Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy nie denerwuje Was że wasze dzieci są podobne do ojca

Polecane posty

Gość gość

Mam dwójkę dzieci i codziennie na ulicy od rodziny, znajomych słyszę wykapane tatusie. Nie wiem czemu wkurza mnie to. Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam niestety. Miło by było chociaż raz usłyszeć "śliczności po mamusi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nIE KOCHACIE SWOICH MĘŻÓW, TYLKO SWOJE D**Y, TYLE WAM POWIEM. I tyle z waszej wielkiej miłości małżeńskiej...i rodzicieskiej. ale ja czytam kafe i to wiem od dawna akurat;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o masz, ciesz sie, że nie mówią - wykapany listonosz z waszej miejscowości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam cieszylam się kiedy zobaczylam corke tuż po porodzie i stwierdzilam, że to kopia mojego meza. Gdy podrosla okazalo sie ze to mieszanka mamusi z tatusiem I fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cie mam mieszane dziecko. Cześciej słysze ze to tatuś ale milo mi sie robi jak ktos powiecala mama :) jak komplement

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie wkurza to że ludzie w ten sposób oceniają. Tak samo to że mam dwóch synów- ooo nie udało się? chodzi mi o takie pieprzenie a nie że nie kocham męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się cieszę bo nie mam czym się denerwować u nas jest podzielne starszy czysty tata młodszy ja i tak ludzie mówią że za starszym to będą dziewczyny latać bo taki facet już niego on ma już 11 lat a o młodszym 4 lata on jest jak dziewczynka taki delikatny po tobie ma mały nos i urodę to mnie denerwuje bo wszyscy w około tak gadają -obcy to sie dziwią jakby nie wiem co zobaczyli a to nie jest dziewczynka ? a znajomi on jak dziewczynka taki delikatny z urody .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dla odmiany powiem,ze mnie wkuuu....wia i to poteznie jak slysze,caly tato albo cala mama:O SOBA JESTEM a nie czyjas kopia😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego miałoby mnie to denerwować? Dzieci mają wiele i z ojca i z matki. To, że któreś jest bardziej podobne do ojca to chyba normalne. Dziecko się też zmienia i po czasie wychodzą różne cechy wyglądu. Był czas, kiedy córka byłą identyczna jak moja teściowa. Jakoś nie płakałam z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ja dla odmiany powiem,ze mnie wkuuu....wia i to poteznie jak slysze,caly tato albo cala mama SOBA JESTEM a nie czyjas kopia xx Nie tak do końca. Jesteś sobą, ale powstałą z genów twoich rodziców. Czyli nie powinno cię denerwować, że jesteś bardzo do któregoś nich podobna, czyli, że jesteś wizualnym klonem :) Gdyby twoja mama była znaną i cenioną malarką, a ty czułabyś pędzel i na jej plecach się wybijała, to wtedy byś była dumna z tego, że masz taki sam talent co mama. Ale że masz oczy, czy usta po matce, to cię drażni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez to denerwuje i teksty slicznosci po tatusiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez uwazam jak dziewczyna powyzej. Kazdy jest czlowiekiem jednostka i nie kopia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamietajcie ponoć jest tak że z urody do taty do charakterek mamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej wkurza mnie, że dzieciaki przejawiają charakterek a córka podobna jest do mojej teściowej, normalnie kopia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabe nerwy macie :D Moje dzieci też bardziej podobne są do meza. Jakoś mnie to nie boli. A Was chyba dotyka połączenie "śliczne" i "po tacie" :D Hahaha :D Może czas spojrzeć prawdzie w oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam się denerwować, że moje dzieci są podobne do mężczyzny, którego kocham nad życie??? hmmm... nie, nie denerwuje mnie to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet nie powinien być śliczny ale męski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupota totalna. jak wychodziłam za mąż to z wielką radością myślałam, że moje dzieci będą podobne do swojego ojca, bo go bardzo kochałam. i wybrałam go na ojca moich dzieci. i tak jest do dziś. co Wy wiecie o miłości małżeńskiej, skoro takie bzdety piszecie? macie 15 lat czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 10.07 :D :D :D mam takie samo zdanie! wystarczy popatrzec jak wygladaja kobiety, jak są zaniedbane, wiecznie niezadowolone i zmeczone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o w morde do tesciowej nie zniosła bym... Tak mam ze do meża podobne dziecko mam i mówię że ma zielone oczy a ja piwne mąż szare a ona po mnie to po mnie taki śliczny ja pdrl. Aja uwazam ze to wykapany moja tata jak patreze na zdjecia z jego dziecinstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo na szczęscie nie są do niego podobne (ma szczęscie, bo urodą nie grzeszy), syn jest coraz bardziej podobny do mnie - hurra, a córka do tesciowej - tez dobrze, przynajmniej będzie ładna:) Denerwuje mnie, że nikt nadal nie wie do kogo ja jestem podobna, ze mna wlącznie, a to już 40 lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×