Jak przewieść osobę na wózku inwalidzkim na prześwietlenie RTG?

Witam. Mam taki problem. Babcia ma ograniczone możliwości poruszania się, chodzi przy pomocy balkonika tylko po domu, nie może unosić nogi do góry i tym samym wyjść z domu czy wejść do samochodu ani nim się poruszać w pozycji siedzącej. Duży ból, problem z podniesieniem lekko nogi i późniejszy problem z wstawaniem. Potrzebne jest zrobienie RTG biodra i kolan. Najlepszym rozwiązaniem by był transport do pracowni RTG na wózku inwalidzkim - siedząc bezpośrednio na wózku z domu do samej pracowni i tam ewentualnie jakoś by wstała do badania. Ogólnie babcie ciężko nakłonić do tego badania i zgodziłaby się może tylko na te badanie z przetransportowaniem takim jak napisałem. Wiem, że są takie samochody z rampą elektryczna lub taki podjazdem i można bez wysiadania z wózka wjechać do takiego samochodu siedząc na wózku Problem tylko gdzie taki samochód znaleźć. Ktoś mi mówił, że byłaby taka możliwość transportu poprzez ośrodek Opieki społecznej czy innej instytucji w danym powiecie gminie ale słyszałem , że trzeba mieć jakieś orzeczenie o niepełnosprawności, bo inaczej bez tego nie da rady. Ktoś coś potrafi doradzić w tym temacie?

Wizyta u lekarza pierwszego kontaktu,niech cos pradzi.Moze jestr mozliwosc wystawienia druku na transport karetką

Idź do lekarza rodzinnego, niech wypisze zlecenie na przewóz ambulansem. Wtedy sanitariusz bez czekania wprowadzi babcię na badanie, nie będziesz musiała nic robić.

można też zapłacić za prywatny transport medyczny jest to duży bus z dwuosobową obsługą, transport jest od drzwi do drzwi poszukaj na necie takiego transportu w swojej miejscowości

A z jakiej racji ma to robić prywatnie!?

z takiej, że polska opieka społeczna i służba zdrowia jest dla kanciarzy i pijaków a nie dla porządnych ludzi ale może będzie miała farta i faktycznie uda jej się wydytkać karetkę, kto wie? cuda sie zdarzają ponoć

Ewa, na pewno jej się uda. To żadna łaska.

ja bym takiej pewności nie miała ale życzę powodzenia

Krótka piłka: lekarz daje zlecenie na przewóz. Dzwonisz gdzie trzeba, uzgadniasz termin i sanitariusz wprowadza babcię bez czekania na badanie, Odstawia babcię do domu i się cieszy, że pampersa nie zmieniał:)

Ewa, gdzie żyjesz? To jest podstawowa usługa, nie rozumiem sceptycyzmu...

1. karetka, bez problemu załatwisz, idź do lekarza prowadzącego babci łatwiejsza opcja 2. zamów transport dla osób niepełnosprawnych, cena podobna do taxy

Lekarz rodzinny odpada, babcia nie chce iść do niego. Na karetkę to raczej szans nie ma, ze względu, że nie jest to coś pilnego czy zagrażające zdrowiu. Pewnie można by coś wyrwać z gminy czy opieki społecznej ale to by się zapewne wiązało z wcześniejszym orzeczeniem o niepełnosprawności, czekaniem i papierkowej robocie. Babcia na taki numer się nie zgodzi. Wstępnie udało mi się i tak nie wiem jak namówić na to aby przyjechał samochód właśnie z taką rampą czy podjazdem dla wózka i w ten sposób przetransportować na badanie RTG. Problem teraz żeby takie autko do przewozu znaleźć. Ogólnie babcia pewnie na płatny by się nie zgodziła ale nie musi wiedzieć o tym, że to będzie płatny, a ja bym opłacił. Może w wspomnianym tu transporcie medycznym jest możliwość wynajęcia w miarę rozsądnej cenie takiego auta. Chodzi o transport do Szczecina (ok. 15 km). Jak ktoś coś wie albo też korzystał z takiego rodzaju auto to proszę o informacje juro postaram się podzwonić i popytać.

No tak ale taki transport przez lekarza to będzie pewnie ambulans zwykły i będzie trzeba do niego się wdrapać - to odpada. Problem tu największy aby to był transport aby można było bez większego problemu wjechać do auta na wózku bez przesiadania się aby nie męczyć osoby starszej.

