Chłopak mnie zdradził, dałam mu drugą szansę.

A ludzie mówią, że jestem głupia. Denerwuje mnie to. Wiem, że zrobił źle, miałam do niego ogromny żal przez długi czas, szczególnie, że ja jestem bardzo uczciwą osobą. Tygodniami nad tym myślałam i postanowiłam mu wybaczyc, bo kocham go mimo wszystko. Niestety ludzie wkoło mówią mi cytuję "Jesteś idiotką, to typowy włoch, oni zawsze mają pełno dziewczyn". Ola

Ola morena! :D

Ludzie maja rację

bo jesteś idiotką. To typowa męska d******* nieważne jakiej nacji, skoro raz odpuściłaś bo go tak kochasz to odpuścisz drugi, trzeci, czwarty i setny.

Nie przejmuj się;)

swietnie ale ciekawe czy za chwile nie bedzie sobie zyczyl trzeciej szansy a potem czwartej piatej itd itp

To ja jako kobieta zdradzająca męża też sie wypowiem. Niestety, jak raz zdradził to znów to zrobi, mimo wszystko taki skok w bok wyzwala sporo adrenaliny i jest czymś pożądanym jak już raz się spróbowało

Dziękuję Piotrek, staram się nie przejmowac ale martwi mnie to, że wszyscy tak na nasz związek teraz naskoczyli. Moja najlepsza przyjaciółka zamiast mnie wesprzec w decyzji na okrągło powtarza, że jestem głupia i daję sobą manipulowac a to NIE PRAWDA. Dodała jeszcze, że im starszy tym bardziej wdaje się w ojca który swoja drogą jest złym człowiekiem (przemoc domowa, zdrady notoryczne itd., rozwiedli sie z mamą mojego chłopaka ale co przesli to ich). Uwierzcie mi wiele mnie to kosztowało żeby mu przebaczyc, mysle ze na zawsze pozostanie we mnie odrobina tej niepewnosci ale wierze ze jest warto. Tyle ile ja nocy przeplakalam z mamą po tym jak się o tym dowiedziałam to sobie nie wyobrażacie.... Mój chłopak ma tatę włocha ale obywatelstwo polskie również.

...

Nigdy nie wybaczylabym zdrady - to najgorsze s*******nstwo!!!! A już napewno nie dałabym kolejnej szansy!!!!

Jeszcze nie mąż, a już zdradził? Sama się prosisz o kłopoty, depresje, załamki.. Psychterapeuci już zacierają ręce.

Psychterapeuci już zacierają ręce.)))? Sama się prosisz o kłopoty, depresje, załamki.. rabnieta jestes czy nie wy////dy>>mna? Nikogo sie nie sluchaj dobrze zrobilas ze mu dalas druga szanse:-)

Daj mu jeszcze trzecią i czwartą szansę, a co tam.