Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marcia08

Dieta i Cwiczenia zrzucic 9 kg do maja! Wspólne motywowanie

Polecane posty

Gość mine
uuu zmiana strony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Taki podstawowy wzór to: (10* waga w kg) +(6,25*wzrost w cm)-(5*wiek w latach)-161=ppm a żeby obliczyć cpm mnożysz *1,2 jak twoja aktywność to zwykłe czynności domowe *1,4jak ćwiczysz np killer, turbo, biegasz czy z obciążeniem (siłowe) min 3x w tygodniu ( uwaga zwykłe dywanówki się nie liczą chodzi o puls) *1,7dla wyczynowców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Zainstalowalam sobie program fatsecret ale pokazuje mi ze msm 1900kcal jesc? Nie rozumiem? Wpisalam wage 62 i 164cm wzrostu i aktywny tryb zycia bo zaczne cwiczyc codziennie i tylw kcal mam jesc zeby schudnac? Pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Ile masz lat? i co masz zamiar ćwiczyc i ile razy w tygodniu? Mi wylicza na 1400

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
sorry sprawdziłam i u mnie 1600 ale tam wylicza cpm a nie ppm i obcina o 100kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej dziewczyny... dziś na śniadanko znowu jaglanka... druga połowa tego co wczoraj ugotowałam;) tu początek majówki a mnie dzieci o 7 obudzili bo przyszły na bajki :( a jak do szkoły to śpią i wstać nie chcą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
A do wczorajszego gościa od fatSrcretu oblicz sobie według wzoru nie mnożąc przez aktywność... wylicz tylko ppm i nie jedz poniżej tej granicy. Ja nie sugerowałam się nigdy wyliczeniami aplikacji. Swoje ppm i cpm liczyłam za pomocą wzoru który jest z bloga qchenne inspirajce prowadzony przez panią dietetyk więc raczej kompetentna osoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej dziewczyny... miałam dziś mierzenie więc się pochwalę.... mam -2,5kg , brzuch -1,5cm talia -1cm, biodra i udo -2 cm nad kolanem bułka też -2cm ;) Dodam że kolejne 2pary jeansów poszły w kąt bo za luźne... ehh niedlugo nie będę miała coo na siebie włożyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcia08
Gratuluje mine tzn. że mąż będzie musiał zabrać cię na zakupy i uszczuplić trochę portfel :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Dziś kupiłam 2 pary w rozm 28 :D w tym rozmiarze jeansy nosiłam jako panna ;) jeszcze ze 2-3 kg *_* jakby spadło. Mąż już chce żebym przestała ale tak z 56kg byłoby ok. No wckażdym razie przede mną 3tyg intensywnych treningów a później zwolnię doo 3 w tygodniu. Także zobaczymy z jakim efektem to się zakończy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz zasłużyłaś na taką przyjemność :)) i miło że mąż już ci każe przestać tzn ze bardz mu się pdbasz jak wyglądasz :) wiesz faceci lubia miec za co podotykac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
no dziś pogoda dopisała więc grillujemy należy mi się dziś cheat meal na 4miesięcznicę diety ;) ja tam w sumie też zadowolona już z efektów :) dlatego bardziej zalezy mii na utrzymaniu wagi niż chudnięciu jednak od tych 60kg chciałabym się trochę odsunąć jeszcze. Dziś zrywałam mlecz i przerabiam na miód ;) kiedyś moja ś.p. babcia taki robiłam pora spróbować samemu zrobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej dziewczyny wczoraj bylo grillowo na kolację więc dziś bez odstępstw ;). Na śn makaron durum ze szpinakiem i orzechami ziemnymi. Na 2 śn owoce połówka grejfruta, jabłko i gruszka. Na obiad surówka z piersia i na kolację jajka sadzone z warzywami seler naciowy, papryki żółta i czerwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość olka
