Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marcia08

Dieta i Cwiczenia zrzucic 9 kg do maja! Wspólne motywowanie

Polecane posty

wiesz co nie wiem tak naprawdę, zasłabłam w drodze do pracy, potem miałam silny ból brzucha i podejrzenie wyrostka wiec sierowlai mnie do szpitala ale usg i krew byla dobra wiec koniec koncow nie wiem c bylo tego przyczyna ;/ Wazne ze dzis jest juz dobrze :) Zaraz robie obiadek makaron pełnoziarsnity z piersią z kurczaka i brokulami :) kolacja jogurt naturalny pitny :) a i byłam w biedronce kupiłam te serki o ktorych pisalas powyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
buuu zmiana strony :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
uuu marcia to faktycznie nieciekawie.. mój mąż ze 2lata temu miał taki silny ból brzucha po lewej str jakoś na górze ale tak po całym boku promieniowało. Połżyli do szpitala, króplówka za kroplówką nic nie jadł ze 4dni.. i juz go na operację chcieli przekierować ale ordynator zarządził dla wszystkiego zmianę antybiotyku. I przeszło ale jak to facet od tyłka odelżyło i do lekarza rodzinnego nie poszedł w celu dalszego leczenia. W ostateczności co jakiś czas mu się ten ból pojawia ale nie z taką siłą i mija po 2-3 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z chęcią także bym zrzuciła parę kilo ale coś nie mogę, jestem trzy miesiące po porodzie , mam 170 wzrostu i wazę 79 kg, do porodu warzylam 85. Ciężko jest, najgorsze jest to ze przed zajściem w ciążę byłam lala jak się patrzy i narzeczony po porodzie powiedział mi, ze mam znów tak wyglądać, faceci to świnie ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
gość w sumie jak ja też przed porodem 86 ważyłam po porodzie 79kg. I tak w sumie każde usprawiedliwienie było dobre. Byłam mamą, planowałam jeszcze w przyszłości dziecko... mąż tam nigdy nie narzekał. Jednak sama żałuję że nie wzięlam się za siebie po 1szej ciązy zamiast czekać te kilka lat. Ale jeśli będziesz to robić dla kogoś to nie uda się niestety to ty musisz chcieć dla siebie nie dla innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz mine ale co poradzić poszłam odrazu bo się przestraszyłam usg dobre krew tez nic nie wykazało powiedzieli mi ze to moze ze stresu i przemęczenia dostałam antybiotyk i tyle mam nadzieje ze bol nie wróci. Jutro wracam do pracy :) Przygtowałam sobie jedzonko na jutro: śniadanko dwa jajka plus serek homogenizowany naturalny drugie: pół bułeczki ciemnej z polędwiczką z łososia i rzodkiewką obiad: to co dziś bo zostało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Nie no wiadomo marcia nie ma co bagatelizować... w końcu od tego są lekarze żeby pomagali jak coś się dzieje. A stres to usprawiedliwiieniie na wszystko. Moja koleżanka z osiedla kiedyś takiego bólu w płucach dostała że aż oddychać nie mogła. Na pogotowiu kroplówki, badania porobili po jakimś czasie przeszło i powiedzieli że to nerwobóle od stresu... tylko jakiego jak siedziała w domu i oglądała m jak miłość :) No ale widocznie jak nie ma przyczyny to wtedy psychika nam włącza ;) Kasia wczorajj nie zdała raportu... dziś wpiszę jej na jutro menu jak się nie odezwie to odpuszczam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35 kasia
Hej wszystkim. Mine jestem jestem. dziś musze jechać po te serki naturalne z biedronki. smakują mi. Sluchaj to mój dziś 4 dzień bo zaczelam w niedziele. i dziś rano stanelam na wage a tam 1,2kg mniej. Czy to możliwe? Czuje się lzej to prawda. Brzuch robi się mniejszy. Cwicze codziennie. Wzcoraj turbo spalanie i skakanka a dziś zrobie killera . MIne ja już nie odpuszczę. Chce osiagnac swój cel nawet w 3miesiace. Czekam na jadłospis. I dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35 kasia
