Nie potrafię się zaangażować emocjonalnie w związek, seks

Miałam chłopaka, ale jakieś czynności seksualne (choć nie pełny seks) wykonywałam mechanicznie, udawałam. Nie było w tym żadnej bliskości, w ogóle to był związek byle jaki, także z jego strony. Generalnie na ten moment nie wyobrażam sobie uprawiania seksu z -kimś w moim wieku (pociągają mnie i tak raczej co najmniej kilka lat starsi faceci) -kimś, kogo bliżej znam (ale do przygodnego też mnie nie ciągnie bo mam raczej mały pociąg, więc seksu nie uprawiam wcale) , przeraża mnie to dosłownie że miałaby mi się rozwinąc jakaś znajomość z kolegą czy kimkolwiek i miałabym iść do łóżka!! etc etc Mam po prostu barierę. Może dlatego, że jak miałam 11 lat, to ktoś jednorazowo mnie molestował (dotykał, ściskał w miejsca intymne.. i w dodatku tym kimś był mój.. kuzyn). powinnam coś ze sobą zrobić.. bo mam problem, i to spory.

Tak się jakoś głupio rozpisałam tylko o tym seksie, ale wiecie, o co chodzi. BTW ja jestem nadal dziewicą, uprawiałam inne formy seksu po prostu.

?

;x

up

up