Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ale mi wstyd dlaczego to zrobilam?

Polecane posty

Gość gość

napisałam wczoraj do byłego faceta. Po winie :( Miesiąc po rozstaniu, już myślałam, że jest trochę lepiej, a tu wczoraj trochę wypiłam i wysłałam mu w nocy z 5 żałosnych smsów.. żeby mi wytłumaczył dlaczego, że tak było pięknie sratata :o aż mnie ściska w gardle ze wstydu :( jak to przeżyć? Patrzę ze strachem na telefon, z jednej strony chciałabym żeby nie odpisywał i udawał, że nic się nie stało, z drugiej strasznie mi przykro, że ja się męczę a jego najwyraźniej to nie rusza. Nie wiem co mam ze sobą zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaj83
nie przejmuj sie tym, ja tez ostatnio napisalam do swojego bylego bo zostawil mnie dla innej, napilam sie i wydzwanialam i smsy pisalam ehhehe rano odpisal ze u niego wszystko ok i gdzie tak pilam :) zasada jak sie napic to chowac telefon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, zawsze tak robię i miałam nadzieję, że już mi przeszło. Wykasowałam jego numer, ale jakoś po pijaku mi się przypomniało, że mam zapisany na wszelki wypadek na jakieś kartce. Pamiętam jeszcze jak jej szukałam jak już podjęłam decyzje o zbłaźnieniu się, masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaj83
ciezko jest zapomniec o kim do kogosie cos czulo. u mnie sie zakonczylo pod koniec stycznia i do tej pory jeszcze mam faze ze zerkam do niego na fejsa czy cos napisal. teraz zrobilam tak ze na fb wylaczylam go z czata i przestalam go obserwowac by nie widziec ani jego ani jego wpisow. codziennie sobie obiecuje ze nie bede zagladac i od dzisiaj tego nie planuje robic :) mam nadzieje ze do konca miesiaca bol bedzie mniejszy i oczywiscie ta pamiec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuuu miałam tak samo :D Ale dzieki Bogu przeszło :D zbłaźniłam się tak pamiętam dokładnie 30.01.2015 r. o 22:20 :D Byłam na imprezie i tak mnie żal nad sobą dopadł, że musiałam mu pojechać w smsie. Napisałam ze 3-4 smsy, masakra :D Ale on nie odpisał nic, zero kontaktu A mi już przeszło Fakt, że nie pisałam, że go kocham tylko że kochałam i że się okazał kłamcą i świnią :D ale ten kac moralny dnia następnego makabra :D wspólczuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana i ironiczna
Boshe :P straszne :P ja mam wrażenie, że w Polsce gorszą zbrodnią niż zabójstwo lub napaśc sexualna jest zrobienie jakiegoś pomniejszego przypału w relacjach damsko-męskich :P Ludzie lubią się tutaj unieszczęśliwiać na życzenie. Traktujecie relacje z facetami jak przyjmowanie Komunii Świętej i podnosicie sobie ciśnienie, a potem każda drobna wpadka typu " oh nie wysłałam pierwsza sms z pytaniem czy wyjdziemy na piwo" jest traktowana jak hańba na wieki :D LOL totalny. Zluzujcie stringi dziewczyny. Normalnie zrobiłaś straszną rzecz. Teraz będziesz mieć niewidzialne piętno na czole i kaaażdy facet będzie widział Twój upadek i poniżenie na ulicy i skreśli Cię na starcie jako niegodną miłości :P:P Już tylko gałąź i sznur moja droga Ci zostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie wyznań nie było tylko błagania :o żeby mi wytłumaczył i że zasługuje żeby wiedzieć dlaczego nam nie wyszło, dlaczego podjął taką decyzję, dlaczego mówił że kocha :o jest mi strasznie źle, nie wiem co zrobić jak odpisze :( a jakie miałam wczoraj wizje, że napiszę mu smsa, wszystko sobie wytłumaczymy i do końca tygodnia będziemy znowu razem :p nie tykam więcej alkoholu.. albo zostawiam telefon w domu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dramat po polskiemu
Zgadzam się z przedmówczynią, my faceci mamy magiczne moce wykrywania takich upadłych niegodnych kobiet, które straciły godność i są one w naszych oczach niższe od najpodlejszego karalucha :P wszystkie dziewczyny co zrobiły przypał damsko-męski powinny zbudować sobie stos ofiarny i się spalić aby nie brukać swoją nędzną obecnością świata. TAM TAM TAAAAAM!!!! Błyskawica i dramatyczny grzmot w tle :P A tymczasem na południu Europy i na Zachodzie ludzie o innej mentalności żyją sobie szczęśliwie i nie przejmują się pierdołami, nie marnują życia na takie drobnostki :p ale nie u nas! U nas WSZYTSKO jest super mega poważne i dramatyczne i tragiczne jak gacie Edypa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaj83
no nadzieje sa, ja tez jakas skryta nadzieje mam ale probuje sie nastawiac na koniec i juz, wole sie milo zaskoczyc niz plakac. tez wiecej nie pije heheheh a jak juz to koniecznie bez telefonu heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana i ironiczna
A czy nie można po prostu zablokować jego numeru??? Albo napisać coś w stylu - sorki, za dużo wypiłam i tak głupio wyszło? A POTEM zablokować jego numer? Normalnie ja widzę, że w tym kraju powinny być sesje pejczowania i tortur kobiet w centrach miast bo dziewuchy tutaj UWIELBIAJĄ z dziką rozkoszą cierpieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zablokuj jego numer i przestań sie zamartwiać serio :P to najpożyteczniejsza rzecz jaką można zrobić :P ale w sumie i tak się topik rozkręci w towarzystwo wzajemnej adroacji cierpienia i łez i samopejczowania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaj83
no niestety mamy taka psychike ze zanim zapomnimy to troche musi minac i rozpamietujemy i robimy glupoty, ja sie rozstalam z facetem to napisalam mu ze mozemy zostac przyjaciolmi, ze nie ma powodu konczyc tego wszystkiego na calosci, wkoncu bylismy ze soba i cos czulismy do siebie, rozstanie to nie koniec swiata, zycze mu duzo milosci, najwidoczniej to nie bylam nia ja. i tak tez mu to napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się czuję żałośnie i nic na to nie poradzę :( nie obchodzi mnie jak patrzą inni, wiem że dużo ludzi tak robi, faceci też często piszą żałosne smsy do swoich byłych, ale ta gnida nie jest warta nawet tych kilku gr które wydałam na wiadomość a ja go jeszcze błagałam i prosiłam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zablokować numer? u mnie się nie da w telefonie, mogę tylko przychodzące :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam , oj tam nic sie nie stało , zapomnieć i nie rozmyślać . Tez zrobiłam z siebie idiotke kilkakrotnie po pijaku :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj w googlach jak zablokować na Twoim modelu telefonu a jak nie da rady znaleźc to zadzwoń do operatora. Jak chciałam zablokować numer jednego wafla co mnie napastował to zadzwoniłam do Orange i kazałam zablokować ten konkretny numer :P Nie ważne czy masz Orange, czy nie. Zapewne Twój operator umożliwia taką opcję. Zamiast sie męczyć mastrubować cierpieniem zadzwoń i zapytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×