Mine lubie bardzo ryby wedzone tez. Jakia kalafior moge jesc? Czekam z niecierpliwoscia na kolejny jadlispis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Mine i dziekuje Ci bardzo za pomoc. Jadlospisy sa smaczne i co najwazniejsze dla mnie proste w przygotowaniu a wiadomo przy moim trybie zycia to bardzo wazne. Kurcze jak sie ciesze ze wreszcie czuje sie lzej nie jestem taka napomowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Super Kasia że już są efekty... te 1,2kg to pewnie woda ale skoro organizm się już czegoś pozbywa to znaczy że musi czerpać zapasy... jesteś już na dobrej drodze ;) Myślę że potrwa to krócej niż 3mce :) Potrawy proste i szybkie w przygotowaniu to podstawa odżywiania... posiłki powinny być jak najmniej przetworzone wtedy są szybciej trawione i mniej kaloryczne Na jutro 1śn surówka ( gotowana pietruszka, jabłko, serek tutti naturalny). Przygotuj sobie wieczorem to zrana tylko pojemiczek zapakujesz ;) Zetrzeć na oczkach, trochę posolić i popieprzyć 2śn grejfrut, 20g orzechów obiad serek wiejski, 20g żurawiny, 10g orzechów kolacja ta ryba wędzona 100g ( jeśli makrela, łosoś) jak np nototenia to 200g :P i jak zdecydujesz się na zwykłą too też 200g, i kalafior 250g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
a tł 37g/ białka 76g/ węgli 104g. I sorry Kasia że wymagam meldunków ale coś za coś... chcę mieć świadomość że nie robię czegoś na marne. Wiesz dziewczyny płaciły za jadłospisy... ty masz podane na tacy... ja opieram się sama na tym co testowałam na sobie i cieszę się że na ciebie działa... ale pamiętaj za ewentualne skutki uboczne nie biorę odpowiedzialności:P ale skoro się suplementujesz ;) to powinno być ok. A wracając do tematu to poprostu nawet wieczorem daj znać że wszystko według planu tak żebym wiedziała że dalej walczysz. Przez 2tyg wytrzymaj potem jak będziesz chciała wprowadzisz cheat meal Ale 1 posiłek w tygodniu żeby metabolizm rozruszać. Dlategoo po 2 tyg bo musisz trochę uspokoić organizm i wyrównać poziom grenliny ( hormon odpowiedzialny za napady głodu i obżarstwa) :) Dlatego regularne jedzenie jest takie ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35kasia
Mine ok bede sie meldowala zawsze wieczorem po calym dniu. Narazie dobrze sie czuje i sie ciesze ze waga spada. Powiedzialam ze teraz nie odpuszcze nawet zeby to pol roku mialo trwac to chce znowu sie sobie podobac. Sluchaj w niedziele mam komunie chrzesniaka co moglabym zjesc? Napewno w domu zjem sniad ktore mi przepiszesz a tam co? Nie wypada nic nie zjesc wolalabym jakas zupe ale tylko flaki beda ktorych nie lubie i rosol. Mieso smazone. Pytam bo chce robic wszystko dobrze zeby efekty byly. Moglabym np w sobote lub niedz kiedy jestem w domu poprosic o jakiegos omleta z warzywami? Czy ja moge takie rzeczy jesc? Dzisiaj killer mnie czeka. Ciekawe czy dam rade. Napewno wieczorem sie odezwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Kasia na weekend bedziesz dostawać menu w piątki... w weekendy jak mąż jest w domu to nie zawsze mam czas zajrzec. Omlety są ok ja sobie robiłam na śn z 2jajek 1łyżki mąki i mleka na min ilości oleju.. ale na śn z uwagi na tę mąkę. Chociaż dla mnie za mało sycące były więc i mało z nich korzystałam. Co doo komunii to śniadanie zrobimy białkowe... potem na komunii będziesz mogła mięsko pieczone i surówkę... odwal ziemniaki, zapychacze typu chleb, ryż itd. Nawet jak zjesz nadprogramowo 1 dzień to niie będziie katastrofy... u mnie bywały pizze o 22 ;) i niie zawaliłam. Więc w razie czego nie miej wyrzutów. Na drugi dzien może pojawić się zwyżka ale potem 2-3 dni i spadek z nawiązką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Mine a Ty tez na poczatku tak jadlas tzn tak malo wegli? Bo potem to pisalas ze owsianki jesz i kasze na sniad. Tak pytam z ciekawosci Mnie ten moj jadlospis bardzo odpowiada .