Gorączka po szczepieniu, czy aby na pewno zbijać?

Podwyższenie temperatury ciała sprzyja obronie organizmu, zastanawiam się więc dlaczego niektórzy lekarze polecają, by zbijać gorączkę po szczepieniu MMR. W MMR są żywe wirusy i myślę, że ważne jest, aby organizm na pewno je dobrze wybił. Znany jest przypadek, gdzie wirus ze szczepionki na odrę uaktywnił się po wielu latach i zaatakował mózg. Dlatego tak sobie myślę, że zwłaszcza w przypadku żywych szczepionek gorączka powinna być bardzo pożądana. Oczywiście o ile nie jest to 40 stopni z drgawkami.

Powazna jestes? Goraczke powyzej 38 stopni zbija sie zawsze, nie wazne czy po szczepieniu czy przy chorobie. 40 st to juz bardzo niebezpieczne zwlaszcza dla dziecka. A mmr to strasznie gowniana szczepionka.

To ja autorka. Chyba żartujesz, że powyżej 38 stopni zawsze trzeba zbijać. 38,5 to jeszcze nie jest jakaś straszna gorączka, bez przesady. Oczywiście za wyjątkiem sytuacji, gdy dziecko bardzo źle znosi taką temperaturę. Gorączka pomaga w walce z infekcją, to nie jest odkrycie Ameryki. Gdy się ją zbija dziecko w sumie dłużej choruje. Czasem warto dać organizmowi szansę na wybronienie się. Moje dziecko ma dwa lata, gdy było dużo mniejsze panikowałam, zbijałam temperaturę i w efekcie długo chorowało, nawet do trzech tygodni. Teraz w ogóle nie zbijam, temperatura dochodzi do 39 stopni i sama zaczyna spadać, a choroba trwa max trzy dni. Gdyby pojawiły się dreszcze, albo gorączka doszłaby do 40 stopni to faktycznie jest to niebezpieczne, ale do 39, jeśli dziecko dobrze znosi taką temperaturę? Wiem, że MMR nie cieszy się dobrą sławą, ale jeśli już jednak się szczepi, to wydaje mi się ważną sprawą, aby zadbać o to, by na pewno organizm poradził sobie z wirusami ze szczepionki, a zbijając zwykłe 38, 5 nie umożliwiamy mu tego. Pamiętajmy, że to są żywe wirusy, organizm musi je dobrze wybić. Wyjaśnij mi, dlaczego uważasz temperaturę 38 stopni za niebezpieczną.

No dobrze - a jesli dziecko ma juz "odplyw" przy 38,2-3 to bys zbijała? Niemrawe, apatyczne,patrzy w 1 pkt. Po podaniu syropu, temp spada dziecko normalne. To co wowczas, czekac? Pytanie na co skoro juz taka temp zwala z nog dziecko. Nie kazdy dobrze znosi podwyzszona temp. Mpj maz odczuwa jak ma ledwo 37 i widac to to nim. Ja odwrotnie, moge miec nawet 40 stopni a ledwo cos czuje ze cos tam sie dzieje, gdyby nie termometr to bym powiedziała ze mam ze 37 nie wiecej a ostatnio mialam 40,3.

Dlatego ze dzieci sie szybko odwadniaja. Poza tym nie jestem lekarzem, jesli pediatrzy mowia zeby zbijac jak przekroczy 38,5 to tak robie. Poza tym goraczka wiaze sie z tym ze dziecko bola miesnie,zle sie czuje. Przynajmniej ja tak odczuwam taka temperature i nie bede niepotrzebnie fundowac corce takiego samopoczucia. Ona akurat po szczepionkach nigdy nie goraczkowala,ale zbijam zawsze powyzej 38,5. Czekanie do okolo 40 st to gruba przesada.

Poza tym skoro wiesz ze mmr ma zla opinie trzeba bylo poprosic o recepte na priorix. Jest dyzo bezpieczniejsza od mmr.

To znów ja autorka. Tak jak pisałam, jeśli dziecko bardzo by źle znosiło 38 to oczywiście bym zbiła. Moje dobrze znosi do 39, więc nie zbijam. Na pewno wiecie, że gorączka pomaga w walce z chorobą i lepiej jak organizm nauczy się sam zwalczać infekcje. Co do szczepionki... Wiem, że priorix jest nowocześniejszy, ale nie wiem czy lepszy. Stosowany na mniejszą skalę, więc trudno powiedzieć, a też czytam o nim fatalne opinie. A powracając do pytania z pierwszego postu, nie boicie się, że jak zbijecie temperaturę po żywej szczepionce, to organizm nie zwalczy do końca któregoś z wirusów? A co do lekarzy -zależy do jakiego trafisz, tak Ci doradzi... Mamy odroczone szczepienie MMR, termin za 2 tygodnie, stąd moje rozważania.

