Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mamy, kto zajmował się waszym dzieckiem w dniu waszego ślubu?

Polecane posty

Gość gość

w czerwcu wychodzę za mąż, nasz syn będzie miał wtedy nieco ponad dwa latka. Cały czas zastanawiam się jak to będzie w czasie wesela, kto będzie się nim opiekował itp. Nie chcę, żeby to spadło tylko na mnie i przyszłego męża, bo nasz dzień i chyba należy nam się trochę swobody. POza tym byłam niedawno na weselu gdzie młoda para cały czas biegała za swoimi dziećmi i szczerze im współczuje, bo na własnym weselu nie pobawili się prawie wcale... Jak to wygląda u was? Macie zamiar liczyć na to, że babcie, ciocie, kuzynki itp zajmą się waszym dzieckiem, czy np opłacicie jakąś opiekunkę? Ja rozważam taką opcję, ale nie wiem jeszcze jak by to wyglądało w kwestii finansowej no i czy syn wgl będzie chciał przebywać w towrzystwie obcej osoby i czy i tak nie będzie cały czas siedział przy mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się zaczyna życie od d*** strony to ma się podobne dylematy ;-( Ja na własnym weselu nie miałam nawet planów na dzieci, nie mówiąc o kilkuletnim przybytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dniu naszego slubu przewaznie nie ma sie jeszcze dziecka,dziecko jest w planach po slubie.Nie byłam jeszcze na takim weselu ze para młoda ma juz dziecko. Nie rób wesela i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt dopiero po ślubie zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję twoim znajomym:-o Może załatw opiekunke zapłacisz jej będzie pilnować małego na ślubie i weselu później niech go zabierze do domu. U moich znajomych matka młodego została z ich dzieckiem przez co nie było jej na ślubie i weselu też źle zrobili :-(:-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panna młoda
ja mam wesele w maju i na weselu kuzynki i babcie będą zajmować się małą na zmianę. nasza córka ma trzy latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób specjalny stolik dla dzieci i poproś jakąś mamę o pilnowanie również Twojego dziecka. Moze siostra albo kuzynka mają maluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coo???? to ludzie którzy przyszli na wesele mają niańczyć dziecko młodych ? to dla kogo to wesele? dla gości czy dla młodych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panna młoda
jeśli ktoś sam się deklaruje to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to trochę chamskie ciociom tyłek zawracać, zakładam,że one też chciałaby potańczyć a nie za dziećmi latać. Nie lepiej wynająć opiekunkę albo nawet dwie (zależy ile tych dzieci będzie) i jakiś mały stoliczek dla nich zorganizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przecież nikt nikomu nie każe siedziec bite godziny tylko przy dziecku. mi powiedzieli że np mama to by się głupio czuła jeśli tyle gości na weselu, sami swoi i obcego brać do zajmowania się ich ukochaną wnuczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zaczelam od d**y strony w dniu naszego wesela i slubu corka miala 3 lata :P moge sie troszke wytlumaczyc,ze maz sluzyl w afganistanie przez 5 lat z malymi przerwami i naprawde nie bylo jak tego zaplanowac :) ale juz bez tlumaczenia oczywiscie pomyslalam o tym nie moglam zostawic dziecka z kims z rodziny,bo kazdy byl zaproszony plus my tez chcielismy sie wybawic zabawic gosci a mala tez przeciez bylaby wymeczona.I tak dzieckiem zajela sie mojej mamy dobra kolezanka a mala ja znala od malego ,bo mieszka na przeciwko mojej mamy.Ta Pani byla na weselu z nami w kosciele tez byla zostala do 21 godziny poki mala nie byla juz padnieta.kazdy sie z mala chwile pobawil porobilismy zdjecia potem Pani Jadzi zostala odwieziona do domu z corka.Odebralismy ja okolo 11 rano nastpenego dnia i potem byly juz skromne poprawiny od 15 do okolo 21 i mala zostala z nami a to babcia sie z nia pobawila a to z innymi dziecmi.Dodam,ze Pod opieka pani Jadzi bylo jeszcze 2 dzieci w wieku 4 i 5 lat tak,ze dzieci nie bylo na weselu w nocy juz wcale.Ale nie kazdy chyba na taka aufana osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że już lepiej zatrudnić jakąś opiekunkę żeby zajęła się dzieckiem, niż zrzucać ten obowiązek na kogoś z gości. Szczególnie, jeśli nie masz kogoś, kto np. regularnie Ci przy dziecku pomaga. Na ślubie mojej siostry ja się zajmowałam jej córką (mała miała półtora roku), ale ja się sama zaoferowałam do pomocy. Poza tym, już nie raz i nie dwa się małą opiekowałam i nie była to dla mnie czarna magia. No i siostra miała ślub cywilny a potem obiad i deser, więc po 5-6 godzinach było po wszystkim. A siostra z mężem też nie udawali, że nie mają dziecka i jak chciała do mamy czy taty to się nią zajmowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, tutaj