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
tak owsianki czy kasze ale na śn tylko węgli max miałam 140g także podobnie tu się układał stosunek makro. Juz po killerze daję radę 100% ale jestem dumna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Mine melduje sie grzecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Cholera ucielo mi posta. Wrrrr.... dzis wszystko zgodnie z planem. Powiem Ci ze duzego kopa dal mi ten kefir z bananem. Zjadlam to ok 15 czy 15.10 ale mialam powera do cwiczen. I tu pytanie czy tak nie mogloby byc zebym owoce jadla na godz przed treningiem? Killer zrobiony moze nie w takim tempie kak Ewka ale bylam mokra jak pies. I szczesliwa. Dzieciaki juz grzecznie spia ja tez sie wykapalam. Nie moge doczekac sie wazenia po mscu odchudzania. Ach Mine jestes kochana. Dzieki. Czekam na jadlospis na jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Dziewczyny mam kolejny spadek 56,8kg :D... jak spadnę jeszcze o 8dag to obniżę próg o 2kg ;) może uda mi się osiągnąć 54 a już 52kg to wogóle super. Kaska na jutro 1śn 5łyżek płatków owsianych, po 1 łyżce siemienia, słonecznika, rodzynek ( lub żurawiny) 2śn serek tutti 0% smakowy ( albo nie bo kalorycznie to samo;)), 20g orzechów obiad kefir 400g, gruszka kolacja 200g ryby na parze, 250g kalafiora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35kasia
Wow mine idziesz jak burza. Dzieki za jadlospis na jutro. Jest super. Dzis robie turbo wyzwanie. Moze troche skakanki. Mam mega zakwasy po wczorajszym killerze. Ale samopoczucie super. Jezu jaka jestem szczesliwa. Mine dzieki, dzieki, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcia, w mojej diecie są różne etapy chudnięcia, różna kaloryczność. gdybym zaczeła po 3 miesiącach od początku to boję się żeby sie coś spieprzyło. Jestem na tyle zadowolona z diety, że nie będę kombinować i po 3 miesiącach na pewno przedłużę abonament. Biorąc pod uwagę efekty, które osiągam to są jedne z lepiej zainwestowanych pieniędzy w moim życiu! ale swoją drogą drukuje sobie jadłospisy, bo to fajna wiedza, a taką warto przechowywać! :) z tą kasą w drogerii to oczywiście nie chodziło mi, że codziennie tyle wydaje, wiadomo że nie. mam dodatkową pracę i z niej mam kasę na takie wydatki. marcia mam nadzieję, że to przypadek, dużo zdrowia dziewczyno! mine- super! gratuluję wyniku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
carmelkova wiem ze nie codziennie ale jednorazow ;) raz na jakiś czas. Ja jak kupię coś do 30zl z kosmetyków 1 w miesiącu to już sukces ;). Ale w sumie tyle tego mam że kupuję dopiero jak mam denko... najgorzej z lakierami i szminkami :) chyba jakiś nałóg mam. Trening zaliczony jupiiii do końca dnia wolne :D jutro killer z rana pewnie bo po południu zakupy hmmm... a potem 2 dni resetu i ostatni tydzień. Poprzeglądałam inne programy ewki. Dokończe te wyzwanie a potem zacznę coś innego... jakies prowadzone przez ambasadora shape program opracowany przez chodakowska i zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35 kasia
