Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WYTLUACZCIE mi takie zachowani,jaki powod takich reakcji ?

Polecane posty

Gość gość

Pare lat temu poznalam faceta nie chcialam z nim nic wiecej,czesto go zbywalam,nie odbieralam telefonow od niego nie bralam go na powaznie ,bo nie nadaje sie raczej na partnera,na sex ok ,ale nic wiecej i spotykamy sie troche poznniej klocimy ,cisza ,pozniej znow on wydzwania,wrecz wymusza namawia mnie wawiam mi ze tak bardzo tesknil,ze plakal prze zemie ... spotykamy sie znow ,jak nie chce robic tak jak on chce,kiedys bedac u niego w domu zdzwonil do mnie kolega chwile porozmawialam ,a ten moj kochas juz podczas gdy rozmawialam z kolega przez telefon ,sporzal sie wrecz przeszywajaco i rzucil we mie dlugopisem(podczas mojej rozowy z kolega przez telefon) jak skoczylam rozmowe przez telefon, pytal kto to byl ,mowie ze kolega a on "tak jasne kolega Ty masz samych kolegow " i mowi do mnie "wisz co ? dzifka jestes " ze mnie nienawidzi i ze mam sie wynosic,poszlam sobie i cisza i nie odzywalisy sie jakis pol roku,pozniej znow zaczal wydzwaniac ,zapytalam dlaczgo tak mnie wyzywal ,brzydko ,a on ze " ze wie,bo glupi bylem" Pozniej spotkalismy sie i pozniej zaczal mi mowic po sexie ,ze nie jestem ladna ze niby brzydka smile Czasami mi mowil ze tak ladnie wygladasz ,a czasami ze brzydko,mowil ze mam tyle kompleksow i zasmial sie.Takimi tekstami tym bardziej zrazal mnie do siebie . Nie odzywalam sie do niego zow nie odbieralam telefonow,uspokoil sie,raz przypadkim widzial mnie na ulicy ,to sporzal sie i powidzial dzien dobry Ja udawalam z go nie widze i nie odpowidzialam,to sie wsciekl i wyzwal ,na szczscie na ulicy nie bylo ludzi.Po dwoch tygodniach od tej sytuacji dzwonil ,jednak nandal nie odbieralam dzwoil i dzwoil ,nnie odbieralam wykasowalam jego numer pozniej zaczal wysylac smsy , zapytalam kto to a on ze to on ,nnie odpisalam nic cisza po tygodniu jakos odpisalam zadzwonil odebralam,spotkalismy sie a sex ,a on po sexie mowi mi ,ze chce cos wiecej Ja na to ze nie szukam faceta,zaczal i mowic ze moj czas juz mija coraz starsza jestem moj zegar tyka i powinnam juz rodzine zakladac miec dzici,a i lazic po klubach Raz zobaczyl mnie ze zajomym jak szlam do restauracji nawet nie wiedzialam ze mnie widzial smile Pozniej zadzwwonil do mnie i pytal co u mnie ? czy mam chlopaka ? ,mowi ze nie ,a on " ze dlaczego klamie go " ze mnie widzial tydzien temu z facetem,nawet dorze go opisal,bo zbytnio nie wiedzilam o kogo chodzilo . jak ostatnio uprawilisy sex po sexie powiedzial ze mnie kocha .. oczywiscie .. ta sytuacja znajomosc trwa juz prawie 5 lat i teraz tez nie odzywamy sie do siebie juz pol roku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna jesteś, po jaką cholerę w kółko mu d upy dajesz?! On chyba cie dobrze nazwał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafił swój na swego! Pasujecie do siebie. Bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Wy niemili jjestescie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest zjepanny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro jemu tak chętne po każdej obeldze rozkładasz nogi to cholera Cię wie czy tym wszystkim kolegom też tak nie robisz :D swój na swego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zesciee doradzili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Marta1
A dawałaś mu na pralce? A gdzie stała pralka, w kuchni? To nic dziwnego że cię zostawił dla laski która wie gdzie stawić pralkę do łązienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, ponad 50 procent zwiazko roztaje sie przez zle ustawiona pralke. Moze sobie pani z tego sprawy nie zdaje ale wiekszosc mezczyzn zwraca uwage na to gdzie stoji pralka bo zle ustawiona niszczy komfort wspolzycia. Statystyki mowia same za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert 18cm
Ja już jedną dziewczynę zostawiłem przez pralkę. Niestety ale u niej w rodzinie to było normalne, że pralkę stawiało się w kuchni. Rozumiecie TO BYŁO DLA NICH NORMALNE. Szok co za ludzie, wieśniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pozwoliłaś się omotać dupkowi i sama o tym wiesz, więc jakich odpowiedzi oczekiwałaś? Dlaczego pozwalsz się traktować dupkowi w taki sposób? Naprawdę uważasz że nie stać Cię na nikogo wartościowego? Być może nie bo swoim zachowaniem pokazujesz że nie zależy Ci na swojej osobie. Zyjemy w czasach o szeroko dostępnej literaturze. Półki w księgarniach/bibliotekach uginają się od poradników. Interent nie grzeszy brakiem artykułów. Poczytaj trochę i postaraj się wyjść z tej toksycznej relacji. Nikt Ci nie może kazać co masz zrobić. Dla sporej grupy kobiet, takie zachowanie nigdy nie było by akceptowane ani tolerowane. Kopnij go doooopę ale czy Ty tak postąpisz? Tylko Ty możesz na to odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekajac sie do cytatow zwiazanych z pralkami zauwazylem ze wielu autorow ksiazek mialo problem ze wspolzyciem ze swoim partnerem i jakrze ciezkimi przypadlosciami depresyjnymi tylko przez to ze pralka stala w nieodpowiednim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj na wątek o pralkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×