Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Jak pisałam - torbiel zrobił mi się po odstawieniu pigułek. Nie wiedziałam, że go mam, chociaż coś mnie pobolewało po prawej stronie i miałam jakby wzdęty brzuch. Ale ja niestety mam czasem kłopoty ze wzdęciami, więc myślałam, że to właśnie od tego brzuch jest nabrzmiały. Jeśli chodzi o miesiączkę nie miałam żadnych zakłóceń. Właśnie wypadała mi wizyta kontrolna u ginekologa i dowiedziałam się, że mam torbiel na jajniku wielkości pomarańczy :-o Straaasznie się przestraszyłam. Moja gineklog powiedziała, że sam się może wchłonąć a jeśli nie, to operacja :-( Nie chcę Cię dodatkowo stresować, ale chyba lepiej o tym wiedzieć. Przedtem brałan pigułki antykoncepcyjne Mercilon i własnie po ich odstawieniu, została zaburzona równowaga hormonalna, co było przyczyną powstania torbiela. Lekarka przepisała mi Cilest (pigułki anty) i torbiel zniknął :-)))))))) Jak miałam torbiel ginekolog zakazała mi wszelkiego wysiłku fizycznego, bo gdyby pękł i nie miałabym pomocy, mogłoby to się nawet tragicznie skończyć. Prosiła nawet abym w dowodzie osobistym nosiła karteczkę, że mam torbiel na jajniku. W razie czego, wtedy (gdyby pękł) lekarze wiedzieliby jak mnie ratować. Dlatego teraz, po odstawieniu pigułek, biorę luteinę, to ma zapobiec powsatniu torbiela. Mam nadzieję, że sie nic nie zrobi, bo się chyba załamię. Tym bardziej, że ostatnio coś pobolewał mnie jajnik :-( Przepraszam, że być może Cię wystraszyłam, ale chyba lepiej być świadomym ryzyka. U mnie wszystko skończyło się dobrze i mam nadzieję, że u Ciebie też wszystko będzie ok. Pozdrawiam serdecznie

estelle- DZIĘKUJĘ Ja wcześniej również brałam pigułki anty-Diane 35. Od stycznia zaprzestałam. Wybacz, ze może jeszcze nie kojarzę pewnych faktów- gdyż jestem zbyt zestresowana - ale jak rozumiem po wykryciu torbiela lekarz przypisał Ci na nowo pigułki anty tak? Mi również polecił Cilest albo Jeanine.wybrałam Jeanine.

tak ginekolog na nowo przepisał mi pigułki - Cilest

estella- a jak długo zażywałaś te pigułki? Po jakim czasie ten torbiel zniknął? No i jak ma się do bezpłodności?

wcześniej (przed torbielem) brałam około 6 lat. Później (po torbielu) 2 lata. Torbiel zniknął w ciągu miesiąca czy dwóch. Nie pamiętam, ale dośc szybko. Teraz mam przerwę w pigułach od czerwca, ponieważ, jak pisałam, w październiku bardzo chciałabym zajść w ciążę :-)

Ginekolog powiedziała mi, że taki torbiel nie ma wpływu na płodność.

estelle-dziękuję. Ja narazie jestem mocno zestresowana :( Pozdrawiam

czesc Ingaa ja też kilka lat temu miałam torbiel na jajniku wielkosci dużego jaja kurzego chociaż nigdy wczesniej nie brałam tabletek antykoncepcyjnych , a jego jedynym objawem był ból brzucha po prawej stronie i uczucie jakby podczas chodzenia cos mi w tym brzuchu skakało ale po wzięciu jednego opakowania cilestu sam się wchłonął gdyby tak się nie stało to miałam mieć operację nie miało to żadnego wpływu na płodnosć bo kilka lat później urodziłam zdrowego syna pozdrawiam trzymaj się napewno będzie dobrze

ramcia-- dziekuję, troszeczkę mnie uspokoiłaś.... Pozdrawiam

elffik czyli że nie będe jeszcze wiedziałam czy to chłopiec czy dziewczynka a szkoda bo tak bardzo chce wiedziec :) :) :)

Witam ponownie, Inga Diane - 35 to najgorsze co moze byc jesli mowa o antykoncepcji, udaj sie do dobrego lekarza sam ci powie czym grozi jej branie.Ja tez bralam, zmienilam lekarza i mowie biore Diane 35 o malo mnie nie wyprosila,mowie powaznie nie chce straszyc. Wszystkim starajacym sie moge tylko doradzic, kobietki jak chcecie dzieci jak wiecie juz ze chcecie to nie bierzcie zadnych tabletek , zrezygnujcie z nich przynajmniej 6 miesiecy przez zajsciem.Naprawde wielu lekarzy twierdzi ze sa nieszkodliwe, jak moga byc nieszkodliwe skoro polityka hormonalna jest tak zachwiana ze organizm sztucznie ma wywoływana miesiaczke bo to nie jest miesiaczka poczytajcie o tym. Blagam prosze Was odstawcie je, ja mam tylko przez nie problemy teraz jestem na potrzymaniu i w imie czego bo po tabletkach sie leczylam, prawie rok i lepiej tego uniknac.Mam brak hormonu co powoduje odklejanie sie lozyska i to skutek hormonow i tabletek.Pozdrawiam i odpuscie sobie tabletki. Torbiele i torbielowatosc jest dziedziczna lub nabyta ale to glownie pomagaja w tych hormony.

