DO FACETOW: Jak to zrobic zeby facet zaprosil na randke?

Mam taki problem ze bardzo podoba mi sie pewien facet. Pracujemy razem. Jestem troche niesmiala. Wiec chyba nie daje mu jakis konkretnych syglanow zainteresowania. On cigle szuka mojego wzroku. Wodzi za mna wzrokiem. Jak ja sie na niego popatrze. Zauwazam ze sie troche denerwuje. Wczoraj wychodzilam z pracy i akurat byl na korytarzu. Usmiechal sie do mnie bardzo milo. Wiec ja tez. Wczesniej raczej tylko obserwowal. Jak mam sie zachowywac zeby sprawy posunely sie do przodu? Zaproszenie go na radke z mojej strony nie wchodzi w gre. To nie dla mnie.

Musisz mu się spodobać ..

Samony_Romantyu witam :) Wyglada na to ze mu sie podobam. Caly czas na mnie patrzy. Ale nie wykonal jeszcze ruchu. Moja kolezanka powiedziala mi sie mnie lubi. Nie pytalam jej. Sama powiedziala. Ale ona wie to tylko z obserwacji. Bo nie rozmawiala z nim. Wiem ze raczej mu sie podobam. Moze swoim zachowaniem stwarzam taka sytuacje ze on nie wykonuje ruchu

To jak go widujesz to zacznij mówić do niego "cześć" żeby zrozumiał, że jest coś na rzeczy ;p

Okay, spoko. Czy coz jeszcze? Czy to mozliwe ze on sie denerwuje jak mnie widzi? Jak to jest u facetow kiedy ktos im sie podoba?

Jeszcze jest taki problem ze chyba 2-3 dziewczyny z pracy tez maja na niego oko :( ja nie jestem z gatunku tych ktore beda walczyc w kisielu o faceta Wiec sobie odpuscilam, i staralam sie go ignorowac w tamtym tygodniu, ale on nie odpuscil....dalej sie na mnie patrzy caly czas

Skoro się patrzy to ubieraj się tak żeby miał na co :D W końcu się skusi.

Może jest nieśmiały albo są inne powody, dla których nie inicjuje spotkania (na przykład spotyka się z kimś innym).

Uśmiech kobieto, uśmiech. Przynajmniej na mnie to działa. :)

Ten typ tak ma że będzie się gapić ale nic nie zrobi. Co raz więcej takich babskich facetów.

Okay zgromadzilam wszystkie rady :) czyli mam mowic mu czesc, usmiechac sie i super ubierac... Chyba dobra kombinacja? Przyznam sie ze do tej pory nie ulatwialam mu zadania :( nie dawalam mu zielonego swiatla. Nie dlatego ze nie chcialam. Poprostu bardzo sie denerwowalam. I zrobilam pare glupich rzeczy tak jak z tym ignorowaniem go. Mam nadzieje ze sobie nie pomyslam ze jestem dziwna :(:(:(