Podniecają mnie zagraniczne laski.

Ale polki w ogóle. To normalne? Nie współżyłem z polką od 5 lat już a ostatnią kobietą była nigeryjka z erasmusa.

zadna i tak na polaczka nie polci, wiec idz sobie marzyc dalej

gość dziś LOL. Piszesz to oczywiscie ze swojej perspektywy - Polki paszteciary, ktora zaden inteligentny, wyksztalcony i przystojny Polak sie nie zainteresowal. Powiedz to dwom Hiszpankom, ktore rok temu poznalem w pociagu Warszawa-Lodz Kaliska. Z wyzsza przespalem sie miesiac pozniej, a z nizsza jeszcze za dwa tygodnie. Niestety zona obczaila i spotkania sie skonczyly, ale po co ja to pisze. Przeciez polskie paszteciary i tak wiedza swoje. Dla nich Polacy sa be, marza im sie krolewiczowie za siedmiu morz, tylko jakos jak trzeba cos po angielsku powiedziec, to dukaja cos bez ladu i skladu.

ja poznalem portugalki... :D mniam... :D i zabawne bo tez dwie. moze one tak parami chodza w tamtych rejonach.... :P:)