poczuł coś więcej czy się wycofuje...

Spotykam się z facetem.. Od początku była chemia ale żadne nie chciało związku(oboje po burzliwych rozstaniach).. Zdecydowaliśmy się więc na nie zobowiązujący sex.. Było cudownie, namiętnie,idealnie.. No i zakochałam się.. On wyczuł to.. Zapewniałam że nic się nie zmieniło ale tak do końca nie było.. Wyczułam że on też zmienia zachowanie.. Zaczęło to wyglądać jakbyśmy oboje to poczuli.. I nagle on zaczął się wycofywać.. Coraz rzadziej umawialiśmy się.. Częściej dzwoniliśmy.. Czy to uczucie go odstraszyło? Z niczym go nie naciskałam...

I znów usłyszałam że nie ma czasu na spotkanie

Jakby kochał to by chciał Cię widzieć. Ja jestem zakochany jest chemia, nie było se/xu ani nawet pocałunku ale szaleje za nią i każda chwilę chcialbym spedzac z nia.