Co się dzieje z dzisiejszymi mężczyznami ??

Np. Chłopak mojej córki - ma 25 lat, tatuaż na ręce, ubiera się tragicznie jakieś bluzki z jakimiś rysunkami, a pod tymi bluzkami wychodzi biały podkoszulek czy jakaś bluzka. Czerwone, karmelowe spodnie. Dżinsy nie jednolitego koloru. Włosy ułożone jak u p**dusia. Gdzie są normalni mężczyźni ? 25 latek to powinien być mężczyzna, a nie chłopiec.

Twoja matka patrząc na twojego męża też pewnie zadawała sobie to pytanie

Moda w miejscu nie stoi.

Normalni mężczyzni są przy normalnych kobietach

Moja córka jest normalna - ładna, zgrabna może aż nad to zgrabna. Podobna do mojego męża nawet z charakteru.

To jest dla mnie różnica pokoleń brak zrozumienia oraz zero tolerancji.

Ale w czym mam być tolerancyjna ?

A np nam się nie podobają panowie z zarostem koszule w kratę a taka była kiedyś moda :)I?Nie ma w tym nic złego bo każdy ma swój gust a moda się zmienia.Każda z nas jest z tym z którym chce i każdy się ubiera jak chce

Np ja mam 23 lata a uwielbiam śmieszne skarpety z misiami czy świnkami i co :D?

Tolerancja tolerancja,ale autorka ma troche racji moim zdaniem... Jak widze takiego wypacykowanego p**dusia z tlenionymi wlosami (oczywiscie grzywka na pol twarzy), kolczykami w uszach,w rurkach i bawelnianej czapce na glowie to tez mnie szlag trafia. I te wiecznie wystajace gacie, spodnie opuszczone tak jakby sie zesral... Laza takie placzace, uzalajace sie nad soba pedalki i jak on ma byc podpora dla rodziny? Nie jestem stara, mam 28lat :)

Te wystające gacie to podobno z homo-subkultury więziennej z USA Ma to znaczyć że czeka na takiego męskiego ....

A opisz jak powinien wg ciebie ten chlopak corki wygladac? Jaki jest twoj ideal? Jestem ciekawa? Widzisz ja sama po 30-stce chetnie kupuje chlopakowi kolorowe t-shirty, tenisowki i bluzy z roznymi napisami i aplikacjami i sama tez lubie swobodny ubior po tygodniu pracy w niewygodnych ciuchach w kant. A gejowskie spodnie sa teraz po prostu modne tak jak leginsy dla kobiet i mnie tez sie podobaja, tak samo jak dluzsze wlosy u pnow (szczerze nienawidzilam tej mody na golenie glow). Z jednym sie tylko nie zgodze - zarost jest jak najbardziej ok, jesli tylko jest kontrolowny trymerem, a nawet wasy w listopadzie na movember.

jesteś po 30 i masz CHŁOPAKA który nosi koszulki z nadrukami? ja p*****lee

Powinien ubierać się jak mężczyzna czyli z klasą, elegancki. A on nie dość ze sam ma jedną rękę w tatuażu to jeszcze moją córkę w to wciągnął - zrobiła sobie na biodrze serce, a w środku jego inicjały, no i na nadgarstku ma napis. On ma jakieś białe buty, czerwone itp.

Nie, powinnam chodzic w garsonkach, zakietach i z barankiem na glowie, a on w Kamizelkach w serek, swetrach na guziki i spodniach w kant. A no i powinnismy byc malzenstwem od 12 lat. Podoba mi sie twoja mentalnosc.

Kiedy pierwszy raz przyszedł do nas miał na sobie karmelowe rurki, białą koszulkę z 3/4 rękawem i na to marynarkę tez z rękawem 3/4.

Wielu ludzi w powaznych branzach ma jakies dziary pod uniformami. I co z tym zrobisz?

no to był fajnie ubrany, nie wiem co chcesz od niego

Uwazam, ze twoj przyszly ziec wyglada lepiej niz 90% mezczyzn tutejszych forumowiczek.

A ja tam też patrzeć nie mogę na wyfiukowanych "facetów", którzy więcej czasu przed lustrem spędzają niż ja sama :o Jak słyszę z ust faceta słowa typu "stylizacja", "outfit", "modowe" czy "streetwear" to aż mnie dreszcze przechodzą, bynajmniej nie podniecenia. Niestety, ale zazwyczaj to, jak gościu jest ubrany świadczy o tym, jak się zachowuje, z dokładnością co do słowa można przewidzieć to, co wypłynie z jego ust kiedy postanowi się odezwać. Nie ma to nic wspólnego z tolerancją czy zacofaniem (mam 30 lat i na co dzień i mnie i mojemu facetowi daleko do eleganckich uniformów) ale ze zwykłym poczuciem estetyki i smaku. Można ubierać się na luzie, swobodnie i modnie, ale niekoniecznie trzeba być jednocześnie mylonym z pedziem z gejowskiego baru naprzeciwko. A tak, niestety, wygląda teraz 75% facetów w okolicach trzydziestki.

