Mamy, jak często robicie badania?

Mam takie głupie pytanie- co jaki czas robicie badania? Morfologię na przykład? Wstyd się przyznać, ale ja ostatni raz prawie 4 lata temu... Przy pobraniu krwi mdleję prawie za każdym razem, a do tego później strasznie boję się wyników. Powinnam w końcu iść, ale za każdym razem znajduję milion wymówek. Ostatnio nie za dobrze się czuję, jestem cały czas zmęczona i rozdrażniona. I już sobie wkręcam, że na pewno jestem na coś chora i niedługo umrę :(to takie błędne koło- boję się tego, że coś mi jest i dlatego boję się iść zrobić te badania. Był ktoś w takiej sytuacji?

To jak Ty ciążę przezylas? Ja robie ogolne badania raz w roku.

Daj spokój, ciąża to był dla mnie najgorszy okres w życiu, tzn pod względem badań :) średnio co dwa tygodnie mi krew pobierali, a ja prawie za każdym razem mdlałam

To do porodu Cie pewnie uspili:-D. Zartuje, tak serio to wspolczuje, nie wiem co można na to poradzić.

prywatnie robicie te badania? Ja raz poprosiłam lekarza o morfologię, to on do mnie "a jakie są wskazania?" to ja, że ostatni raz miałam morfologię 10 lat temu...

Ja panstwowo, teraz w ciąży prywatnie, bo w mojej poradni nie wszystkie badania robia i nie chce mi się latac.

Mnie kiedyś nie chcial dac skierowania na tomografie kregoslupa. Ja mam zawsze jedna odpowiedź- poprosze odmowę na pismie. Wtedy jakos dziwnie do mojej reki trafia skierowanie.

ja się badam regularnie, mam dwoje małych dzieci, chcę jak najdłużej pożyć w zdrowiu więc stawiam na profilaktykę usg "dołu" i piersi - raz w roku cytologia - raz w roku morfologia, mocz i cukier - raz w roku dermatolog - raz na dwa lata dentysta przegląd raz, dwa razy w roku no i jak zauważę coś niepokojącego od razu się umawiam żeby postawić diagnozę choć bardzo się boję wyników, chodzę bo lepiej poznać wroga zawczasu niż potem umierać czy cierpieć bo stopień choroby zaawansowany (chodzi o raka którego się bardzo boję) po 40 tce zamierzam zrobić kolonoskopię :)

Porodu wolę nie wspominać :) moje dziecko będzie jedynakiem :) Ja np dentysty się nie boję, nawet wyrwanie zęba mi nie straszne :) dzięki Bogu mój dentysta używa tylko znieczulenia laserowego. Nie wiem skąd u mnie ten lęk przed igłami, bo to przede wszystkim o to chodzi. Najgorsze właśnie jest to, że wiem, że powinnam się badać regularnie, ale to dla mnie koszmar. Boję się tych wszystkich chorób, ale badania ciągle odwlekam... a powiedzcie mi czy z morfologii da się wykryć np nowotwór?

myślę że białaczkę można wykryć od razu po wynikach morfologii (po wysokim poziomie leukocytów - ale zleca się następnie inne bardziej szczegółowe badania), OB bardzo wysokie też może wskazywać nowotwór ale również dobrze na silny stan zapalny lub chorobę autoimmunologiczną (np. toczeń) trzeba się przemóc i wykonać innej opcji nie ma, jeśli rzeczywiście boisz się takich chorób to lepiej zrobić badania i mieć spokój psychiczny, bo jeśli cos ma ciebie dopaść to trzeba działać wcześnie ja też zawsze z ręką na sercu odbieram wyniki ale się zmuszam, robię to dla dzieci i dla siebie ostatnio od czerwca bolało mnie w mostku, wyglądał na silny refluks albo wrzody ale zaczęłam czytać gogle, wyszedł mi rak żołądka, przełyku lub trzustki czy grasicy!!! ale w końcu poszłam na gastroskopię bo ból nie dawał żyć, byłam 7 października a 5 października usłyszałam o śmierci A. Przybylskiej na raka trzustki, tak mnie ta śmierć zdołowała że nie wyobrażasz sobie zważywszy że diagnozowałam sobie to samo co miała aktorka, wyszło zapalenie dwunastnicy i helicabcter pylori na usg jajników tez coś wylazło, w opisie endometrioza, ale ze znakiem zapytania, myśl że to raczysko, dwa miesiące niepokoju bo nakazali drugie usg do 10 dnia cyklu - zrobiłam mimo strachu - zmiany nie ma! a ja umierałam z niepokoju ale wiem że gorzej się zastanawiać niż wyjaśniać trzeba się badać

Ja to już nawet nie czytam nic w internecie, bo zaraz u siebie wszystkie objawy widzę :) Czyli na początek zrobię morfologię, chciałam jeszcze zrobić badania na tarczycę, bo u mnie w rodzinie dość dużo kobiet ma z tym problemy. Tylko teraz tak- zrobią mi to za jednym razem? W sensie, że raz będą kłuć? :) pójdę oczywiście prywatnie, bo nie chce mi się w kolejce do rodzinnego czekać

Morfologię- co jakieś 2 mies.( muszę). Mocz raz na ok. pół roku, jak nic się nie dzieje. Cukier na czczo raz na rok. Pr.wątrobowe, cholesterol, kreatyninę itp raz na rok, chyba że lekarz każe częściej.

zrobią za jednym zamachem ale nie dam sobie ręki uciąć że za jednym wkłuciem :/ na pocieszenie dodam że mnie ostatnio jak robiłam morfologię, cukier i TSH kłuto raz ale dwie fiolki przystawiano (oddzielnie morfologia i tsh)

Z badan krwi mozna odczytać, ze cos złego dzieje sie w organizmie. Przede wszystkim morfologia i Ob. Wazna tez jest kontrola nad swoim ciałem, czyli samobadanie. Czy tez to robicie? Tyle sie słyszy teraz o nowotworach i innych chorobach

Cytologia raz na dwa lata , mammografia raz na dwa lata plus sama sie badam , morfologia , OB , markery robie prywatnie i nie musze sie szarpac z jakims konowalem i prosic , place i mam , robie tak raz w roku , do dentysty chodze teraz raz na rok , wczesniej chodzilam na kontrole co pol roku ale moja dentystka powiedziala ze mam zdeowe zeby i dziasla i nie musze przychodzic co pol roku . Mam natomiast straszna aversje do ginekologow , ostatnio mialam przerwe 17 lat , jakos nie moge sie przemoc zeby mi jakis dziad paluchami oblesnymi grzebal w moich miejscach intymnych