Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy mieliście tak że musieliście udowadniać nauczycielom

Polecane posty

Gość gość

i sobie że potraficie nie wiem liczyć, znać języki itd. bo wmawiali wam że jesteście do niczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przewaznie jak studiowalem to udawalo mi sie w czyms poprawic nauczyciela,a on mnie zapamietywal ,ze nie jestem w ciemie bity i pozniej juz byly luzy i jakos sie slizgalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TezLubiePowedrowac
Mnie w podstawowce nauczycielka przy calej kasie wysmiala jak powidzialam ze chce isc do LO :O ... trzeba przyznac ucciwie ze nauka mnie wogole nie interesowala w podstawowce :P, dopiero pozniej zaczela sie uczyc ;) Poszlam do LO, pozniej skonczylam studia w wybranym kierunku a jeszcze pozniej wyjechalam za granice i tu skonczylam kolejne studia. Kilka lat temu bylam na spotkaniu klasowym "20 lat pozniej" .... mina nauczycielki bezcenna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×