Matka karmiąca pieersią jest muza malarzy i artystów.

To chyba o czymś świadczy? Świadczy o tym, że ten widok nie jest czymś obrzydliwym, nie jest czyms wulgarnym. To jest wartośc, symbol, to jest piękne. Ja osobiście w realnym świecie nigdy nie spotkałam się z takim uprzedzeniem do matek karmiących dzieci gdzieś na ławeczce, na uboczu. Gdy sama karmiłam doznałam wiele serdeczności od ludzi. W moich ragionach taką kobietę się szanuję, to jest również szacunek do matki karmiącej jako symbolu, szacunek do tego dziecka któe własnie je. W moich stronach kiedy dziecko ssie pierś matki jest to moment w którym nalezy dac mu spokój, aby się spokojnie najadło i rosło zdrowo. Wyrażamy w ten sposób szacunek do dziecka co jest równoznaczne z szacunkiem do zycia, do matki natury która nam to zycie dała i która nas karmi.