Czesc wszystkim. Czytam Was codziennie i nie moge sie zebrac do odchudzania. Mine podziwiam Cie za wytrwalosc i taka piekna wage jaka osiagnelas. Chcialabym tez moc sie pochwalic jakbym schudla tylko nie wiem jak sie zabrac do tego. Jestem poza domem ok10 godz. Praca siedzaca biurowa. Jestem mezatka i mam dzieci. Postanowilam cwiczyc wieczorem. Chce zastosowac diete 1000kcal. Mine mam pytanie czy wiesz ile weglowodanow powinno sie jesc na diecie 1000kcal zeby schudnac. Waze w tej chwili 63 kg. Chce wazyc chociaz 54kg. Ile czasu mi potrzeba na te 9kg? Czy TY codziennie cwiczylas? Co cwiczylas? Mam taki metlik w glowie. Tak bardzo chce schudnac ale nawet nie umiem komponowac posilkow. Sorry ze zawracam glowe ale nie mam kogo sie poradzic. Kiedys staralam sie nie jesc wogole weglowodanow ale efekt byl taki ze pitem rzucalam sie na jedzenie. Teraz bym chciala to zrobic z glowa. Ta owsianke jak robisz? Tylko z woda? Czy owoce jakies dodajesz? Mine pomoz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
cześć olcia u mnie stosunek b/t/w wynosił 60-70g białka, 35g tłuszcze( te tłuszcze zbierały się z siemienia lnianego, orzechów czy pestek) no wiadomo że z jogurtów czy twarogów tez cos tam dolatywał i węgli trochę ponad 100g. Na redukcji ważniejsze jest ile białka zjesz najlepiej ok 2g na 1kg masy ciała ale wiadomo przy 1000kcal dziennie cięzko taki efekt osiągnąć ;) więc nie schodź poniżej 1g białka na kg masy narazie. Owsiankę robię na wodzie np. 5łyżek płatków, 1łyżka siemienia, 1łyżka pestek ze słonecznika i to zalewasz wodą lekko ponad poziom mieszanki i jak się zaparzy wcierasz jabłko i 1łyżeczkę cynamonu ( też wspomaga chudnięcie). Możesz dodc suszonych wiadomo tylko byle z kaloriami nie przegiąć bo jeść cały dzień trzeba a nie tylko śniadanie ;). 9kg do zrobienia w ciągu myśle 2mcy. Ćwiczyłam od pn do sb niedziela reset. Tu są też dziewczyny pracujące i jakoś godzą pracę z dietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
A jeśli chodzi o to co ćwiczyłam to nieistotne. Ja sama sobie ukladalam cwiczenia. Ważne żeby trening trwał min 40min. Myślę że gdybyś 4x w tygodniu dała radę wcisnąć killera to byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość olka
Mine sluchaj a jak do owsiaki dodam np kawalek jablka to na drugie sniad tez moge zjesc owoce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Tak... jak w owsiance masz owoce to na 2śn też. Ja poprostu owoców nie jadłam na obiad bądź kolację. W 1 i 2 śniadaniu mają prawo się pojawić. Słuchajcie to że mi się udało to nie wynik jakichś ściśle przestrzeganych norm typu to mogę zjeść a tego nie. Ja byłam na tyle zdeterminowana żeby spróbować i na tyle zdesperowana żeby zejść do 1000kcal. Chiałam szybko schudnąć i udało się. Z tym że dla mnie to nie było męczące a raczej przyjemne... z góry planowałam co zjem... było dużo owoców i warzyw... u mi nie bakuje do tej pory zapychaczy w obiedzie ( ziemniaków, bułek itp) Jem spore porcje ale niskokaloryczne i efekt trwa :D. Nie jestem pewna czy kopiowanie mnie da wam efekty bo mcie inne zachcianki niż ja tak samo jak podejściie do diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość olka
Mine a dlaczego do owsianki mleka nie dajesz? Tak pytam bo zawsze owsianki na mleku robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
można robić na mleku można robić na wodzie... ja już pisałam że odkąd jestem na diecie to i wprowadziły mi się zasady niełączenia węgli z białkiem... ale to tak niecelowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam Was dziewczyny prawie codziennie, nie zawsze jednak mam czas napisać coś 'mądrego' ;) 4kg to jest dla mnie teraz coś pięknego, myśl, że w kolejnym miesiącu może być kolejne 4 przyprawia mnie o dreszcz :D mocno Wam wszystkim kibicuje Moje Drogie :) sama wiem teraz, że można, chociaż kiedyś wydawalo mi się, że już nigdy żadnego grma nie zgubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
