dziecko, ale nie z mezem...

Moze to troche nie miejsce, pisze prace,potrzebuje danych, zadna z pan oficjalnie , w oczy nie przyzna sie, ze jest w malzenstwie, a ojcem dziecka nie jest nieswiadomy maz, ale moze tutaj anonimowo wypowiedza sie te panie, ktore maja dziecko, sa w malzenstwie, a maz mysli, ze to jego dziecko

ja tak mam. i jestem zadowolona. i zamierzam znów drugie takie zrobić. bo mąż słabego zdrowia i średnio rozumny a chciałabym dobre geny by miały moje dzieci

Gosc 12;12 pytam powaznie

Kolezanka ma corka jest wogole nie podobna bo musi byc po jakims obcokrajowcu, czarne wlosy, sniada cera, brazowe oczy inna uroda a oni oboje blondyni, jak ja kiedys zapytalam to sie zmieszala i oj wiesz tak wyszlo, a maz chyba nie jest taki glupi ze tego nie zauwazyl

sąsiadki mąż narodowiec jarał się Hitlerem i gdy się dowiedział , że dziecko mu się czarne urodziło -umarł