Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obecny 7,5latek odroczony i chodzi do przedszkola

Polecane posty

Gość gość

We wrześniu 2014r dziecko miało iśc na starych zasadach do klasy pierwszej jednak go odroczono dlatego, że mówić zaczął pózno i sie nieco jąka. A wiadomo że od wrzesnia 2014 poszły do szkoły już 6latki wiec teraz syn kuzynki (bo o nim mowa) rozpocznie klase pierwszą jako uczeń 2lata starszy??? Ona twierdzi ze dadza go pewnie do klasy z 7latki, ale myslałam o tym i jakimi 7latki skoro obecne 7l pójda do klasy 2.. Ja sie obawiam czy ona dobrze zrobiła odraczajac go, bo on nie jest jakis opózniony a jaka sie nie jedno dziecko, czy którykolwiek dyrektor pozwoli dwa lata starszemu dziecku normalnie rozpocząć nauke, czy ja cos pochrzaniłam z tymi rocznikami i on bedzie tylko rok starszy od rówiesników bo w klasie beda 7latki? Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja uwielbiam tematy, w których głównym bohaterem jest syn kuzynki, córka znajomej, teściowa sąsiadki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie masz nic do powiedzenie w temacie po co sie w ogóle wysilasz? I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co cie obchodzi syn kuzynki? jej dziecko, jej sprawa, jak go odroczyła pewnie miała ku temu powody. Bez sensu pchać dziecko na siłę do szkoły tylko dlatego żeby nie był najstarszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas są klasy 6-latków i 7- latków. mnóstwo rodziców poodraczało dzieci więc myślę że nie bedzie sie jakoś szczególnie wyróżniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pójdzie do szkoły z sześcio- i siedmiolatkami, od jednych będzie starszy o rok, od innych o dwa. nie widzę w tym żadnego problemu, jak nie był gotowy do szkoły to dobrze, że do niej nie poszedł. lepiej dłużej zostać w przedszkolu niż potem powtarzać pierwszą czy drugą klasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka poszła od września 2014 roku do pierwszej klasy jako 7 latka. 6 latki mogły jeszcze wtedy iść ale nie musiały, dopiero od września 2015 muszą więc bedzie rok różnicy w klasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie zapytasz kuzynki? Aaaa....powie ci, zebys nie wtykala nochala w nie swoje sprawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym roku tez sa będą 7-latki w pierwszej klasie, to są dzieci urodzone od lipca do grudnia 2008. Mało która matka posłała takie dziecko do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze zrobiła ze odroczyła.... a ty szukasz żeby jej szpile wbić, zajmij sie swoimi sprawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka.Czytam i nie wierze jakie idiotki tu pisza, zawistne baby szukajace sensacji. Wy macie chyba w wiekszości jakies zaburzenia PSYCHICZNE!! Czy ja w którymkolwiek zdaniu obraziłam kuzynke? Nie, bo ją bardzo lubie a jej syn jest moim chrzesniakiem, i widuje sie z nim praktycznie kazdego dnia. I nie, nie wtykam nosa w nie swoje sprawy tylko PYTAŁAM! Wczoraj rozmawiałysmy o jego pójściu do szkoły i dlatego ten temat ponieważ ani ja ani ona nie ma wsród znajomych takiej sytuacji że dziecko zostało odroczone a z tego co wiem miażdżaca wiekszośc 6l w naszym miescie rozpoczeła nauke w klasach pierwszych i bardzo mało dzieci 6l zostało z woli rodziców w przedszkolu. Zwykłe pytanie zadnej normalnej odpowiedzi tylko obgadujace wszystkich kretynki w jednym temacie same plotkują wyzywaja tak że aż sie żle robi na innym udają przecudne przykładne damy stajace w obranie dziecka, które zostało obgadane przez ciocie.... masakra to forum a raczej użytkowniczki z IQ fredki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DOSTAŁAS ODPOWIEDŹ! o 9.16, tylko chyba czytać nie potrafisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałaś kilka normalnych odpowiedzi, ale wolisz się obruszać na te, które ci nie pasują i wyzywać innych... jeszcze raz: tak pójdzie jako ośmiolatek do pierwszej klasy, w której będą sześciolatki (większość) i siedmiolatki. może i jakiś ośmiolatek jeszcze się trafi. w zeszłym roku szkolnym odroczonych była naprawdę duża liczba dzieci. i te - większości - pójdą do I klasy jako siedmiolatki. jeśli dziecko było z drugiej połowy roku 2007 to mogło być odroczone i jako siedmiolatek i pójdzie do szkoły w wieku lat ośmiu. tak jak, zapewne, syn twojej kuzynki. skoro jest mało dojrzały to pewnie lepiej się odnajdzie w grupie młodszych dzieci. przypadki rzadkie, ale się zdarzają. ja osobiście taki znam i w pełni popieram decyzję rodziców - dziecko powtarzając zerówkę zrobiło ogromne postępy i "dogoniło" innych zerówkowiczów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy dziecko jest pod opieką logopedy ? - pytam tak ze względu na mowę i jąkanie. A ja dziecko bym puściła do szkoły normalnym tokiem ....przecież też są klasy integracyjne ( nie mylić z placówkami dla dzieci specjalnej troski ) . Ale że już jest po ptakach dziecko pójdzie do klasy I z dzieci wiekowo mieszanymi. Pisze tak ponieważ sama mam dziecku "z trudną mową " tzn syn zaczął b.późno mówić . Do 4 lat nic nie mówił ( no dobra 5 wyrazów) , wieku 5 lat doszły kolejne wyrazy a wieku 6 lat mówił wyraz,krótkie zdania ale i tak wychowawczyni jego nie zrozumiała. Poproszono mnie o zrobienie opini psychologicznej,logopedycznej i pedagogicznej co robić dalej ....badania dziecko przeszło rewelacyjne ( mimo że nie rozmawiała ..... potrafił nieźle dodawać i wszystko rozumiał ) . Opinia była taka - zostawić rok w zerówce lub dać do klasy integracyjnej. Wybrałam to drugie,po wielu wahaniach , rozmowach z mężem / mamą / wychowawczynią/ dyrekcją . Ostatecznie przekonała mnie nauczycielka która miała taką klasę prowadzić . Powiedziała " Niech pani pisze dziecko do 1 klasy , zobaczy pani jak się wybije". I stał się chyba CUD - dziecko po 3 miesiącach tak się otworzyło że już nie tylko mówiło więcej , ale również zaczął ....czytać. Dziś jest w najlepszej trójce dzieci którzy dobrze sobie radzą ( III klasa ). Dodam że syn nie miał nigdy orzeczenia o niepełnosprawności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co autorko ale dałaś popis swojej kultury w ostatniej wypowiedzi. wszystkie odp pod twoim adresem były na poziomie a ty? idiotki zawistne baby kretynki obelgi bluzgi i bluzgi na poziomie rynsztoku - wstyd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy którykolwiek dyrektor pozwoli dwa lata starszemu dziecku normalnie rozpocząć nauke, x ile ty masz lat? przecież nauka to obowiązek a nie widzi mi się dyrektora. a kuzynka ma papiery że dziecko jest odroczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej użytkowniczki z IQ fredki x freDki? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądra matka z tej twojej kuzynki że nie pchała dziecka na siłę do szkoły, na zasadzie wszyscy idą. Lepiej niech dziecko nadrobi na spokojnie a nie potem sie stresuje w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×