Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy moja matka jest dla mnie fair? tak obiektywnie

Polecane posty

Gość gość

żaliłam jej się ,że nie wiem czy się nie rozstanę z facetem bo on mnie czasem olewa i że trudno najwyżej jego strata ,a ona " chyba twoja strata a nie jego"... a ja nic złego nie zrobiłam, ale nie zmienia to faktu ,ż eona szuka winy we mnie, że może nie tak mu cos powiedziałam itd, nie wiem po co jej sie w ogole zwierzałam kiedys była dla mnie przyjaciołką teraz po kazdej probie zwierzenia sie czuje sioe jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojej mamie za dużo nie mówię , nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie ja swojej juz chyba tez nie bede mówic :( a szkoda,... kiedys byla dla mnie duzym wsparciem w zyciu, widac sie zmieniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorryalezadna matka nue zrozumie swojejcorki bo to sa ludzie z epoki kiedyproblemy sie rozwiazywalo w zwiazku a nie obralalo na piecie o180 stopni i mowilo "jego strata" gorzej jak taka ksiezniczka sie budzi ze snu w wieku 32lat i dochodzi do niej ze jest juz za stara dla facetow ktorzy ja kreca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 14:10 do autorki. A w jakim wieku jesteś TY i Twoja mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 25, ona 51. Nie wiem, ale czuje, że troche postapiła nie fair nie stajac po mojej stronie, w dodatku jak nic złego nie zrobiłam ,ale ona zawsze stara sie szukac tej winy we mnie i zmiast mi powiedziec tak jak powinna czyli np " nie martw sie jestes fajna dziewczyna, stac sie na fajnego faceta, a jesli on nie bedzie umiał tego docenic to trudno"niby banalne słowa ,ale od razu bym sie lepiej poczuła, ż ektos we mnie wierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie: dla mnie, a wobec mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie ważne, nie czepiajmy się słowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co Ci tu napisać, może mama miała gorszy dzień i nie zastanowiła się co mówi, nie martw się ja myślę że każda mama chcę najlepiej dla swoich dzieci ja mam 39 lat a moja mama 58 i też jej nie mówię co się u mnie dzieje bo jak nie mam humoru to zaraz myśli że mąż mnie wkurza i chciałaby trochę pogadać na niego a tak naprawdę to ona czasem mnie wkurza ale kocham ją , tyle że do zwierzeń mam przyjaciółkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle, że ona ostatnio w ogole sie taka wredna dla mnie zrobiła, nie da sie z nia pogadac o niczym, albo zwierzyć, przy tym jest nerwowa np odrzuciło mi sie polaczenie przypadkiem ,ale ona z krzykiem prawie" dlaczego nie odbierasz!" choc rozmawiamy prawie codziennie. ja już nie mam sił, to tylko duze szczescie dla mnie ,ze mieszkam osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedys byla dla mnie prawie przyjaciółką, cóż szkoda ,że to sie skonczyło, nie wiem dlaczego ona sie tak zmieniła czy to menopauza czy jej coś "odbija"? nie wiem, naprawde, ale w ten sposob mnie traci szkoda ,że nie zdaje sobie kiedys sprawy, że może być kiedys za pozno na lepsze kontakty ze mna bo bede jej w koncu miała dośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak kiedyś miałyście lepszy kontakt to może z nią o tym pogadaj. Powiedz jej że to co nam tutaj.. Zgadzam się że mama powinna stanąć po Twojej stronie. Ewentualnie może doradzić czemu sie nie rozstawać ale może też ją wkurzyło twoje stwierdzenie że jego strata i tak wypaliła... Ja niby też mogę mojej mamie wszystko powiedzieć i o wszystkim pogadać ale nie chce mi sie słuchać jej złotych rad.. Zawsze mnie wkurzało takie umoralnianie.. No ale wiem że moja siostra tak lubi dyskutować z mamą co robi jak i dlaczego i tłumaczyć jej na siłe swoje poglądy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 25 lat, mieszkasz z mama i dziwisz sie ze juz nie jest dla ciebie taka fajna jak kiedys. sorry, ale czas sie wyprowadzic. a co do tego chlopaka to przeciez miala racje. jemu na tobie nie zalezy i cie olewa wiec jaka to strata dla niego jak sie rozejdziecie? a ty znow przyzywasz i sie zalisz wiec nie rozumiem czemu udajesz krolewne. to ciebie olano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam osobno jak pisałam, ale dość blisko swojej miejscowosci, poza tym chciałam z nia utrzymywac dobry kontakt, ale chyba sie nie da i juz... szkoda bo była jedna z najblizszych mi osob, kiedys moze i najblizsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie może to menopauza, a próbowałaś z nią rozmawiać? może porozmawiaj szczerze powiedz co czujesz i to co zauważyłaś że miedzy wami jest coś nie tak, ja też nie mogłam sie dogadać z moją mamą pisałam już wyżej tez bardzo się wtrącała w moje małżeństwo ale ja postawiłam na swoim , była wielokrotnie obrażona na mnie chciała wzbudzić poczucie winy na mnie bardzo to przeżywałam. Byłam mniej wiecej wtedy w Twoim wieku .Ale teraz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez przyszlo mi do glowy ze to menopauza. nie obrazaj sie na mame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde sie staram na nia nie obrazac, ale tez mam swoje nerwy i wytrzymałość i jezeli ona tak dalej bedzie robić to może mnie starcic, albo chciaz dobry kontakt ze mna bo ja tez mam jakies swoje uczucia, jeszcze z rok temu była inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×