Najlepiej jest liczyć tylko na siebie i tyle

Bo nawet najbliższa osoba w pewnym momencie może umyć rączki od wszystkiego zostawiając cie w g*****e. Niby wiem to od wieków, ale za każdym razem jakoś mnie to uderza.

To nie wiedziałeś , ludzie to są tylko do mądrowania , ale żeby jeden drugiemu pomógł to nie , tylko jeszcze będą się śmiali jeden z drugiego , tylko kogo to obchodzi ja mam ja nie mam tych problemów.

Wiedziałam. Ale mimo tego za każdym razem jestem zdziwiona

jak kto głupi to wiecznie zdziwiony i prawdy nie przyjmuje do siebie

Też tak mam, a wcale głupia nie jestem, iq całkiem,całkiem...chodzi bardziej o wrażliwość i chęć pomocy,inni to wykorzystują.Tymczasem ja muszę radzić sobie sama!Ostatnio mam dosyć,podjęłam decyzję o zdrowym egoiźmie,niektórzy sa zdziwieni i zaskoczeni,że odmawiam?! Skoro sama mam problemy,to niech spadają!!