Dlaczego tyle kobiet chodzi w legginsach????

Nieistotna figura- krzywe lub grube nogi, duże pośladki ale zakładają legginsy. Dziś widziałam 2 matki z wózkami, pewnie niedawno urodziły bo spora nadwagę miały ale oczywiście legginsy na d****. W dodatku krótkie bluzki, widac było pośladki poorane cellulitem. Ja też nie mam super figury ale nie zakladam tego co mi nie pasuje- w tym legginsów. Mdli mnie już od tego nadmiaru trzęsącego się tłuszczu opiętego poliestrem. Za to jakie wszystkie dumne i pewne siebie chodza! Pewnie myślą, że mają zaj****** figury....

może i to ładne nie jest ale co cię to obchodzi? Nie masz własnego życia. To ich sprawa jak sie ubierają. Wyluzuj.

myślę że zakladaja dlatego bo jest im po prostu wygodnie.... ja jesli zakladam to do dluzszej bluzki i np. sportowych butów

ja tam nie wiem ja tez czasem chodze bo sa wygodniejsze od spodni ale ja zawsze zakladam czarne nieprzeswitujace i dluga tunike w zyciu bym nie zalozyla do nich krotkiej bluzki czasem to az oczy bola od tego co sie widzi na ulicy slonice grube uda w celluicie zakladaja obcisle legginsy przeswitujace cale sadlo widac a do tego przykrotkie bluzki ja bym na ich miejscu sie wstydzila

Bo lubią, tobie nic do tego.

No wlasnie interesuje mnie to, a to forum jest własnie po to, żeby zadawać takie pytania. a Ty również nie masz własnego życia, jesli odpisujesz na takie pytania.

ja nie wiem jak można chodzić po ulicy w takich rajtkach, jak to wygląda :D pomijam już to że niektóre chyba sie w lustrze w leginsach nie widziały :D ja bym nie założyła leginsów bo uważam że trzeba mieć do nich bardzo szczupłą figure a żeby chodzić tak po ulicy z trzesącymi sie pośladkami z krótką bluzką to w ogóle brak smaku

No jeśli wychodzą tak na ulicę, to już nie jest tylko ich sprawa jak się ubierają. Ja wciąż nie mogę pojąć (a już od kilku lat to widzę) dlaczego kobiety po założeniu legginsów nie zakładają niczego, co by zakrywało tyłek. Przecież to tak jakbym ja sobie wyszła w rajstopach i bez tuniki, sukienki, czy spódnicy. Bluzka do pasa i rajtki. Tak samo wyglądają w legginsach. Nie potrafiłabym wyjść bez czegoś dłuższego, a żeby nie było, akurat figurę mam taką, że nikogo nie powinnam razić, więc to nie o to chodzi i to nie zazdrość.

skoro tak irytuje cie ich pewnosc siebie to pewnie tobie jej brakuje

Odezwały się posiadaczki tłustych dup wciśniete w lycrę :-D Teraz będą się nawzajem bronić. Uderz w stół....

Bo to lekkie jest! Jak masz kilogramy nadwagi to k******a nie chcesz dźwigać ciężkich tekstyliów! Już kminisz powód?" idź lekcje odrabiać!

ja tez nie rozumiem ja zawsze do nich zakladam dluga tunike a te grubaski to juz przesadzaja kiedys jechalam metrem i taka stanela tylem az jej gacie przeswitywaly grube dupsko i krotka bluzka zenada

Własnie- rozumiem te, które mają b. zgrabne ciało. zrozumiem takie, które idealnej figury nie mają ale zakladają legginsy na jogging i dodatkowo zakrywają inymne częsci tuniką czy dłuższą bluzą. Reszty- nie qmam.

Niektórzy nie ubierają się tak, żeby dogodzić estetyce obcych na ulicy tylko żeby im było wygodnie, ich sprawa. Ja lubię legginsy ale w domu, ewentualnie jak do sklepu po coś na szybko mam skoczyć to też, ale raczej z czymś dłuższym do tego, bo nie lubię mieć tyłka widocznego w samych legginsach, czuję się wtedy jakbym miała tylko rajstopy na sobie.

ja super idealnej nie mam i nigdy bym nie wyszla bez tuniki a te grubaski z tlustymi d****i wychodza nie czaje tego zupelnie troche samokrytyki naprawde

to bardzo prostu zrozumieć...po prostu jest im wygodniej w rozciagającym się materiale.

te tęższe zakładają legginsy bo się nie czuje jak dodatkowych kilogramów przybywa. Dopasowane spodnie cisna od razu, te na gumce sporo wytrzymają .

Mi to wszystko jedno jaka figura, ale niech zasłaniają tyłek, bo co to za zwyczaj...

no super tylko jak ten mateial sie rozciaga to przswituje a ja nie chce ogladac ich gaci

no tak , wiadomo , że takie coś jest mocne http://www.bforbel.com/wp-content/uploads/2013/08/leggings.jpg mocniejsze niż minispódiczki

no równie dobrze mogłaby tych getrów nie mieć.

poza tym czarne stringi byłyby z pewnościa mniej widoczne ..

czemu kobiety tak po sobie nawzajem jezdzicie? az tak nienawidzicie wlasnej plci? jakos nie widze by faceci zakladali podobne tematy

a najgorzej jak te młode spaśluchy się ubiora, grube to, wstydziłabym się wyjść z domu mając tyle słoniny na sobie

Nie widziałaś nigdy komentarzy mężczyzn na temat gości w rurkach? Bo ja czytałam już dość sporo i są dużo bardziej chamskie, bezpośrednie i serio obraźliwe (stwierdzenie, że ktoś nie chce oglądać czyjegoś tyłka, czy cellulitu nie jest obrażaniem).

Az strach pomyśleć, co się będzie działo, kiedy słońce zacznie mocniej świecić. Zaczną im się te cellulity w tych poliestrach i lajkrach zaparzać, smród nie do wytrzymania...

Też mi się nie podoba widok grubaski w leginsach, ale co zrobisz nie zabronisz jej przecież ich nosić. Ja, jak taką widzę to po prostu nie zwracam na nią uwagi.

czemu jezdzimy? bo powinno sie miec troche samokrytyki jak sie nie ma figury a ma sie wielka d**e to mozna zalozyc legginsy do tego dluga tunike a nie pokazywac ta d**e i cellulit bo to po prostu nie wyglada estetycznie

"grubaski z tłustymi d****i", "młode spaśluchy" nie są obrażaniem?

Ale tu nie chodzi o to, że ktoś "najeżdża" na kobiety, jeśli tylko takie uwagi spowodują , że sie otrząsną trochę, pzred wyjściem zamienią legginsy na dzinsy lub spódnicę