Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

to byla najgorsza wigilia w moim zyciu :(:(:(:(

Polecane posty

Gość gość

wlasnie sama skonczylam jesc rybę. jestem zalamana :(:(:( pierwszy raz mielismy wigilie ja, moj narzeczony i synek. Kompletna klapa :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy siedza sami w ten dzień także nie narzekaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ci nie pasowało autorko? Za mało potraw czy kiepski nastrój przy stole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja spędziłam wigilię sama, chcesz się zamienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co roicie to w ogóle moja matka dziś cały dzień gotowała i po co nikt głodny nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co było nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja taż. I wszystkiego trzeba zjeść, bo to zdrowie, to coś tam to coś tam. Tylko siedzi i czyta co daje co. A i tak sie nie sprawdza, no cóż:( Jutro trzeba do kosciola isv, będą re kolędy, szopki, jeju.. Pojutrze tez. I gości przyjeżdżają, nażrą sie i pojadą. Później niedziela, znów kosciol. Sylwester, znów kosciol. Boże, tylko kosciol i żarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzeczony upił się i zwalił konia do barszczyku z uszkami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
staralam sie jak moglam, gotowalam i wogole... wiadomo ze nie mam takiego doświadczenia co babcia narzeczonego ktora zawsze mu gotowala... I wyszlo tak ze mu nie smakowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój maz hooyem wygrzebywal osci z karpia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj mąż poszedł spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie smakowalo mu to co ugotowalam... i zamiast mi pomoc to pol dnia siedzial a ja z********alam.. najgorsze kest to, ze mnie tak wyzwal za to i zrobil awanture...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam nie przejmuj sie, może po prostu nie lubisz świąt:P nawiasem mówiąc mnie wkurza ten spokój w świeta i dlatego z roku na rok jeszcze bardziej mi sie nie podobają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się ,że tylko zrobił Ci awanturę . Ja bym Cie wypierdolił z domu na zbity pysk bez prawa powrotu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze wydal tyle kasy, ze zj***lam mu swieta, ze nie umiem gotowac, ze tyle rzeczy trzeba wywyalic... zrobilo mi sie cholernie przykro, tymbardziej ze ja jadłam, maly tez... i naprawde bylo dobre. wiadomo ze kazdy lubi inaczej ale bez przesady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po wszystkim specjalnie i na zlosc wzial talerz i wszystko wywalil do smieci. wiecie jak sie czulam? :( chyba juz wolalabym byc sama w te swieta niz miec taka wigilie :( teraz gra w ps i ma w d***e :( nawet sie opłatkiem ze mna nie podzielil bo 'nie ma ochoty i jest glodny' :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój mąż traktuje cię jak śmiecia i niewolnicę ale ci nie współczuję bo po czorta z takim gnojem siedzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej to i tyle :-) Chcial cie wyraźnie wkurzyc a nie można mu na to pozwolić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykre to jest... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj to długo razem nie pobędziecie. jeśli nie jesteś typem męczennicy to następne święta powinnaś spędzić już bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
radziłabym ci się zastanowić czy związek z takim typem ma jakiś sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typekgosc
S*******n z niego, ja to bym cię kurde po stopach całował, że gotowałaś i w ogóle, a gen jeszcze takie cyrki gnojek jeden. Mi by serce pękło, nawet jakby mi nie smakowało to bym się słowem nie odezwał i robiłbym wszystko żebyś była szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wigilijne prowokacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sama maz obrazil sie po tym jak powiedzialam ze sie z nim oplatkiem niepodziele za tyle swinstw i przykrosci jakie mi narobil,idiota chcial przeprosic szczerze zeby jutro mi doj.... znowu wole byc sama nuz z taka łajzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×