oczywiśie same ułożone, najpierw kariera, potem ślub i po trzydziestce dziecko... Nie pytałam co sądzicie o moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat u mnie najpierw nauka praca ślub i potem dziecko wyrobiłam sie ze wszystkiem przed 30 wiec nie potrzebaowałam aby na moim slubie ktos mi dziecko pilnował a zresztą po co ci ślub i wesele nie rozumiem i tak w grzechu żyjesz po co to przedstawienie z tym ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynajmij opiekunkę, może zrób tak, żeby dziecko poznało ją wcześniej, tzn. zostaw z nią na parę godzin tydzień czy dwa przed weselem. Co do kwestii finansowej, to nawet jeśli weźmie 100 czy 200zł, to przy koszcie całego wesela to pikuś. Nie licz na to, że dzieckiem będzie zajmował się ktoś z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:12, rozumiem, że ślub po studiach, czyli miałaś jakies 25 lat? I do tego czasu czekałaś z seksem, czy też "żyłaś w grzechu"? Jak czekalaś to spoko, ale weź pod uwagę, ze są osoby, ktore mają jakies potrzeby seksualne i nie będą żyć w celibacie to niewiadomo kiedy. Kiedyś trzymanie dziewictwa do nocy poslubnej miało więcej sensu, bo śluby brało się w wieku 18 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem niewierząca, nie uznaje czegoś takiego jak grzech. A ślub zamierzam wziąść choćby dlatego, żeby kiedyś syn nie zapytał mnie dlaczego nazywam się inaczej niż on i tata. Poza tym kocham mojego narzeczonego i chcę żeby był moim mężem, co w tym dziwnego? Skoro nie miałaś dziecka przed ślubem, to ten wątek nie był kierowany do ciebie, więc w jakim celu się wypowiadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam slub kilka miesięcy temu,syn mial 2 lata i mogę ci szczerze poradzic zatrudnij opiekunke od rana, bo a to fryzjer,kosmetyczka,ubrać sie trzeba za malym latać itd,ja zatrudnilam od przyjęcia a maly byl trochę chory i marudny w efekcie czego moja mama nie uczestniczyla we mszy tylko zajmowala sie malym na zewnątrz no plakal a pozniej mama miala pretensje ze nawet przysięgi nie widziala. Mielismy pokoj w hotelu gdzie bylo wesele wiec maly ok.21 poszedl spac,opiekunka z nim siedziala a my moglismy sie spokojnie bawic i zaglądać co jakiś czas do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co do kwestii finansowej, to nawet jeśli weźmie 100 czy 200zł, to przy koszcie całego wesela to pikuś." x to chyba jakieś żarty !!! Od rana (kosmetyczka, fryzjerka, ubieranie) do rana następnego dnia za 100 zł??? Śmiechu warte, to wychodzi 4,17 zł za godzinę, czyli mniej, niz na kasie w Biedronce. A to przeciez jest ogromna odpowiedzialność zostać z czyimś dzieckiem, żywa istotą. Minimum to 500 zł, chyba że ktoś jest sknera albo idiota. Za 100 zł to opiekunka powinna dzieciakowi dać w dupę i sama iśc spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem jakie u was są ceny, ale u mnie za 600zł to cały miesiąc pani siedzi z dzieckiem, co prawda nie 8h, b ale jest od pon do pt (miasto 25tys mieszkańców)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprosilam kolezanki:-) :-) poniewaz mialam skromny slub to rodzine zapraszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa 13:57 ale tu nie chodzi o 8 godzin tylko o 24 (!) godziny bez snu opiekunki z ciężarem zdrowia i humoru cudzego dziecka, za 100 zł to ja bym na taką ofertę nawet nie spojrzała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24h bez snu? Przestań. Ty też nie śpisz w nocy, tylko patrzysz jak twoje dziecko śpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj do gościa 13:57 ale tu nie chodzi o 8 godzin tylko o 24 (!) godziny bez snu opiekunki z ciężarem zdrowia i humoru cudzego dziecka, za 100 zł to ja bym na taką ofertę nawet nie spojrzała, gość wczoraj 24h bez snu? Przestań. Ty też nie śpisz w nocy, tylko patrzysz jak twoje dziecko śpi? xxx ale ta opiekunka nie śpi u siebie w domu we własnym łóżku, bez odpowiedzialności za dziecko!!! jak lekarz jest na dyżurze nocnym w szpitalu i śpi w czasie jak się nic nie dzieje to też nie trzeba mu płacić za to że jesy dyspozycyjny na miejscu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem tego pytania. Jak to waszym dzieckiem??? Zgrzeszyłaś bezbożnico!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale ta opiekunka nie śpi u siebie w domu we własnym łóżku, bez odpowiedzialności za dziecko!!! jak lekarz jest na dyżurze nocnym w szpitalu i śpi w czasie jak się nic nie dzieje to też nie trzeba mu płacić za to że jesy dyspozycyjny na miejscu??? " x dokładnie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że niektóre sknerusy chciałyby szkłem doope utrzeć. Ale jakby się coś stało dziecku, to od razu pewnie na policję albo do sądu, wredne małpy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×