Witam Was wszystkie! Mam 25 lat. Skończone studia. Mężatka od XII 2003. Studia skończone.Prowadzę z mężem działalność gospodarczą. Od czerwca staramy się żebym zaszła w ciąże. Na razie niestety nic. W mojej głowie zaczynają się rodzić złe myśli, że mogą być jakieś problemy.Dzisiaj mam dopiero 19 dzien cyklu więc jeszcze muszę trochę czekać na odpowiedź. W momecie kiedy dostanę miesiączkę wybiorę się do ginekologa. Czy to nie za szybko?

dopiero teraz zaczęłam brać kwas foliowy. nigdy nie byłam na środkach antykoncepcyjnych. Stosowaliśmy przez 5 lat stosunek przerywany i to mnie własnie zastanawia że tak długo się nam udawało.

Witajcie dziewczyny Przepraszam, że z samego rana bedę Wam marudzić, ale wydaje mi się, że moja wielka radość sprzed kilku dni zmieni się w ogromny smutek. Cos się dzieje, mam jakieś dziwne, dosyć obfite upławy (plamienie?) niby nie krew, jakieś brązowawo - żółte. Czy spotkałyście się moze z czymś takim? Do tego mam lekkie pieczenie, ale nei wiem czy jedno z drugim ma jakiś związek. Przejdę się dzisiaj do lekarza, będzie o 13, ale może do tej pory coś mi poradzicie. Boję się że usłysze znowu, że to ciąża zbyt młoda, by ją ratować, a zresztą, ponoć jeśłi na tym etapie się cos dzieje to natura sama eliminuje swoje błędy i lepiej na siłę nie ingerować. Strasznie mi smutno, nie umiem myśleć tak jak mi radzi mój Miś. A jeszcze jak przeczytałam Wasze wypowiedzi...włos mi się zjeżył. Brałam tą cholerną Dianę.

Witajcie Claptola, ja nie miałam plamienia, ale wydaje mi sie że tylko krew powinna Cie zaniepokoic. Mój ginekolog powiedziła ze w ciąży jest bardziej obfita wydzielina z pochwy niz normalnie. Moim zdaniem to po prostu jakas infekcja zwłaszcza jesli masz dodatkowo swędzenie. Ale w obu przypadkach idz koniecznie do lekarza...!! Na pocieszenie moge dodac że ja mam od poczatku ciąży żółtą wydzielinę, i nic sie nie dzieje złego. Biore po prostu różne leki, które mi aplikuje lekarz, bo podobno ciąża sprzyja stanom zapalnym i bakteryjnym. Na moje oko to nic powaznego claptola ale koniecznie idz do ginekologa. lepiej dmuchac na zimne!! Dziwczyny, ja od poniedziałku ide na 2 tygodnie zasłużonego urlopu. Postaram sie wpasc czasem do Was jask tylko bede miała dostep do internetu........

Ja mam 18 lat i mam juz dzidziusia 3 letniego

Ja też mam 18 lat :) sabulinka tyle ze dopiero jestem w ciązy. Pewnie swojej ciazy nie palnowałas cio?? Jaktwoi rodzice zareagowali??

Właśnie że planowałam , możecie nie uwierzyć ale miałam potworny instynkt macierzyński, wiedziałam że każdą przeszkode pokonamy. Jak chcesz popisać osobno to podaje mail.

Do 13 tydzien z rodzicami nie bylo tak zle , tata mi pogratulował, mama była troszke zła, martwiła sie co ze szkołą

Ja tez planowałam :) u mnie tez mam przejela sie tylko szkola :) ale teściową mam wredną nie lubie jej i bedziemy szukac innego miejsca zamieszkania :)

ja mieszkam w osobnym mieszkaniu ale teściowych mam zawsze na podwórku , bo mieszkamy w jednym budynku. Nie jest zle ale co swoje to swoje.

