Dlaczego kobiety nie maja do siebie szacunku

zamiast znalezc sobie porzadnego mezczyzne znajduja szuje ktora je bije, a one siedza na jego utrzymaniu, moja matka taka byla, brak kasy, rodzila dziecko za dzieckiem, ojciec ja bil jka sie dowiadywal ze byla w ciazy I dalej dzieci robil, a ona bidulka plynela z wiatrem, masakra, cale zycie zaniedbana a niby nasza rodzina byla na poziomie, jak doroslam wyszlam za maz a matka nieszczesliwa opowiadala bzdury tzn plotkowala na mnie mojemu mezowi, to mnie zszokowalo najbardziej ze kobiety sa tak glupie zyjac z gnojem ze nie widza przyjemnosci majac nawet dzieci tylko sie na nich wyzywaja, zreszta u wielu moich kolezanek bylo to samo, czy te kobiety sie baly rozwodow? a gdzie szacunek do samej siebie

zgadzam się, największą ambicją każdej kobiety jest dorwanie faceta który zrobi jej dziecko, w tym celu kobiety stawiają się w roli przedmiotów seksualnych, chodzą po ulicach półnagie - odkryte ramiona, krótkie spódnice, odkryte twarze, zero szacunku do siebie byle tylko dorwać faceta który zrobi jej dziecko i będzie ją utrzymywał, ale taka postawa kobiet jest charakterystyczna tylko dla naszej kultury, w krajach muzułmańskich kobiety mają ogromny szacunek do siebie

bo nasz kraj jest nadal zacofany, czasem slysze jak kobiety po studiach ktore robia kariere I osiagnely naprawde duzo maja kompleksy bo nie maja meza, a juz jak kobieta zbliza sie do 40-tki to widze jak lapia pierwszego lepszego ktory sie nimi zainteresuje, to jest okropne ze niewazne z kim I jakim gnojem wazne by byl nawet jak czasem morde obije

Panowie miejcie do siebie szacunek! nie róbcie z siebie kasy , bankomatu , idioty usługującego kobiecie bo ma dziurę. olejcie związki jakiekolwiek a już najbardziej małżeństwa. dziur do zatkania i tak nie zabraknie. zarabiajcie kasę i wyjeżdżajcie, miejcie pasję. niech nie będzie Waszą pasją kobieta. to zgubne. szanujcie się Panowie!

a u mnie w domu mama od zawsze pracowała. Nigdy jej jakoś nie było, za to była babcia. Ja teraz mam dom, męża, dziecko i... siedzę w domu. Nie dlatego że mi się nie chce pracować, a dlatego by moje dziecko wiedziało od czego jest mama, by wiedziało że nie jest same i czuło się kochane. Pewnie pójdę kiedyś do pracy, ale nie mam parcia. Poza tym teraz pracuje się cały tydzień i jest pogoń za kasą, mnie to jakoś nie bawi.. Co lepsze mój mąż jest wdzięczny że jemy zdrowo, a w domu jest błysk, co miesiąc wychodzę z kumpelami na imprezę (noc), kocham się z mężem często, niedawno zrobiłam sobie małą operację plastyczną. Kobiety nie każda ma takie kompleksy jak wy. Ja daję i mój mąż również, każdy ma obowiązki i jest wygodnie. Wybraliśmy rodzinę, nie czuję się z tym źle..

no żeby znów nie było że operacja była z kompleksów, nie.. :D z próżności. :* otwórzcie umysły i spójrzcie z boku. Każdy ma wybór.

Największa tragedia to nie mieć męża!Mnie najbardziej irytuje jak kobiety po rozwodach czy związkach,gdzie był alkohol i przemoc szukają zaraz kolejnego faceta.Nie chodzi o kasę,tylko o to,żeby był.Znam tylko 2,które nie poszukały,obecnie w wieku 50+,nie chciały kolejnych felernych,a wartościowych nie spotkały.

Uważam że ludzie w dzisiejszych czasach za wcześnie biorą się za prokreację. Wiele z tych panienek szukających byle drania i dających się szybko zapłodnić, mogłoby jeszcze wyrosnąć na mądrzejsze, dojrzalsze kobiety. Ale zwyczajnie nie dają sobie na to czasu.

a ja zauwazylam ze kobiety sa najbardziej nieszczesliwe jak wlasnie nie uklada sie z facetem tzn w zwiazku, brak kasy czy dobrego wygladu nie powoduje az takich frustracji ale brak mezczyzny powoduje ze nawet matki wyladowuja swoja zlosc na wlasnych dzieciach, moja matka tak robila, mam ponad 30 lat, meza, swoj dom a moja matka nadal nie torleruje mojego zdania, dodam ze ja ulozylam sobie zycie o wiele lepiej niz ona I z reka na sercu moge jej dac przyklad jak zyc, ojciec pil I ja bil latami a ona musiala sie na kims wyzyc wiec upatrzyla sobie dzieci, ja nie ialam prawa do swojego zdania kompletnie, nie moglam mowic co mysle czuje, tak jest do tej pory ze jka sobie zazartuje to mnie nazywa osoba psychicznie chora, dlatego kontaktuje sie z nia raz na rok a rozmowa zawsze konczy sie tak samo...kobiety nie uswiadamiaja sobie ze proza zycia to co innego niz pierwsze randki, do zycia szuka sie dojrzalej osoby ktora bedzie miala do nas szacunek

boją się tego jak ja sobie poradze bez faceta zwłaszcza gdy są już dzieci u mnie było tak ojciec wiecznie w pracy często delegacje wracał to żwykle zły chumor i ciągle bo ja pracuje ,w zasadzie kiedyś gdy miałam 12 lat siostra 10 mama podieła decyzje nie będe drania prośić+ o kase[ dawał kolegą któży wiecznie robili go w bambuko ] rozpoczeła od handlu na ulicy pod halą Mirowską od śliwek potem kwiaty ,były to lata 92 dobrze zarabiała mogła wynając mieszkanie lecz lęk pamietam jak dostawała od ojca taboretem miała głowe rozbitą ,wielokrotnie pośiniaczona tydzień w domu siedziała,daniel ojciec mojego dziecka terz zaczoł łapki podnośić lecz postąpiłam inaczej zostawiłam go założyłam własną działalność i daje sobie rade bez faceta

zobaczcie ze tylko mezczyzni okladaja do tego stopnia kobiety z ktorymi zyja ze one czesto laduja w szpitalu, nie slyszalam nigdy zeby kobieta znecala sie nad mezem bijac go pasem albo taboretem, co z nimi jest nie tak