To nic ze nie pilne.. ty idz do lekarza rodzinnego... on Ci karetke zalatwi... to normalne jest ;) i bezplatne

Ludzie! To nie ma być żadna karetka, tylko przewóz sanitarny! Pojazdem przystosowanym do tych spraw. Co babcia ma w tej sprawie do gadania?

Nic tylko trzeba będzie przewieźć pracownię RTG do babci

babcia nie ma iść do lekarza, tylko Ty. zamawiasz wizytę na babci nazwisko, idziesz sama, mówisz jaka sprawa, dostajesz zlecenie i realizujesz. o co ci jeszcze chodzi, bo już mnie wkurzasz...

Nie wiem, czy ktoś nie wyśmieje mojego pomysłu, ale jeżeli zamierzasz częściej babcię transportować i masz jakiegoś znajomka z busem, to w niektórych sklepach możesz kupić specjalne rampy najazdowe. W Jula widziałem lekką, aluminiową za 320zł (przed chwilą sprawdziłem cenę na ich stronie). To uniezależni Was od opieki społ., a babcia lepiej chodzić już raczej nie będzie :(.

No ale co im po takiej rampie jak nie mają pewnie busa w rodzinie?? O OSOBÓWKI WÓZKIEM PRZECIE NIE WJEDZIE...

A z jakiej paki ma się UNIEZALEŻNIAĆ jej się to NALEŻY

wkliknij "transport niepełnosprawnych" w swojej okolicy, maja taksówki na roznych zasadach ( prywatnie i na grupę inw. _ -powiedza ci), wniosa , wyniosą, jest rampa dla wózka.

O 22:30 jest napisane od A do Z. A Ty Ewa jesteś głupia jak but Dobranoc.

>>>A z jakiej paki ma się UNIEZALEŻNIAĆ jej się to NALEŻY<<< Z paki polskich realiów i nerwowości osób starszych. x >>>No ale co im po takiej rampie jak nie mają pewnie busa w rodzinie?? O OSOBÓWKI WÓZKIEM PRZECIE NIE WJEDZIE...<<< Ten pomysł jest jeszcze głupszy :D, ale technicznie wykonalny. Ładujesz babcię pionowo na dwukołowy wózek transportowy (od 80zł), przed rampą opuszczasz ją do poziomu (opiera się o wózek) i niczym na noszach, wkładasz do każdego głębszego kombi (z poskładanymi siedzeniami). Wiem, że głupio brzmi, ale niedawno transportowaliśmy w ten sposób, diabelnie ciężkie szyby.

Nie rozumiem... lekarz wystawia zlecenie na przewóz i go realizujesz. Po co demonizujecie, jakieś polskie realia, jakaś niemoc:oTo jest prosta procedura. Żal mi was, że wszystko wam do rangi problemu urasta, jesteście żałośni...

Ja wczsniej pisałam o transporcie niepelnosprawnych. Mam w rodzinie osobe na wozku i czesto z niego korzystam. na prywatny trzeba sie umowic 2-3 dni wczesniej, na panstwowy, niestety tydzien- dwa.W Wwie wynajecie prywatnego na ok 2 godz ( zniosą, wadza na wozek, zaladuja z wozkiem, wyniosą, poczekaja itd) to ok 60 zl, panstwowo oczywiscie taniej. A RTG jest zawsze na parterze, z podjazdem i maja doswiadczenie z chorymi nogami.

durnie rampę chcą kupować, może jeszcze windę hę?

>>>durnie rampę chcą kupować, może jeszcze windę hę?<<< Ci "durnie" wiedzą w odróżnieniu od KRETYNÓW, że babcię nie tylko na RTG trzeba wozić i starają się rozwiązać problem. Za komercyjny transport na 15km i z powrotem zapłacą pewnie ponad stówę, a życzliwy sąsiad z busem zrobi to za koszt paliwa. x Znajomy kupił w takim celu nie windę, ale starą skodę pick-up (za całe 1000zł) i raz w tygodniu wywozi nią, swoją niepełnosprawną ciotkę, na wycieczki w plener. Niektórzy dbają o ludzi, którzy ich wychowali :).

są firmy, które transportują chorych, niepełnosprawnych, nie ma z tym problemu

transportem chorych w Warszawie zajmuje się m.in. http://medycznytransport.pl/ ja korzystałam z ich usług po wypadku, kiedy często musiałam jeździć po lekarzach