Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

najdziwniejsze miejsca w których sikałyście reaktywacja

Polecane posty

No ja się nie mam czym pochwalić w tym temacie, ale za to mam mocne historie mojej dawnej przyjaciółki! 

Chyba przebiję tym wszystkie tutejsze opowiadania:D

W czasach szkolnych ( gimnazjum ) byłyśmy bardzo zbuntowane, ciągle wagarowałyśmy, ściągałyśmy, oszukiwałysmy jak się dało itp Miałyśmy też super fan z robienia sonie jaj z ludzi i ludziom. Byłyśmy bardzo kontrowersyjnymi papużkami nierozłączkami i miałyśmy wiele na sumieniu...

Pewnego dnia postanowilysmy zrealizować od dawna snuty plan przyjaciółki . Udało się. Po lekcjach w pustej klasie ona została sama , a ja stałam na warcie przed drzwiami i miałam dawać znaki, gdyby ktoś szedł.

Zrobiła to. Nikt nie wiedział,  pozostało bez echa i bez afery. 

Nasikała jak krowa dużą kałużę moczu na środek podłogi w klasie ...

 

Druga historia z jej udziałem w tamtych czasach. Nocowałyśmy  u jej rodzinki na wsi. Coś tam piłyśmy może ( alko ?) , nie pamiętam,  ale ona bała się ciemności jeszcze hihi a chciało jej się okropnie sikać w nocy. Uzgodniłyśmy, mimo jednak mojego sceptycyzmu,  że nie pójdzie do odległej łazienki, a nasika do (!) Popielniczki na stole. Weszła na stół i zrobiła to, ale oczywiście zaczęło się przelewać. No i było potem sprzątanie tego i tak , obrus do prania ukradkiem, bo rodzina nie mogła się dowiedzieć. 

Chore jak nie wiem;)

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Olaboganielubi napisał:

No ja się nie mam czym pochwalić w tym temacie, ale za to mam mocne historie mojej dawnej przyjaciółki! 

Chyba przebiję tym wszystkie tutejsze opowiadania:D

W czasach szkolnych ( gimnazjum ) byłyśmy bardzo zbuntowane, ciągle wagarowałyśmy, ściągałyśmy, oszukiwałysmy jak się dało itp Miałyśmy też super fan z robienia sonie jaj z ludzi i ludziom. Byłyśmy bardzo kontrowersyjnymi papużkami nierozłączkami i miałyśmy wiele na sumieniu...

Pewnego dnia postanowilysmy zrealizować od dawna snuty plan przyjaciółki . Udało się. Po lekcjach w pustej klasie ona została sama , a ja stałam na warcie przed drzwiami i miałam dawać znaki, gdyby ktoś szedł.

Zrobiła to. Nikt nie wiedział,  pozostało bez echa i bez afery. 

Nasikała jak krowa dużą kałużę moczu na środek podłogi w klasie ...

 

Druga historia z jej udziałem w tamtych czasach. Nocowałyśmy  u jej rodzinki na wsi. Coś tam piłyśmy może ( alko ?) , nie pamiętam,  ale ona bała się ciemności jeszcze hihi a chciało jej się okropnie sikać w nocy. Uzgodniłyśmy, mimo jednak mojego sceptycyzmu,  że nie pójdzie do odległej łazienki, a nasika do (!) Popielniczki na stole. Weszła na stół i zrobiła to, ale oczywiście zaczęło się przelewać. No i było potem sprzątanie tego i tak , obrus do prania ukradkiem, bo rodzina nie mogła się dowiedzieć. 

Chore jak nie wiem;)

 

 

 

 

 

 

 

No to faktycznie a ja się martwiłam tym, że w brudnej i obskurnej toalecie nieraz nasikam na podłogę 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2022 o 15:27, Olaboganielubi napisał:

Coś tam piłyśmy może ( alko ?) , nie pamiętam,  ale ona bała się ciemności jeszcze hihi a chciało jej się okropnie sikać w nocy. Uzgodniłyśmy, mimo jednak mojego sceptycyzmu,  że nie pójdzie do odległej łazienki, a nasika do (!) Popielniczki na stole. Weszła na stół i zrobiła to, ale oczywiście zaczęło się przelewać. No i było potem sprzątanie tego i tak , obrus do prania ukradkiem, bo rodzina nie mogła się dowiedzieć.

To się mogło udać, gdyby w porę zatrzymała sikanie i wylała zawartość choćby przez okno. Potem mogła powrócić do przerwanej czynności, i tak do skutku. Pytanie tylko, czy umiałaby zatrzymać sikanie w trakcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, wether napisał:

To się mogło udać, gdyby w porę zatrzymała sikanie i wylała zawartość choćby przez okno. Potem mogła powrócić do przerwanej czynności, i tak do skutku. Pytanie tylko, czy umiałaby zatrzymać sikanie w trakcie...

No taki był plan! Ale jak się dziewczynie/ kobiecie bardzo chce sikać to okazuje się, że jak już da ujście moczowi, wyważy nim drzwi hahhaha to nie ma szans w środku zatrzymać strumienia. 

To tak jak przysłowiowe zawracanie Wisły kijem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Olaboganielubi napisał:

No taki był plan! Ale jak się dziewczynie/ kobiecie bardzo chce sikać to okazuje się, że jak już da ujście moczowi, wyważy nim drzwi hahhaha to nie ma szans w środku zatrzymać strumienia.

Trzeba ćwiczyć mięśnie Kegla. One przydają się także w seksie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×