Zazdroszczę tym wszystkim facetom bo nigdy nie bedę mieć takiej dziewczyn.

Mimo że jestem wysoki to twarz mam odstraszającą, niby przystojny ale wielki noc, oczy jak u wilka, szczęka jak i 80 latka. Idę ulicąi widzę piękne dziewczyny, na roku mam kilka takich lasek, mądre, elegancje, z klasą. Taka nigdy się ze mna nie umówi bo będzie jej wstyd się do mnie przyznać. Po prostu porażka. Siedzę i rozmawiam z dziewczyną z roku na wykładzie i wiem że jedyne na co mogę liczyć to życzenia od niej na urodziny,bo jedyny kontakt jaki ze mną utrzymuje to na uczelni. Co z tego że mam wykształcenie jak jestem nieśmiały, popełniam gafy i czasami zachowuje się jak prostak, nie mam bajery... Straszenie zazdroszczę takim facetom, dziewczyny się z nimi umawiają a ze mnie robią przyjaciela. Jestem nudziarzem, nie mam auta ani pieniędzy i co z tego że studiuję medycynę. Mogę liczyć jedynie na te których nikt nie chce i to jest najbardziej bolesne bo ranię w ten sposób te dziewczyny i też siebie. Wchodzę na fb a tam takie laski a ja wiem że one nawet mi czesć nie powiedzą. Próbowałem wiele razy i byłem olewany. To strasznie przykre.

ja też nie jestem najpiękniejsza i na przystojnego faceta nie mam co liczyć

odpowiadam tej kobiecie: ja tez nie jestem cudo, chyba pasujemy do siebie

Facet, zastanów się, jeszcze raz, nad tym co piszesz! Podobają Ci się laski na ulicy, na uczelni, na facebooku ...dokładnie WSZĘDZIE. Ale rada, nie będziesz z Nimi wszystkimi -tylko z JEDNĄ. Jeśli znajdziesz swoją bratnią duszę, przy której milczenie i jedynie patrzenie na siebie - nie będzie czymś krępującym, wtedy będziesz wiedział, że te wszystkie dziewczyny, które mijałeś na ulicy były jedynie przelotną chwilą i dzieliły Cię od tej prawdziwej miłości. Natomiast fakt, że nie umiesz się zachować w danej chwili i ogólnie szeroko pojęte zasady savoir- vivre możesz znaleźć w internecie. Filmy, poradniki.. jak się zachować mogą stanowić niezły wstęp do zmiany swojej osoby ;-). Wspomniałeś również, że kobiety traktują Cię poniekąd jedynie jako kolegę - to BARDZO DOBRZE. Widać czują się przy Tobie swobodnie, mogą na Ciebie zawsze liczyć. Na koniec studia - jesteś na medycynie, czyli brak czasu na jakieś spontaniczne wyjścia, imprezy..odczekaj ten okres, skończ specjalizację. Z pewnością, później będziesz dziewczynom imponować,a najbardziej tej JEDNEJ ;-). Powodzenia na sesji.