Mine melduje sie grzecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Jezu znowu mi wszystko ucielo. Ja juz po kapieli. Dzieciaki tez chrapia. Dzis zrobilam turbo spalanie i skakanka. Jestem padnieta. Ide zaraz spac. Jutrzejsze menu extra. Wytrwam teraz do konca Marze by 1.08 zobaczyc 52kg na wadze. A Ty mine kiedy sie bedziesz mierzyc.? Ja bym tak chciala zeby mi uda schudly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
u mnie mierzenie za 2tygodnie wypada... napewno pochwalę się... Kasia nie od nas zależy gdzie schudniemy ;) ja jako panna nie miałam problemu z uzyskaniem płaskiego brzucha a teraz właśnie on był największym problemem... teraz jest płaski w górnej części mam nawet kaloryfer :D więc możecie sobie wyobrazić ile pracy mnie to kosztowało. Kasia na jutro 1śn omlet z 2jajek, papryka 100g, pomidor, por lub szczypiorek( nie wiem co tam jeszcze można dorzucić;) 2śn grejfrut, serek tutti jaki chcesz obiad pierś lub ryba na parze 200g, surówka z sałaty mała główka, papryki 100g, ogórek 100g, rzodkiewka zalane łyżką oliwy lub serkiem nat kolacja serek wiejski, 100g papryki, seler naciowy Wyszło mało węgli bo tylko 77g ale przed komunią dobrze zruszyć metabolizm W niedziele na śniadanie zrób omlet jak jutro 2śn i obiad pewnie na komunii wypadniie kolacja twaróg chudy ( zalej trochę wrzątkiem to się rozpuści)1łyżka cynamonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej.... 3tydzień mojego wyzwania uznaje za zakończony... Sukces na pełnej linii :D jeszcze tydzień i zwalniam... hmm zastanawiam się czy nie zwiększyć kalorii do 1500-1600kcal bo chce rozbujać metabolizm zanim zwolnię :) z treningami. Kurczę odchudzaniie jest takie proste a co zrobić żeby waga przestała spadać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35 kasia
Mine sluchaj jak juz doszlas do wagi ktora chcialas uzyskac to potem zwiekszylas liczbe kcal? I nadal chudniesz? To jest ta stabilizacja? Tak? Pytam bo jak osiagne swoj cel to tez bym chciala zrobic stabilizacje. Sorry za glupie pytania ale ja na ten temat malo wiem a chcialabym to dobrze zrobic. I dziekuje za jadlospis. Jestes wielka!!! Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
ja nie doszłam do wagi którą chciałam na diecie... w sumie tak mi to fajnie polecialo że chciałam więcej i więcej... Ja miałam sporo do zrzucenia i postawiłam sobie granicę 3mcy na dietę z efektem niezależnym. Poprostu 12 równych tygodni i koniec. Po tym zaczęłam wyprowadzanie do ppm ( było 1400 teraz 1300niecałe bo to wartość zmienna, zależy od wagi i wieku) ale ogólne jem na poziomie 1400-1500. Wiadomo że przy intensywnych treningach ilość kalorii jaką mój organizm może spalić to 1700 z hakiem. Wiec skoro jest mniej to i tak schudnę ;) Stabilizacje osiągnę jak będę zjadać tyle kcal ile spalam a narazie jem trochę mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość35 kasia
Mine melduje sie ze dzien zaliczony. Pozno pisze bo brat u mnie siedzial dlugo. Teraz maz z pracy wrocil i jeszcze kolacje je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej... ja jak zwykle weekend i od 6stej nie śpię. Kurczę nie wiem co z tymi sobotami ;/ wstawiłam makaron na śniadanie. Na wadze niewielki ruch bo 56,7kg. Dziś coś nadprogramowego zjem to metabolizm ruszy ;). Kasia jak w ciągu dnia zajrzysz to już na wieczór nie musisz zaglądać... chodzi o to żebym wiedziała że byłaś.. menu odebrałaś i walczysz dalej... Fajnie że wreszcie ogarnęłaś temat. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×