Był ubrany jak taki pizdus. Włoski ułożone do tyłu. Kiedyś przyszli do nas na obiad ubrał dobie jakoś sweter z Pumy, a pod spodem wylazila mu biała koszula, później ten sweter ściągnął. No ale nie wyglądało to estetycznie.

Nie z pedziem, tylko z hipsterem, bo o to chodzi w tym trendzie. Widac, zes troche sie zatrzymalas w czasie. Poza tym to nie jest zadna nowa moda, tylko po prostu pozno do nas przyszla (jak wszystkie inne). Tak faceci wygladali juz wszedzie kilka lat temu, kiedy u nas chodzili jeszcze jak dreso-hiphopo-ziomo-skejty, czy cos takiego.

myszelina zgadzam się z tobą.jeszcze do tego myślą, że są tacy oryginalni i niepowtarzalni w tym swoim stylu:D A tu każdy czerwony sweter, zielone spodnie (lub na odwrót), każdy jak przygłup z szalikiem na szyi i koniecznie z tabletem albo ajfonem wielkości arbuza, koniecznie w takim miejscu żeby to było widać:D kretyni. i widzę, że dużo lasek tutaj już się rzuca, że nie ma w tym nic złego i że są kolorowi, radośni, wyróżniają się z tłumu. Otóż kolorowi - owszem, radośni - być może, wyróżniają się - nie, jesteście jednolitą masą, choć w waszym mniemaniu fakt, że śledzicie magazyny typu Logo czy inny męski szit czyni was modnymi i indywidualnymi.

Nie z pedziem, tylko z hipsterem, x No dla mnie osobiście jedno nie różni się niczym od drugiego (jeśli mowa o wyglądzie). No, może poza tym, że hipsterzy idą jeszcze do tego w gadżety i nadużywają słów takich jak "gdzieś tam", "natomiast", "rzeczywiście" czy "de facto" :D A na poważnie - niestety, sami udowadniają, że powiedzenie "jak cię widzą, tak cię piszą" ma uzasadnienie w naszych polskich realiach i nie jest niesprawiedliwym osądem. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia, a dosyć wielu ludzi poznaję.

Niech sobie robi te tatuaże jak juz żyć bez tego nie może, ale niech nie wciąga do tego mojej córki.

Do tego jego sylwetka pozostawia wiele do życzenia ma 182 cm wzrostu i waży 67-70 kg.

Nie zwrocilam uwagi na jakies szczegolne naduzywanie zadnego z wymienionych przez ciebie zwrotow. Ludzie mowia zazwyczaj w taki sposob jak slysza w swoim srodowisku (praca, dom, szkola, uczelnia), niekoniecznie tak jak inni, ktorzy sie podobnir ubieraja. Caly (pierwszy) swiat tak chodzi i co z tym zrobidz? Czesc drugiego dopiero co zaczela i juz budzi wasze zdziwienie? A w tych zerotach, ktore podalas nie widze nic denerwujacego - sa normalne, grzeczne. Mnie bardziej denerwuja przeklenstwa i prostacki jezyk niz to z ktorego sie smiejesz. A najbardziej naduzywane slowka przez hipsterow na swiecie to sa akurat toyalnie inne i n 200% ich nie znasz.

No tak, bo najlepdza figura polskiego chlopaka to 170x70x50 cm w imie zasady "na mase" i "kto nie ma brzucha ten nie r*ucha". Malo na ulicach przewalistych karypli, ktorych latwiej przeskoczyc niz obejsc?

Ludzie mowia zazwyczaj w taki sposob jak slysza w swoim srodowisku x Toteż właśnie mówię - hipsterzy obracają się wśród innych hipsterów, a ich znakiem rozpoznawczym jest nie tylko specyficzny ubiór, ale też język, jakim się posługują. I jeszcze jedno - różnica polega moja droga na tym, że ta połowa świata, o której piszesz, ubiera się niby tak jak oni - a jednak inaczej. Niby tak samo - a jednak bez pretensji i tego pseudononszalanckiego tonu i całej tej kretyńskiej ideologii, jaką dorabia się u nas do granatowego swetra, pod którym widnieje seledynowy kołnierzyk. Ja się nie śmieję, gwoli ścisłości, ja tylko wyrażam swoją opinię - nie ma w tym nic śmiesznego, nie ironizuję i nie nabijam się z nich. Po prostu nadziwić się nie mogę, że kiedy wpisuję w googla frazę "męski blog..." od razu wyskakuje mi podpowiedź "modowy". Konserwatywna i zacofana nie jestem, a jednak trąci mi to jakimś spaczeniem, który stał się normą. Podobnie jak to, że większość facetów w okolicach trzydziestki nie potrafi dziś wymienić gniazdka, położyć paneli czy wymienić uszczelki. Za to wymienią ci wszystkie rodzaje swetrów i aktualne trendy kolorystyczne w temacie odzieży wierzchniej. Takie czasy.

kiedys stalam na przystanku...przechodzil taki chlopak, mniej wiecej z opisu autorki..spodnie takie spadajace..luzacki styl...A taka starusia babcia mowi do niego " syneczku, spodnie bys sobie podciagnal, bo ci spadaja" :D