Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość99999111111

przez nerwice lekowa nie moge zajsc w ciaze

Polecane posty

Gość gość99999111111

mam nerwice lekowa nie potrafie sie z nia uporac przez to nie moge zajsc w ciaze Wiecznie sie o cos martwie boje sie co ludzie powiedza mam kolatania serca i dusznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem że masz potrzebę myślenia o tym "wszystkim" ale to utrudnia wiele np. naukę, skupienie. Proponuję zapisać w zeszycie co Cię boli , schować coś i jak masz czas to możesz przeglądać ten zeszyt a tak nie myśl o tym. Uczysz się, to się ucz, pracujesz to pracuj. I muzyka. Ja lubię rmf clasic na zagłuszenie innych i myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Tak ucze sie na weterynarii na 3 roku jeatem i pracuje ale nie potrafie przestac myslec o tym wszystkim Rozmawialam z mezem o tym ze chcialbym isc na jakas terpie porozmawiac z kims on to nie bierze na powaznie mowi ze dramatyzuje ja nie potrafie juz normalnie funkcjonowac juz mam takie mysli zeby sobie zrobic cos celowo skaleczyc sie albo poparzyc zeby skupic sie na czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Cię martwi? Myślę że sama możesz wiedzieć jak sobie pomóc tylko czy masz odwagę. Nie wiem jaki jest Twój przypadek. O swoim nie napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Wszystko sasiedzi rodzina obcy ludzie ze sie bede ze mnie smiali mam bardzo niska samoocene chociaz wszyscy mi mowia ze nie powinnam bo mam powodzenie ale jak jakis facet mnie podrywal zawsze myslalam o tym ze sie zemnie nabija robi to dla zabawy ciezko bylo mi zaufac mojemu mezowi Teraz jestem 2 lata po slubie bardzo pragne dziecka ale nie moge wiecznie zyje w leku nie potrafie skupic mysli na niczym innym przez to okres mi sie spuznia albo nie mam owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
W dziecinstwie tez dzieci smialy sie z moich wlosow bo mialal rude dopiero potem jak zaczelam dorastac moje wlosy staly sie moim atutem teraz sie ich nie wstydze ale uraz w glowie zostal A ty jaki masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak Ci pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzebna terapia, praca nad soba, w internecie jest mnostwo informacji nt nerwicy lekowej. posluchaj nagran https://www.youtube.com/results?search_query=odburzanie poczytaj o treningu autogennym schulza przeczytaj bloga MOJA NERWICA.. jest mnostwo tego, trzeba sie spiac, nie uzalac nad soba, nerwica to choroba emocji, to taka niedojrzalosc tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam nerwice lekowa, ale urodzilam dwoje dzieci, jak bylam w lepszej kondycji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Jaka niedojrzalosc nie uwazam tak mam prace swoje pienadze nie uwazam zebym byla niedojrzala po prostu mam z tym problem bardzo chcialbym isc na jakas terpie ale.nie mam od nikogo sprcia maz rodzice mysla ze przesadzam i wyolbrzymiam problem a samej jest ciezko sie uporac z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale lekarz może zapisać Cię na terapię grupową . Tam możesz powedzieć o sobie obcym, poznać kogoś i zrobi Ci się lżej. Czuję ze jak o tym komuś powiesz to sama poczujesz że nie ma się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Pardzo bym chciala isc na taka terpie wczoraj zgladalam na internecie szukalam grupy wsparcia to maz strasznie dziwnie sie na mnie patrzyl Jest mi przykro ze najlbisza mi osoba mnie nie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka niedojrzalosc nie uwazam tak mam prace swoje pienadze nie uwazam zebym byla niedojrzala po prostu mam z tym problem bardzo chcialbym isc na jakas terpie ale.nie mam od nikogo sprcia maz rodzice mysla ze przesadzam i wyolbrzymiam problem a samej jest ciezko sie uporac z tym wszystkim x ok wyraze sie precyzyjnie. emocjonalna niedojrzalosc. gdybys zaczela terapie, doszlabys o co chodzi. jest to problem z radzeniem sobie z problemami, z trudnymi sytuacjami, uciekanie od problemow, mechanizmy sa rozne. jest to tez nieraz brak asertywnosci. co do zycia w sensie praca, maz, studia to wiekszosc nerwicowcow jakies zycie ma :) a mimo to maja nerwice. maz i rodzice cie za ra czke nie zaprowadza na terapie, skoro tego nie popieraja, musisz dzialac sama. oni ci do tego nie sa potrzebni a i ty z czasem nauczysz sie, jak z nimi o tym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Za raczke mnie nie wezmna fakt ale wsprcie bliskich osob jest wazne nerwica lekowa jest w pewnym sensiem uzaleznieniem tak jak narkomani uzaleznili sie od narkotykow ja od strachu a pomoc bliskich mi osob napewno by mi w tym pomogla bo to tez odbija sie na nich moje nastroje i zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpowiedzialam, co uwazam za najistotniejsze. Ja gdy zaczynalam prace nad soba, nie mialam zielonego pojecia o nerwicy, miaalm wsparcie w jednej osobie i to nie byla rodzina. musialam dac rade. stawka jest Twoje szczescie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy w kazdym miescie sa takie grupy wsparcia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
musze sobie jakos z tym poradzic czytalam ten blog o nerwicy bardzo fajnie napisany ale i tak wiem ze czeka mnie dluga walka o zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam, że w ogóle nie powinnaś myśleć o dziecku. Osoby chore psychiczne naprawdę powinny się nie rozmnażać. a wiem coś o tym, bo cierpię na depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Psychiczna to ty jestes nigdy bym dziecka nie skrzywdzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skrzywdziłabyś nawet nieświadomie przez swoje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość99999991111111
Nie uwazam tak jak ty ale kazdy ma prawo do swojego zdania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No oczywiście, że tak, ale może najpierw poczytaj o dzieciach osób chorych psychicznie. Czasem warto pomyśleć też o tej osobie, która miałaby się urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×