Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzeczony rzucił mnie przed świętami i zażądał zwrotu pieścionka zaręczynowego

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Mylicie sytuacje. Jesli pierscionek byl kupiony to facet nie bedzie sie o niego dopominal. Natomiast jesli piersvionek byl jakas pamiatka rodzinna i byl przeznaczony dla przyszlej zony to jasne ze kobieta, ktora ta zona nie bedzie powinna go zwrocic. Niestety ale sa kobiety pazerne albo msciwe po tym ze zostaly odrzucone i takie kobiety na pewno nie zwroca pamiatki rodzinnej. xxx Z tego co autorka pisze, wynika, że pierścionek był kupiony, bo facet dopomina się oprócz pierścionka, również prezentu urodzinowego i nie straszyłby swojej ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A oddaj mu to wszystko i niech się cieszy. To dla Ciebie też lepiej, bo po cholerę w nowym życiu te przedmioty mają Ci przypominać debila. On nie ma klasy, ale ty ją miej. Potraktuj to symbolicznie...pozbądź się wszystkiego co z nim związane...i ruszaj do przodu nie oglądając się wstecz. Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignoruj go. Nie odpowiadaj na sms i tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie ma klasy" "zrób to z klasą" ja uważam,że prostaka i chama(to twój narzeczony) trzeba potraktować po chamsku. czyli zniżnamy się do jego poziomi i niszczymy obie rzeczy i oddajemy w pudełku :) Gdyby facet był w porządku, oddałabym mu te rzeczy,ale po textach widać,że to jakiś burak,więc czemu autorka ma zachować klasę?co jej z tego? klasa nie sprawi jej ulgi,a zemsta i owszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.51 Znamy wypowiedz tylko jednej strony. Autorka pisze cos co sie razem kupy nie trzyma wiec moze sciemnia zeby pokazac siebie w jak najlepszym swietle. Nie wiemy co by napisal ten facet i o co tam naprawde chodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego cie porzucil???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź jutro do lombardu, sprzedaj te g****a za psie pieniądze. Kasę przeznacz na poprawę swojego humoru. Zamknij ten rozdział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mozna oddawac prezent , czy ty jak pokłócisz się z koleżanką zabierasz jej prezenty , w przedszkolu jesteście idioci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet okazał się facetem bez klasy, bez jakichkolwiek dobrych manier, bez dobrego wychowania. nie powinien prosić Cię, a raczej nakazywać Ci oddania prezentu, czy pierścionka zaręczynowego. gdybym to ja była w tej sytuacji, pierścionek zaręczynowy oddałabym bez wahania, bo nie jesteśmy już narzeczeństwem, więc nie będę nosiła czegoś, jako oznaka czegoś czego nie ma fizycznie. co do jego prostackiego zachowania, chce telefonu? zniża się do takiego poziomu buractwa, że prosi Cię o oddanie? a masz dziadu! nie potrzebowałabym jego łaski, jego prezentów. gdy to zatrzymasz on pewnie pomyśli jaki to wielki Pan i władca, że dał Ci telefon, a Ciebie pewnie nie stać że mu nie oddałaś. daj spokój, olej tego d/u/p/k/a i oddaj mu, co Ci zależy. nie żałuj go, bo to jakiś buraczany typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewien gość ma rację. Młotkiem połamać tyle ile się da zapakować w karton i oddać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to pazerne ścierwa, tylko prezenty i forsa im w głowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli pierścionek jest jakąś pamiątką np. po matce, babce, ciotce - oddaj. Jeśli jest ze sklepu - nie musisz oddawać. Zamień sobie na inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA BYM MU DO GNOJOWKI WRZUCILA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pazerne dajki jakie zawistne ze musza oddac co wyludzily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie wyludzily i nic nie musza zwracac,nawet jak komus podarujesz dom czy samochod to tez nie musisz zwracac. A ty zasrancu sam wlazisz na te d**y a potem nazywasz dupodajka? Co to za knury ci dzisiejsi goryle :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SataN jest z wami c***y
Baby to lafiryndy i trzeba je traktować jak g****o :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po jaką ch.....siedzisz tu gamoniu z babami na forum.w ....j stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos sam jest gownem to innych tez traktuje jak gowno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm, moim zdaniem gostek zachował się jak smarkacz. Tak też powinnaś go potraktować - oddać mu wszystkie jego dotychczasowe podarki - nie tylko smartfon, pierścionek, ale bieliznę, skarpetki ,zasuszone kwiaty (jeśli są), wspólne zjdjęcia, karton po czekoladkach etc. - zapakuj to wszystko w karton i wyślij na swój koszt na jego adres - zamknij sprawę ze smarkaczem. Facet jest bez klasy i nigdy się nie zmieni. Nie ma sensu trzymać pamiątek po osobie, która zachowuje się w ten sposób wobec kobiety. Relacji z drugim człowiekiem nie mierzy się podarkami, którymi się ludzie wzajemnie obdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo 10/10? jest podobny wątek,tylko to ona zostawiła go a wczoraj przyszły zaproszenia ślubne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też kiedyś narzeczony zostawił na dzień a raczej noc przed świętami i zażądał zwrotu pierścionka i wielu innych rzeczy. Oddałam... wszystko poza pierścionkiem wyrzuciłam przez okno z 4 piętra... pierścionek sprzedałam. Byliśmy ze sobą 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×