Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem wege i mam kryzys

Polecane posty

Gość gość

Jestem wegetarianka prawie 2 lata. Od kilku tygodni mieszkam w kraju, gdzie jest niewiele wege jedzenia. Same ryby i mieso :( meczy mnie juz jedzenie ciagle tego samego, ciagle bulka z serkiem i pomiodrem, jogurty itd. Moja dieta jest tak malo zroznicowana ze mam juz serdecznie dosc.. chyba chce skonczyc z wege. Moze niekoniecznie zaczne jesc mieso, ale chociaz ryby.. nie wiem sama. mial ktos podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę nie masz dostępu do warzyw? kasz, fasoli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ale są strasznie drogie :O poza tym nie za bardzo umiem gotować. A wszystkie gotowe dania są z mięsem :( tutaj nawet nie ma za bardzo produktów sojowych typu parówki czy kotleciki... od kilku tyg jem na obiad frytki z sosem :( juz przytyłam 3 kg. A na śniadania czy kolacje kanpaki z jakimś serkiem, pomiodrem, ewentualnie nuttella czy inny spread na kanapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bułka? no, to z ciebie taka wegetarianka jak ze mnie chińska księżniczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam nad oceanem. Kuchnia tutaj opiera sie na owocach morza i rybach. Wszedzie tez kurczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jest niewegatarianskiego w bułkach bo nie rozumiem? Kupuje tylko te, ktore w skladzie nie maja zelatyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pora nauczyc sie gotowac, albo zmienic diete. Nikt cie do niczego nie zmusza, jesli ci zle, jedz sobie te ryby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze ze nie ma produktow sojowych bo to najgorszy syf. Poczytaj troche o szkodliwosci soi i o tym jak dzis sie ja uprawia - wszystko modyfikowane genetycznie. Rozejrzyj sie dobrze, poszukaj. Na pewno znajdziesz cos dla siebie. Moja kolezanka nie jedzaca miesa od wielu lat mieszkala kiedys w gorach w Norwegii i dala rade. Jesli nie potrafisz gotowac to sie naucz, powoli i stopniowo. Sa dostepne w sklepach makarony, kuskus, ryz itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×