Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałuję że zabrałam go na studniówkę

Polecane posty

Gość gość

Mój znajomy się rozchorował i 5 dni przed studniówka musialam szybko szukac kogos kto bedzie mogl isc w tym terminie. Koleżanka zaproponowała swojego kolege , noi się zgodziłam. Jest bardzo przystojny,rok starszy,mówiła że umie się bawić. Zapłaciłam za mnie i za niego łącznie 450 zł. Już na początku cos mu nie pasowało, bo robiliśmy dwa razy próbę poloneza na studniowce a on narzekał że jest zmęczony bo był wcześniej w pracy, robiłam dobrą minę do złej gry ale mnie to męczyło. Potem jak przynieśli jedzenie to on wyszedł i poszedł na doł po kawę , dopiero jak się napił to wrócił i jadł. Jak już sie napiliśmy i poszliśmy tanczyc to myslalam ze bedzie dobrze , tanczylismy w kółeczku i on spotkal znajomą i zaczął z nią tanczyc , potem co chwile tanczyl albo ze mną albo z inna dziewczyną , widac bylo ze obczaja laski. Jak robilismy zdjęcia to powiedzial ze lepiej ich nie wstawiac bo nie lubi takich po alkoholu i nie przerobionych. Niby każda dziewczyna podchodzila i mowila mi ze super przystojnego faceta przyprowadzilam , ale co z tego , skoro lepiej bawilam się z partnerami swoich koleżanek , nie wiem czy po prostu mial taki dzien , czy od razu jakos bylam do niego uprzedzona, inne kolezanki mowily ze fajnie sie z nim tanczy itd , ale jakos ja bawilam się średnio. Ogólnie cała studniówka była średnia, lepiej bawie sie na normalnych imprezach w gronie osob ktore lubie i bez kamer. Pisał do mnie dwa dni pozniej czy nie mam kaca , jak sie czuje , i czy mam fotki na telefonie. Pisaliśmy tak z dwa dni i w sumie teraz juz nie piszemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co w związku z tym? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może myślała, że będą razem chodzić teraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wam nawsadzają do głowy, że studniówka to impreza życia i macie jakieś super wymagania odnośnie samej imprezy.. A to tylko potańcowka tylko cholernie droga. A ty jeszcze gorzej się bawiłaś bo z jakimś pajacem, który powinien sprawić żebyś bawiła sie dobrze bo to twoja studniówka była.. No cóż, beda inne imprezy gdzie się bedziesz lepiej bawić z lepszym gościem, i może nie bedziesz musiałą rozbijać banku żeby za nie zapłacić.. 450 .. ja pierdziee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
450 zł to i tak tanio u mojego brata wołali 700 zł od pary :D z jego klasy poszło 10 osób :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
700? Czemu nie milion od razu.. masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfgd
a czego sie spodziewałaś się po koledze? przyszedł jako zapchajdziura po wolnym miejscu... to jak miał sie czuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×