wolałabym już ja widzieć na podwórku niz w wspólnym domku :) on asie za bardzo wtrąca i nic jej nigdy nie pasuje jak cos robie. A dokładnie co miesiac zmienia zdanie na mój temat. Oby zradna z was nie trafila na taka :)

kobietki, wróciłam właśnie od lekarza. Pani doktor powiedziała, że nie ma podtsaw do niepokoju, w tak wczesnym stadium nie mogła oczywiście potwierdzić ciąży, ale nie wykluczyła. Biorąc pod uwagę moje wcześniejsze krwawienia śródcykliczne zaleciła mi branie Duphastonu, czy któras z was zna to lekarstwo? ponoć na pewno nie zaszkodzi a pomóc moze. Brałam Dianę, więc upławy, czy drobne plamienia mogą być wynikiem braku jakiegoś hormonu. Sabulinka, 13-ty tydzień. ja też urodziłam swoją pierwszą córeczkę mając 18 lat, i choć małżeństwo moje się rozpadło po 11 latach to i tak nigdy nie powiem, ze żałuję decyzji, którą wtedy podjęłam. mam cudowne dwie córeczki. Szkolę skończyłam, studia skończylam, w międzyczasie wypracowałam sobie 10 lat pracy zawodowej. Dla chcącego nic trudnego. (moje małżeństwo zabiły inne problemy). Pozdrawiam Was gorąca i gratuluję dojrzałości. A teściowa - cóż - rozumiem Was doskonale. miałam jedną i...Boże uchowaj, a z drugą też mi się raczej sielanka nie zapowiada. Lusiu kochana dziękuję za słowa otuchy. Jedź na urlop, wypoczywaj, ale szybko wracaj do nas!! :):):)

Dzięki Claptola :) :) :) Miło że ktoś gratuluje dojrzałości a nie głupoty w powodu dziecka w tym wieku :)

Dzięki Claptola :) :) :) Miło że ktoś gratuluje dojrzałości a nie głupoty w powodu dziecka w tym wieku :)

Hej Claptola, Duphaston stosuje się m.in. w przypadku poronienia zagrażajacego ale też w leczeniu bezpłodności, w przypadku niedoboru progesteronu. Ja w tej chwili tez go biorę, bo wprawdzie nie miałam żadnych niepokojących objawów typu krwawienie lub plamienie ale lekarz po zrobieniu USG stwierdził delikatne odwarstwianie pęcherzyka i przepisał mi właśnie Duphaston. A i pamiętam, że Mateczka też brała to samo. Głowa do góry, wszystko się ułoży:). Pozdrowienia:):):).

Do claptola, przeczytaj sobie moja historyjke tez to bralam, najlepszym lekarstwem jest odpoczynek tak mawia moj lekarz a lek dostalam ze szpitala i moj lekarz prowadzacy nie byl zadowolony.Pozdrawiam trzymam kciuki za ciebie bo u mnie wszystko sie wyklarowalo,Katarinka za ciebie tez trzymam, odpoczywaj duzo pozniej nie bedziesz miala tyle czasu dla siebie. Caluski.

Trzymajcie sie moje kochane mamusie i jeszcze nie-mamusie.....wracam za 2 tygodnie, wypoczeta mam nadzieje, po wizycie u lekarza, więc napisze jak było.....chyba ze uda mi sie do was zajzec........ Dbajcie o siebie i o swoje dzieciaczki..zycze Wam wszystkiego dobrego.....co wieczór bedę sie modlic zeby sie Nam i naszym słoneczkom nic nie stało........to przeciez najważniejsze........... Pa pa pa pa..nie zapomnijcie o mnie :)) :)) :))

Mateczka, trudi Własnie poczytałam sobie na temat tego leku w necie i ..sama nie wiem. niby jeśli jest ciąża to nie zaszkodzi. Ale w zasadzie nie mam teraz plamienia tylko lekkie uplawy. Ja chyba pójdę dzisiaj gdzieś prywatnie bo zwariuję. A dlaczego konkretnie twoj lekarz ne był zadowolony? 13 -tydzień, dojrzała jest z pewnością decyzja o tym, że urodzisz i wychowasz dzieciątko. NIe mogę powiedzieć jednak, że nie będę starała się uchronic córki przed takimi wyborami już za 6 lat. Bardzo trudno mi wyrazić to co chcę powiedzieć, żeby nikogo nie urazić. Może tak. Sama mając za sobą świadomą (tak mi się wtedy wydawało) decyzję o dzidziusiu w tak młodym wieku, nie mogę absolutnie potępiać takich decyzji, wyśmiewać, ani nazywać głupotą. 18 lat to jednak bardzo mało, kiedy patrzę z perspektywy czasu na to wiem, że byłam wtedy niemal dzieckiem. NIe żałuję podjętej decyzji, i byc moze jeszcze raz postąpiłabym tak samo, ale zrobię wszystko by moje dzieciaki troszkę inaczej pokierowały swoim życiem. Tylko wiem dokladnie, że na niewiele spraw w ich życiu tak naprawde bede miała wpływ. Wierzę natomiast, że wszystko Wam się uda i Wasze dzieciakli bedą sie tak samo cieszyły jak moja córa, że mają taką młodą mamę. Naprawdę odrobina wysiłku i wyrzeczeń (jednak), troszkę pomocy rodziców (warto zwłaszcza przy dzieciaczku) i na pewno nigdy nie bedziesz żałować podjętej decyzji. pozdrawiam jeszcze raz

Ja tez bardzo dziekuje za słowa otuchy :-))