Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego ona zaczęła mnie okłamywać?

Polecane posty

Gość gość

Jakiś czas temu koleżanka poznała faceta. Opowiadała mi o nim, o swoich dylematach. Od jakiegoś czasu zaczęła mnie okłamywać, np. że nie będzie jej przy komputerze, a na innym komunikatorze widzę, że jest obecna. Określa mnie mianem swojej przyjaciółki. Czy przyjaciółki się okłamuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może jesteś zbyt absorbująca, ciągle chcesz z nią gadać, a ona musi też mieć czas na pogadanie ze swoim facetem na komunikatorze. Pomyśl o tym. Jako przyjaciółka powinnaś to zrozumieć i nie zamęczać jej -niech się nacieszy nowym związkiem, miłością. Ja też bym okłamywała, że mnie nie ma gdyby ktoś ciągle i ciągle chciał ze mną gadać. A może zaczęłaś jej udzielać nieproszonych rad, wskazówek, które jej nie dopowiadają? Moja koleżanka (nie przyjaciółka) kiedyś zaczęła mnie zamęczać telefonami, że na pewno jest źle w moim małżeństwie, że słyszy to po moim głosie itd. Odsunęłam się od niej, irytowało mnie jej zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 00:38, racja. czasami też unikam niektórych znajomych, czasami piszę z/w a oni dalej nawijają, nawijają, aż np blokuję ich i mnie nie widzą, bo jest to po prostu uciążliwe. albo podejmują tematy, które były wałkowane. miałam przyjaciółkę, która była mega hipokrytką, mówiła jedno, doradzałam jej, ona przytakiwała, a i tak robiła tak jak chciała czyli dalej była naiwną dziewuchą, więc stwierdziłam- sory, ale ja cenię swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, piszę z nią raz-dwa razy w tygodniu, czasami raz na dwa tygodnie, rozmowa trwa max. 20 minut, i to zawsze wymiana kilku-kilkunastu zdań. Jak pyta o radę to mówię co myślę i tyle, sama się nie wtrącam w nic. Tylko zasmuciło mnie, że mnie okłamała, bo ja zawsze jej mówię prawdę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie są przyjaciółki w dzisiejszych czasach, wykorzystała Twoją dobroć, posłuchała Twoich rad i poszła w siną dal. typowe zjawisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×