carmelkowa to samo miałam jak zrzuciłam nadwagę po ciąży... zeszłam do 60,9kg bez diety ćwicząc z chodakowska. I jakoś zaczęłam tłumaczyć sobie że skóra porozciągana to musi ważyć i niżej już się nie da. A tu proszę dziś na wadze równe 58kg. Trochę w górę trochę w dół ale bilans zwykle na minusie i do tego te zgubione cm :D jak już pisałam wbiłam się wreszcie w jeansy 28 i nie wyglądam jak kiełbasa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co wejdę do was to czytam codziennie same dobre newsy ja to już tu nie mam czym się chwalić bo waga w sumie się utrzymuje i nic się nie zmienia mimo, że nie ćwiczę ale to chyba dlatego że w pracy biegam jak szalona by ze wszystkim zdążyć :P Gratuluje wam fajnie, że już tyle tygodni się razem trzymamy. Ja dziś rano zjadłam serek twarogowy naturalnym drugiego nie było bo nić nie miałam :P na obiad ciemne pieczywko z plasterkiem awokado sałatą i indykiem popiłam świeżo wyciskanym grejfrutem pyszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej dziewczyny.... dziś na śniadanie jadłam naleśniki które wczoraj na obiad robiłam :) zostały 2 więc moje :D na 2 jak zwykle owocki + orzeszki włoskie, obiad pierś +surówka z czerwonej kapusty i na kolację serek wiejski z warzywami. Po obiadku kolejny trening z chodakowską :/ zaczyna mi już działać nerwy ale jak poniedziałku poczułam zakwasy to chyba warto bo rusza męśnie które gdzieś tam niedopieszczone ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35Kasia
Czesc!! Mine to znowu ja,wracam jak pies z podkulonym ogonem. Moje zycie bylo wywrocone do gory nogami. Wiem ze to wymowki ale poprostu zalamalam sie i rzucilam wszystko w kat. Jak nie ja. Nienawidze sie za to ze tak poleglam. Zaczynam 3raz i ostatni. Bardzo bym chciala zebys mi pomogla. Mowie to dlatego bo zaczynalas z duzej wagi i sama tak pieknie schudlas. Ja nie umiem ukladac sobie posilkow. Wiem ze to glupie ale chcialabym zebys jakbys oczywiscie sie zgodzila ukladala mi jadlospis na kazdy dzien. Tak zeby bylo te 1000kcal. Jesli sie zgodzisz to napisz. Ja od 7 jestem w pracy. Moge te platki robic. Potem o 14 wsiadam w autobus i jade. O 16.15 jestem w domu i wtedy ok 16.30 bym mogla pocwiczyc zeby o 18 zjesc ostatni posilek. Gdybym wiedziala ze ktos jest ze mna w sensie ze mnie motywuje i pomaga to bym dala rade . Potrzebuje Twojej pomocy. Bede cale 3 miesiace grzeczna. Bede zdawala relacje. Nie zawale teraz. Jak ja bym chciala zalozyc jeansy i nie byc kielbaska.... waze teraz 62kg chce 54max a najlepiej 52 bo tyle wazylam przed ostatnia ciaza. Odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Noo i dzień zakńczony ze 100% sukcesem. Jedzonko według planu, killer wykonany już po prysznicu :D Jutro siłowy, w piątek znów killer i będzie mój półmetek ;). Dziewczny łatwo nie jest tym bardziej że coraz cieplej i jakos bardziej mam ochotę na spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu a nie na poceniu się w 4 ścianach. No cóż dla dobra sprawy trzeba się wysilić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie chciałabym zasmiecać tematu, ale musicie coś zobaczyć. Na vitalia jest dziewczyna breena. (tak, z kropką) linka nie moge wkleić, bo niby spamuje, ale jakby się Wam chciało ją odnaleźć- wystarczy w wyszukiwarke na tym portalu wpisać i ją znajdziecie. laska fotografuje codziennie, co je na smacznie dopasowanej. Odnajduje w jej jadłospisie te same potrawy co u siebie, marcia może Ty też? ;) Przepysznie to wszystko wygląda, przyznacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcia08
Hej dziewczyny :) ja niestety nie patrzyłam na innych użytkowników viatlii jedynie tutaj się udzielam :) ale wiem że smacznie dopasowana jest smaczna :) ja kupiłam sobie we wtorek wagę do mieszkania u siebie (wcześniej ważyłam się tylko u chłopaka) i teraz jak wariatka codziennie sprawdzam czy nie przytyłam hehe :P przez to że nie mam czasu ćwiczyć to wpadam w jakiś strach że zaraz przytyje ;/ zero zdrowego rozsądku u mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do Kasi to dziewczyno nie poddawaj się tak łatwo ja też mam od cholery pracy i nie mam czasu w 100% przestrzegać vitalli ale nie jem nic co jest nie zdrowe i nic na wieczór. Musisz sama się za wziąć bo mine przecież też ma swoje zajęcia, męża i dzieci i przede wszystkim nie zna ciebie ani twojego organizmu aby układać ci dzień w dzień jadłospis, poza tym nie na każdego działa to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×