Czy jest szansa że w taki sposób dorobię sobie do pensji?? WŁASNA DZIAŁALNOŚĆ

Pracuję w małym mieście do godziny 14, wypłata w granicach 1400 zł wiec koszmarnie mało. Mam skonczoną 2 lata temu szkołę fryzjerką 2 letnią, praktyke odbywałałam tylko na zajęciach więc nie mam doświadczenia. I teraz zastanawiam się czy nie załozyc działalności aby dorobic do pensji- mobilny fryzjer i makijaż. Czy jest szansa że dorobiłabym z czegoś takiego jakieś 800 zł na miesiac??

wtedy zus dla mnie to tylko jakies 180 zł drowotnego a nie 1000 zł. :Lub druga mozliwość że dopisałabym swoją działalność pod działalność mojego taty, że niby to jego firma tez się tym zajmuje a mnie by fikcyjnie zatrudniał na umowę zlecenie w razie zleceń?

Dorabiaj sobie na czarno. Zadnych pieniedzy nie oddawaj zlodziejskiemu panstwu.

Piszesz "tylko" 180 zl, a sama zobaczysz ile wlosow bedziesz musiala sciac, benzyny kupic, szamponow, farb zuzyc, zeby na czysto wyjsc 180 zl :) Oddasz ZUSowi, nic nie bedziesz z tego miala. Ubezpieczenie masz czy tak czy siak, u swojego obecnego pracodawcy. Zachowaj pieniazki dla siebie, mowie Ci :)

No dobra, ale czy jest szansa z czegoś takiego sobie dorobić? wiele nie potrzebuję, jakieś 800 zł na miesiac

Dodatkowo zrobiłabym sobie kurs czesania i upięć bo wydaje mi się że takie usługi nastawione typowo na sobotnie czy to wesela czy inne imprezy gdzie kobieta chce wyglądać ładnie mogło by sie sprawdzić. Do tego usługa makijażu, ale nie w jakiejs wygórowanej cenie- powiedzmy ze 30 zł makijaż okolicznościowy .

Moja kuzynka tak robi i to na wsi wiec teoretycznie mało klientek. Nie pracuje zajmuje się tylko tym + plus manicure. Oczywiście na czarno a klientki zdobywa poczta pantoglowa i przez fb

No ale ile z tego ma ta twoje kuzynka? Wiem że sa osoby które nie potrafia z sobą nic zrobić przed imprezą, czesto szykowałam dwie swoje koleżanki w ten sposób.

oczywiście ze warto ,nie masz nic do stracenia,nie inwestujesz w lokal,jakies mega drogie maszyny,mozesz podpiąć sie pod tatę i robić na zasadzie zleceń ,fakt ze nie płacisz zusu 1000 zł juz stawia Cię na uprzywilejowanej pozycji. Najwyzej wtopisz max 3000 na reklame. Próbuj ,3 mam kciuki:)

gośćula 3000 zł na reklamę?:-) raczej starałabym sie na sam początek pozyskać 10 klientek którym wykonam za darmo usługe czesania i makijazu w zamian za to że zgodzą się na zamieszczenie ich zdjęć na facebooku i wtedy powolutku jakos może pozykiwałym kolejne osoby? Nie chce robic reklamy, chyba że jakies ulotki na tablicach ogłoszen w moim mieście i tyle. Z czasem może strone internetową ale to dopiero jakbym widziła że interes zaczyna coś sie kręcic

wg mnie spoko I I http://www.risale.com.pl/

ja myślałam bardziej profesjonalnie,wiesz wizytówki w butikach i salonach ślubnych, reklama na portalu twojego miasta,www etc,ale oczywiście można i tak jak piszesz delikatnie bez rozmachu,moze założysz bloga ? Ja w każdym razie uważam że dasz radę ,może pierwsze 2-3 mc będą zerowe,ale pozniej już pójdzie.

Czytajcie o oszustach -TYSIĄCE POSZKODOWANYCH W CAŁEJ POLSCE !!! http://f.kafeteria.pl/temat/f1/optigen-zlikwidowany-p_5459394/6

Wedlug mnie ciezko pogodzic prace na etacie z prowadzeniem działalności. Ja osobiście prowadze gabinet lekarski i poświęcam się tej pracy w pelni. Duzo zainwestowałem w rozkręcenie działalności, kupilem profesjonalny sprzet w http://www.inmed.pl/ ale teraz wkład finansowy i wysilek procentuje !

Zrob kurs wizazu i oprocz fryzur wykonuj makijaze . Ja tak zrobilam ((konczylam szkole NOVA w Warszawie a potem kurs Intense PRO w PRO Make Up Academy(najlepsi w pl!!!)) i teraz do upięć proponuję makijaż, w pakiecie taniej. Dopisalam sobie tylko nr PKD do dzialanosci i dzialam!

boze jakie to naiwne wszystko jak się mozesz dziewcyznor eklamowac skoro będziesz robić na czarno złapia cie szybciej niz myślisz i jeszcze kary będzie bulić porządne i zadłużysz się na x lat