Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet bez planow na przyszlosc

Polecane posty

Gość gość

w skrocie: facet 2,5 roku temu zaproponowal mi mieszkanie,taki spontan.nie myslalam dlugo,zaryzykowalam.ale nie wiedzialam ile dokladnie zarabia,sie okazalo ze ja wiecej,ja wydaje cala wyplate zeby przezyc od 1-wszego do 1-wszego,on ma lipna prace, w dodatku jak mu mowie zeby sprobowal innej bo jest mlody albo jakas dodatkowa to sie wkurza ze mowie mu co ma robic itp. takto mam wrazenie ze nic go nie obchodzi,siedzi i tylko gra na kompie, ja trzymam kase,on ma tylko na fajki zostawia sobie wiec ani na urodziny,ani na swieta nie daje mi prezentow bo mowi ze nie ma pieniedzy przeciez:/ ani kwiatka ani nic... mam wrazenie ze spoczal na laurach a im bardziej mu gadam by byl bardziej ambitny tym bardziej stara sie mi zrobic na zlosc-taki typ;/ kocham go bardzo i nie chce go zostawiac z powodu kasy ale co moge zrobic by byl bardziej ambitny a nie praca za minimalna i gra na kompie? :/ ps rekompensuje mi niektore rzeczy: pomaga w domu, jest troskliwy, na spotkania z kumplami mnie zabiera itp... ale mam wrazenie ze nie mysli o slubie, czy o dziecku...zyje tylko terazniejszoscia...jak zaczynam temat pieniedzy czy pracy to sie wkurza i 2 dni nie odzywa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwaga, babochłopy, do bluzgów pod jego adresem start!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzelikaod krolika
zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na spotkania z kumplami mnie zabiera itp..."-ludzki pan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie możesz zrobić, bo skoro on nie chce tego zmienić to nie zmieni, za ewentualne konsekwencje tego w przyszłości będziesz mogła miec pretensje tylko do siebie bo widziały gały co brały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko ze jak zaczynalismy byc razem to mial druga robote ale potem ja rzucil bo sie nie dogadywal z szefem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego? rzucił i już, widocznie jest mu dobrze tak jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×