antybiotyk zinnat a spacer po słońcu

Córka od soboty ma antybiotyk zinnat, dziś koniecznie pasuje mi wyjść na godzinkę i zastanawiam się, czy mogę ją wziąć ze sobą - nie gorączkuje, dobrze się czuje. Jak myślicie?

Czyli drugi dzien leczenia. Ale nie wiemy na co?

tchawica + krtań ale jakie znaczenie ma to, na co dostała antybiotyk?

Zinnat należy do grupy antybiotyków półsyntetycznych i nie powoduje toksycznych czy też alergicznych reakcji po ekspozycji na słońcu - znalezione w necie. Jeśli musisz wyjść na chwilkę np po zakupy, to idź śmiało.

Ej no w taką pogodę zdecydowanie lepiej spędzić z chorym dzieckiem cały dzień na dworze niż kisić w domu. W zeszłym tygodniu mój dwulatek miał pierwszą w życiu chorobę i to od razu zapalenie krtani. Co prawda bez gorączki i bez antybiotyku, ale podstawowym zaleceniem lekarza było: jak najwięcej na powietrzu! Choroba zaczęła się w pon, u lekarza byliśmy we wtorek i cały tydzień spacerowaliśmy więcej niż normalnie.

mozesz spokojnie isc na spacer tylko niech dziecko na słońcu nie siedzi cały czas

spokojnie możesz iść no chyba że gorączka wysoka jest

Tylko nie znam się na antybiotykach, może przy nich trzeba jakoś bardziej uważać. Ale na logikę- nawet jeśli osłabia odporność to i tak spacerowałabym jak najwięcej, tylko unikałabym większych skupisk ludzi. Czyli las i park tak, ale plac zabaw nie. Spacer po osiedlu tak, zakupy w supermarkecie nie.