Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zlozyc zawiadomienie na policji?

Polecane posty

Gość gość

Mam tam zadzwonic czy pojsc osobiscie? Sytuacja jest bardzo nieprzyjemna. Otóż mój chłopak rzucił moim laptopem o scianę. Jak się mozna spodziewać z laptopa nie wiele zostało, ściana też odrobinę ucierpiała. Stwierdziłam, że nie będę już znosiła jego temperamentu i podam go na policję bo w końcu zniszczył moją własność. Laptop miał zaledwie kilka miesięcy i był to macbook air 13,3 czyli koszt okolo 4500zł. Dlaczego mam byc stratna? Jak to uzasadnic na policji? Jakie sa szanse, ze mi odda pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne szanse, lepiej jak powiesz jego rodzicom, moze oddadzą ci kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo wszystko na policje chce isc, niech sobie nie mysli, ze "emocje" go tlumacza. Ja nie chce byc stratna 4500zł bo on mial ochotę rzucić laptopem o ścianę. Jak się składa takie zawiadomienie? Powinnam sie udac do prawnika czy to nie jest konieczne? Naprawde szanse na odzyskanie pieniedzy sa takie male?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konfident !!!! mój znajomy często tak robi swojej żonie ale nie idzie donosić na własnego chłopa wstydż się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idziesz i mówisz chcę złożyć zawiadomienie o przestępstwie, policjant notuje, daje do podpisu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KONFIDENT :D WSTYDZ SIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w ogole dalej jest Twoj chlopak? Powinnaś sie z nim dogadać, niech Ci odkupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta młodzież to teraz jakaś nerwowa jest. Naćpana czy pijana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO NIE MŁODZIEŻ 30 LAT :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak idz do prawnika hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 19 lat, a moj byly ma 21 lat. Jestem pelnoletnia i chce zalatwic to droga sadowa. Chce mu dac nauczke. Jakie sa szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, ze ciebie nie uderzyl. Jestes jakas konflikotwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zniszczenie własności jest karalne. Ciężka sprawa, czarno to widzę i jak nie zabezpieczyłaś śladów to lipa. Powinnaś zostawić rozwalonego laptopa tak jak był na miejscu i wtedy dzwonić po pały, oni ściągnęli by odciski, ustaliliby plan wydarzeń, przesłuchali by chłopaka wtedy by się nie wymigał. A jeśli nie zrobiłaś tego zatarłaś ślady to nikt ci nie uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do rozwalonego laptopa ściągają odciski? Co ty bralas? Zmień dilera hehe Zeznania wystarczą. Nie sluchaj glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowieku zeznania nie wystarczą, bo można się ich wyprzeć, a jeśli nie było przy tym świadków to całkowita lipa. W takich wypadkach trzeba robić wszystko na gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ściągają odciski palców z laptopa oczywiście i podejrzanemu ale nie do kartoteki tylko w sprawie śledztwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu! Przecież jego odciski są wszędzie bo tam mieszka! Zeznania wystarczą. Jesli chodzi o odciski to tylko wtedy kiedy jest wlamanie zabójstwo itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zmienia postać rzeczy, a więc jest tam zameldowany i mieszkacie razem, co innego gdyby był przyjezdny. Więc twoje zeznania i tak nic nie dadzą, pały będą chciały z nim rozmawiać, nawet jeśli będzie wiadomo że to on to pały będą chciały polubownego załatwienia, jeśli on na to przystanie to powinien oddać kasę, jeśli nie wtedy sprawa sądowa. Nie łączy was narzeczeństwo ani małżeństwo więc jesteście sobie obcy. Możesz go pozwać ale sprawa będzie się ciągła, ciężko ustalić przebieg rzeczy nie znając jego zeznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, dobry typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuźwa, dobrze że rzuciłaś drania. ja gdy mam nerwa, to oddycham głęboko i jeżeli mogę, wyciągam pytona z gaci i zaczynam walić aż do wytrysku, mega ulga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze nie wcelowal w twoja twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale psychol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×