O co chodzi w tej aferze z zamkniętymi przychodniami?

Wiem,że to lekarze rodzinni nie podpisali umowy z NFZ,ale jak to wygląda w praktyce? Mam umówioną wizytę w jednej z poradni specjalistycznych, ale wyczytałam w internecie,że przychodnia do której jestem zapisana jest zamknięta, więc to dotyczy tylko lekarzy rodzinnych,czy całych przychodni? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Może ktoś mi pomóc?

lekarze się skarżą ministrowi , że zbyt mało pacjętow wyleczyli.

Zaczęło się od czasu gdy Kopacz była ministrem zdrowia Rozwalila skutecznie to co jakoś funkcjonowalo .Teraz schowala sie wystraszona i udaje ze o niczym nie wie Jej partia rozwalila wszystko co się dało.

Chodzi mi o to czy przychodnie są zamknięte całkowicie,czy zamknięte są tylko gabinety lekarzy rodzinnych?

Prosta odpowiedz: tak,czy nie?

http://www.radiomaryja.pl/multimedia/chaos-w-sluzbie-zdrowia-problem-z-dostepem-do-swiadczen-lekarskich-w-12-wojewodztwach/