90% kobiet jest brzydka, przecietna

niestety

To zależy o co ci chodzi figura twarz czy charakter?

Twarz :)

no polskie panie to co najwyżej sie na pitola nadają

A polscy faceci to niby tacy boscy są?

Nie zgadzam się, takich naprawdę brzydkich kobiet jest niewiele, sporo jest po prostu niezrobionych

To zależy co się komu podoba mnie też mało kobiet się podoba niektóre za dużo tapety mają na sobie

Gusty, guściki ja uwazam, ze az 90% nie podoba mi sie z twarzy wygladaja co niektore z twarzy nawet jak faceta :/

Dareios - myślę, że masz rację. Mnóstwo jest lasek którym trochę siłowni/makijażu i jakieś fajne ciuchy pomogłyby wyjść z nieatrakcyjności. Swoją droga, w przeciętności nie ma nic złego. Lepiej chyba być przeciętnie ładnym niż nieprzeciętnie brzydkim?

Na wygląd nie ma co patrzyć może być ładna a głupia

Wiecie, ale faceci też za cudowni nie są :] Ogólnie uważam, że jest więcej atrakcyjnych babek, niż facetów w Polsce, ale wiadomo, każdy ma własną opinię na ten temat. W każdym bądź razie nie narzekam. Moim zdaniem i tak jesteśmy atrakcyjnym narodem w porównaniu do np. Anglików...tym to nic już nie pomoże.

Otóż to. Tak naprawdę w sprawie zmiany wyglądu zazwyczaj jest bardzo duże pole do popisu.

"Na wygląd nie ma co patrzyć może być ładna a głupia" x No a jak będzie brzydka i mądra to co to da? Wygląd jest ważny. x "Wiecie, ale faceci też za cudowni nie są :] Ogólnie uważam, że jest więcej atrakcyjnych babek, niż facetów w Polsce, ale wiadomo, każdy ma własną opinię na ten temat. " x Oczywiście. Uważam że każdy człowiek powinien dbać o wygląd

@Dareios Nawet najprzystojniejszy partner z czasem spowszednieje. Przy pierwszym spotkaniu zawsze zwraca się uwagę głównie na wygląd, ale gdy spotykamy kogoś wystarczająco długo, to zaczynamy zwracać uwagę bardziej na jego charakter/intelekt. Mój obecny facet nie specjalnie podobał mi się przy pierwszym spotkaniu, ale po kilku miesiącach znajomości zaczął mnie wygrywać niesamowitą osobowością. Gdy tylko zaczął mnie pociągać z charakteru, od razu znalazły się rzeczy, które pokochałam w jego wyglądzie. Na przykład uwielbiam jego oczy. Ma przepiękne, duże, brązowe oczy, których na początku znajomości nie zauważyłam. Jego włosy uroczo się kręcą i zaczęłam nazywać go kędziorkiem. Głos też ma niesamowity. Czasami mówię mu, że mógłby cały dzień czytać mi książkę telefoniczną, a i tak bym się w niego wsłuchiwała. Nie jest przystojny wedle ogólnie panujących kryteriów, ale dla mnie jest idealny.

no terz uwarzam 90% kobiet jest brzydka:)

U kobiet tak się czasami zdarza, ale dla mnie jako faceta-wzrokowca kobieta albo się podoba albo nie. To że mi się dobrze z nią rozmawia, ma interesujący charakter, zainteresowania itp nie sprawią że wyładnieje w moich oczach. Jak patrzę na kobietę to po kilku sekundach wiem czy mnie kręci czy nie. x Poza tym jakby nie patrzeć wygląd jest pierwszą rzeczą którą się poznaje w człowieku i to on decyduje czy chcemy go dalej poznać czy nie.

gość dziś teRZ uwaRZasz, huh? No skoro ty teRZ uwaRZasz, to pewnie musisz mieć rację ;] Jezu, co za kraj...co za ludzie...

@Dareios Może rzeczywiście w przypadku Panów działa to na innej zasadzie? Dla mnie wystarczy jak facet jest zadbany i ma intrygującą osobowość. Pociąg do niego przychodzi z czasem i jest niezmienny, podczas gdy przystojny, ale mało ciekawy nudzi mi się po kilku miesiącach.

kobiety oczekuja modeli do zwiazkow

"Może rzeczywiście w przypadku Panów działa to na innej zasadzie? Dla mnie wystarczy jak facet jest zadbany i ma intrygującą osobowość. Pociąg do niego przychodzi z czasem i jest niezmienny, podczas gdy przystojny, ale mało ciekawy nudzi mi się po kilku miesiącach." x A co sprawia że chcesz poznać ta osobowość jednego faceta a drugiego nie?

"Poza tym jakby nie patrzeć wygląd jest pierwszą rzeczą którą się poznaje w człowieku i to on decyduje czy chcemy go dalej poznać czy nie." Mów za siebie. Ja mam tak, że jak nawet czyjaś facjata mi się na początku nie podoba, a zaczyna podobać mi się osobowość tej osoby to i automatycznie zaczyna stawać się "ładniejsza" w moich oczach i zyskuje na atrakcyjności fizycznej.

@Dareios Wystarczy mi 15 minut rozmowy by wiedzieć, czy coś zaiskrzy. Jeśli rozmowa idzie jak krew z nosa i jest przerywana przeciągającym się milczeniem, po co dalej próbować go poznawać? Przyznaję, zdarzało mi się ciągnąć znajomość nawet wtedy gdy wiedziałam, że do siebie nie pasujemy. Głównie wtedy, gdy on był wyjątkowo przystojny. Teraz już bym się w coś takiego nie wplątywała.

"nieważna twarz, gdy resztę masz"-J.S.

kuutas w ryj

Ten mechanizm zachodzi w podświadomości. Kluczowe są pierwsze sekundy, wygląd, mowa ciała, zapach itp. Tak samo jak mało kto wie że większość decyzji o zakupach podejmujemy w podświadomości na podstawie wyglądu etykiety czy ustawienia na półce.

I przyznam szczerze że nie chciałbym być z kobietą której fizycznie nie kręcę a jedynie pasuje jej mój charakter czy intelekt.

zapach tak pot i smród z duupy :o

tylko zgwalcony przez wielu facetow inny facet moze pisac takie glupoty:)

@Dareios Właśnie chodzi o to, że pociąg fizyczny przychodzi później. Ja również nie mogłabym związać się z facetem, który kompletnie mnie nie kręci. Czasami jednak potrzeba czasu, żeby wydobyć z kogoś coś, co nas w nim pociąga.

to jakies forum dla gejMastersow az strach:)