Do mierzenia temperatury polecam termometr nonContact dobrze mierzy, jeszcze nie miałam sytuacji żeby pomiar się przyblokował, dobra podczerwień.

My do 39 nie zbijamy. Na MMR nie szczepiłam, ale gdybym szczepiła, nie zbijałabym i uważam tak samo jak Ty. Ważne jest, aby organizm na pewno wybił wirusy, zwłaszcza takie niebezpieczne. Zdarza się, że nie wybity wirus przyjmie postać utajoną i uaktywni się za ileś tam lat. Nie bez powodu czasem jest gorączka po MMR, organizm wie co robi!

ja nie zbijam, jesli dziecko dobrze znosi i temp. nie przekracza 39,5°C, tu gdzie mieszkam pediatrzy wlasnie tak zalecaja. Nigdy nie spotkalam lekarza, ktory kazalby zbijac temp. 38°C przy w miare dobrym samopoczuciu oglonym

Wydałam trochę więcej na termometr w tamtym miesiącu bo kupowałam bezdotykowy nonContact ale myślę, że warto było, jest wygodniej, szybciej dużo bezpieczniej dla dziecka.

Dobre parametry czysto techniczne ma mój Non contact i też pod względem estetyki, kształtu jest dobrze pomyślany poręczny, z wyświetlaczem o uczciwym formacie.

Polecam nonContact Geratherm – to taki maly komputerek w sumie, bo mierzy każdą temperaturę nie tylko ciala ale tak samo powietrza czy przedmiotow

Szybko mierzy nonContact, duże ułatwienie po latach spędzonych z rtęciowym termometrem w domu który mierzył z pół godziny czasami nawet...

Podpowiem Noncontact dali mi na niego gwarancję na 5 lat, podczerwień póki co faktycznie szybko łapie, nie ma znaczenia czy miezrę na ciele czy na przedmiotach to zbiera sygnał tak samo szybko

Hej! Ja polecę nonContact jak na razie mi mierzy bez awarii, dobrze się tez sprawdza jak chcę sprwadzić temperaturę picia w kubku, albo wody przed kąpielą

Warto było zainwestować w classic xl, tani termometr w przeciwieństwie do tych wszystkich cyfrówek a mimo że analogowy to łapie tempkę dość szybko i też dużym plusem jest tutaj powiększenie wyniku.

Nie zbijać, bo organizm walczy. Jak inaczej może walczyć w tym wypadku? Tylko gorączką. A już absolutnie nie zbijać po żywych szczepionkach, aby wirus nie przetrwał w organiźmie w postaci utajonej i nie dał o sobie znać za ileś tam lat. Oczywiście nie mówimy to o gorączce zagrażającej życiu.

Bezpiecznym rozwiązaniem są na pewno termometry bezdotykowe, sama używam niemieckiego nonContact, zapamiętuje wyniki, mam gwarancję na 5 lat, ogólnie jak na razie bardzo go sobie chwalę.

Nie zbijać! Zwłaszcza po żywych szczepionkach. Gorączka to reakcja obronna organizmu. Jeśli dziecko ma gorączkę, to znaczy, że organizm walczy z tym, co zostało zaaplikowane ze szczepionką. Nie zwalczony dobrze przez organizm, nawet bardzo słaby wirus szczepionkowy, może przyjąc postać utajoną i zaatakować za x lat. Gorączki po szczepieniu nie można zwalczać, za wyjątkiem gorączki zagrażającej życiu.

Bardzo dobrze mierzy nonContact i też fajnie jest zaprojektowany, wyświetlacz czytelny, przyciski wyczuwalne pod palcem, cała obsługa uproszczona.

Hej. Polecam tak jak inne babeczki Non contact. Parę dni temu dotarł do mnie i wszystko się zgadza, szybki bezdotykowy bardzo wygodny

Ja  chciałem kupić taki klasyczny termometr szklany, tylko właśnie zależało mi na tym, by dało się tam łatwo odczytać jaki jest pomiar bo w domu też starsze osoby i w aptece mi pokazali Classic XL i rzeczywiście bardzo sensowny termometr, warto na niego zwrócić uwagę.