez pracodawca? nie chce zgrzytow wiec wole sie najpierw dokladnie dowiedziec i w razie czego pojde na urlop wypoczynkowy. ale jakby sie dalo inaczej(szkoda juz na poczatku roku caly urlop wykorzystac)to czem nie sprobowac.

Chytry dwa razy traci , mam nadzieje ze Cie wywalą kombinatorko... Potem kobiet do pracy nie przyjmują przez takie cwaniary...

Tak, najlepiej urlop odłożyć bo może się przydać, bezpłatny urlop nie wchodzi w grę, wcześniejszy powrót do pracy również... Na pewno pracodawca przyjmie Cię z otwartymi ramionami jak zaraz po macierzyńskim zafundujesz mu trzymiesięczne opłacanie Cię (urlop+L4) a sama będziesz siedzieć w domu.

należą ci się 2 dni opieki nad dzieckiem - takiej gdzie nie trzeba brać l4 - to taki jakby dodatkowy urlop. w styczniu jest trochę świąt, luty jest krótki - jakiś zaległy urlop powinnaś mieć z 2013 roku jeszcze plus 26 dni za 2014 plus 26 dni za 2015 - na pewno nie wykorzystasz całego urlopu, coś Ci zostanie, to po co kombinować?

do kiedy masz macierzyński i od kiedy może ta opiekunka z dzieckiem zostać? i ile ci zostało urlopu za 2013 rok?

Jak weźmiesz zwolnienie na opiekę to płaci ZUS. I nie musisz brać zwolnienia na dziecko, jeśli masz np. mamę lub tatę, którzy chodzą do lekarza w miarę regularnie to możesz wziąć zwolnienie do 14 dni na jedno z nich. Wtedy zwolnienie wystawia lekarz mamy lub taty.

Ale zaległy urlop jest ok a l4 to juz pracodawca średnio na to patrzy. A co zrobisz jak dziecko ci naprawde zachoruje i bedziesz musieć wziasc to l4 ?

O Jezu ale jęczycie, na opiekę nad dzieckiem należy się 60 dni w roku, a na siebie można wziąć zwolnienie do 180 dni, nie przesadzajcie. Składki tyle czasu płacono to teraz ZUS ułamek tej kwoty autorce zapłaci, polityka prorodzinna u nas leży to niech chociaż tak skorzysta.

Apiszesz ze masz jeszcze 5 latka to raczej wybranie całego urlopu wypoczynkowego nie wchodzi w grę. On chyba ze na wakacje nigdzie się nie wybierasz. Co do ciąży to masz gwarantowaną kontrole z ZUSu.

ciekawe czy twój pracodawca sie ucieszy jak przyniesiesz mu zwolnienie za które on bedzie musiał płacić.

umrzec nie umre ale lepiej ja miec niz nie miec. Ciekawe czy ty bys przepuscila 2 tys i nie probowala kombinowac. Moge dziecku albo sobie wymyslec chorobe nie mam z tym problemuusmiech.gif kolejna ciaza juz nie wchodzi w gre bo jeszcze mam w domu 5latka. x ale jesteś pazerna' jeszcze rok temu było 5 miesięcy macierzyńskiego więc i tak jesteś sporo do przodu ale nie wciąż mało!

zależy jaka firma ale ja ci radzę nie przeciągaj struny, urlop weź ale też zostaw sobie trochę przecież to dopiero początek roku będzie. A L4? Możesz brać u nas rodzinny wypisuje i nie musi być pediatra ale jak ci potem dziecko zachoruje?

super podejście. Pracodawca ma płacić za to że nie masz z kim dziecka zostawić. A później wszystkie się dziwicie, że tak trudno dostać umowę o prace.