Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jak mieszkam z właścicielką mieszkania to ona ma więcej praw ode mnie?

Polecane posty

Gość gość

Np zawsze ona ma mieć pierwszenstwo do łazienki, jak ja wejde pierwsza to krzyczy, siedzi tam bardzo dlugo i ma to gdzies czy mnie sie spieszy, albo pralki, raz jak zaczełam pranie, a ona chciała robić, to poprostu wyjeła moje rzeczy i włożyła swoje, a potem zajmowała pralke przez cały dzien. poza tym jak np przyjezdzaja do niej goscie to zdarzało sie ,ze musialam spac na materacu w kuchni bo oni zajmowali mój pokoj, czesto podbiera moje kosmetyki czy nawet ciuchy bo uważa ,że ma do nich prawo... Czy wynajmujac pokoj powinnam sie do niej dostosowywac? jest tylko kilka lat starsza ode mnie, a mieszkanie jej kupili rodzice wiec ja tylko wynajmuje, ale w umowie nie było o takich ograniczeniach mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chamska jest po prostu powinnas znalezc cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci wynajmuje to nie ma prawa wchodzić do pomieszczenia za które płacisz. Nie ma prawa brać twoich rzeczy, a co do reszty to raczej zrozumiałe, że jest u siebie, to robi co chce. Fakt, ze to chamskie i wredne. Proponuję poszukać lokum gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie może tak traktuje Cię jak sśmiecia .zżera szacunku a ogólnie jak się DOGADUJECIE moze chce zebys zrezygnowalaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np dzisiaj weszłam na 5 minut do łazienki to zaczęła wołać ile mi jeszcze zejdzie i mnie pogadaniać, potem sama weszła i siedziała godzine i 15 minut, jeszcze dzisiaj spoko bo sie nie spiesze, ale najgorsze, że rano jak wejde przed nia ( a siedze max 15, 10 min) to jest afera bo ona musi tam wejsc pierwsza na godzine... I tak nieraz nie zdazyłam sie rano umyć, zęby tylko umyłam w kuchni. Powiedziałam ,że chce sie wyprowadzić to ona mi powiedziała, że to jest nie fair skoro zobligowałam sie tu mieszkać, że ok mam okres wypowiedzenia ,ale nie spodziewała sie tego po mnie i ze tak sie nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno. Gdzie Ty masz godność? Wynieś się stamtąd jak najszybciej, płacisz za pokój a ona każe Ci spac na materacu w kuchni? To chyba jakiś żart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej, ze w umowie nie bylo nic o tym, ze będzie traktować Ci jak śmiecia, brać Twoje rzeczy i wyrzucać z pokoju jak przyjada jej goście. Tez się tego po niej nie spodziewałaś i dlatego się wyprowadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie planuje sie wyprowadzić... Pytam bo jak to opowiadałam mojej mamie to swierdziła, że jak mieszkam u kogos powinnam sie dostosować, ale ja płace za ten pokoj w sumie nie tak mało wiec maxcie racje, ze przesadza... A w kuchni spałam bo co jej niby miałam powiedziec. Ona uznała ze jej znajomi sa wazniejsi bo sie chciala pochwalic jak mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spałaś w kuchni , niech ci za ten dzień odliczy opłatę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś jej odpowiedzieć: sorry, ale ja ZAPŁACIŁAM za to, żeby teraz spać w TYM pokoju. ;) No ale zz takimi ludźmi kłótnia nie ma sensu. Jesteś człowiekiem, nie jakimś niewolnikiem. Ona przegina, takie rzeczy powinno się ustalać. Np Ty masz na 7 i ona ma na 7, to ustalacie, która wchodzi do łazienki pierwsza i o której wychodzi. Jak trzeba, to ta pierwsza wstaje 10-15 minut wcześniej. I tu nieważne, kto jest właścicielem, przecież chodzi o normalność, o współżycie i szacunek. Traktuje Cię jak śmiecia, za chwilę każe Ci po sobie sprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama oczywiście nie ma racji - mogłabyś się dostosowywać do niej gdyby przyjęła Cie tam za darmo, ale Ty płacisz i masz swoje prawa. Uciekaj stamtąd i nie daj sobą poniewierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×