nie robić mu nadzieji

poradźcie coś, poznałam w niedzielę dużo osób i jeden chłopak namiętnie do mnie wypisuje, olewam go lekko ale mimo to dostaje smsy typu jesteś olśniewająca, nie mogę się napatrzeć na zdjęcie z Tb, to los mi Cię zesłał itp umówiliśmy się na ciastko na sobotę ale on nie zna mojej przeszłości... nie chcę mu robić nadziei na cokolwiek, on wgl myśli że jestem dużo młodsza od niego a tak nie jest, beznadziejna sytuacja bo chłopak myśli o mnie zbyt poważnie jak na taką krótką znajomość a ja myślałam że poznałam fajnych znajomych i tyle i że nie będę miała obiekcji z powiedzeniem o tym kim jestem a teraz jak mu powiem, On się załamie...

Faceci różne rzeczy mówią gdy pałka swędzi:D:P

poradźcie cokolwiek. Może powinnam odwołać spotkanie? On wypisuje że tak strasznie nie może się doczekać...

Myślałem,że temat o Bronku,bo on też lubi pisać o Bulu i NADZIEJI :D

Co do miłosierdzia, dlaczego bóg jahwe rozkazywał zabijać bez litości dzieci i niemowlaki i nie mieć wobec nich miłosierdzia? I tylko nie pisz gdzie tak pisze bo to słaba linia obrony.

tez myslalam ze bedzie o bronku :P

No to co za tajemnice skrywasz ze on bedzie zalamany :O facetem bylas?

nie jestem nastolatka tylko kobietą z przeszłością...

gdzie odpowiedź na moje pytanie?

nie rozumiem co ma do tego zabijanie dzieci...

A może nic nie rozumiesz dlatego jesteś katolicką tępaczką? Nic nie ma, jahwe rozkazywał nie okazywać miłosierdzia nie tylko wobec dzieci ale wobec wszystkich i wszystkiego od starców po osły. Jak mam to rozumieć pani katoliczko? Jakieś konstruktywne rozwiązania? Czy jahwe był zdrowy psychicznie aby rozkazywać zabijać osły za to że w niego nie wierzą?

Persefona za dużo amfy :D opanuj się

A jak się poznaliście, że on nic o tobie nie wie?

"Co do miłosierdzia, dlaczego bóg jahwe rozkazywał zabijać bez litości dzieci i niemowlaki i nie mieć wobec nich miłosierdzia?" x a ty zawsze wszystko bierzesz tak dosłownie? biblia to jedna wielka metafora, napisana przez wielu autorów. dlatego pełna sprzeczności. w pewnych momentach (które zapewne są zwykłymi bzdurami) w ogóle nie trzymająca się kupy. akurat kk skupia się na naukach jezusa raczej.

22:36 w bardzo nietypowych okolicznościach wolałabym tu nie mówić ale coś w stylu "uroczystości /państwowej"

Dlaczego ma sie zalamac? Kim niby jestes? :)

kobietą z przeszłością co mam ci więcej powiedzieć

A kim jesteś? zakończ to szybciej niż dasz mu rozwinąć skrzydła chyba , że lubisz uśmiechać a później śmiać się :)

Persefona co ty dobrego jesz?:- )

Z jaką przeszłością? Kiedyś byłaś innej płci?

nie byłam innej płci, on myśli że jestem nastolatką a tak nie jest, jestem dojrzałą kobietą z przeszłością, czyli powiedzieć mu że nie mogę jutro przyjść bo jestem chora i zakończyć to??

ale ty bredzisz to on nie widzi że nie jesteś nastolatką tylko starą raszplą ?! :O każdy ma jakąś przeszłość co w tym dziwnego!!!!

Boisz się, to normalne

Ja tam wole starsze od siebie :-)) on pewnie by się zdziwił , ale i ucieszył jeśli masz zalążek ochoty by spróbować spróbuj koniecznie moja wyższa wypowiedź była nie przemyślana :-) co z tego , że miałaś męża lub partnera i kilka długów nie byłaś kobietą do towarzystwa nie masz czego się wstydzić mogę wnioskować , że się w ogóle nie widzieliście skoro myli cię z nastolatką?

widzieliśmy się a jak niby byśmy się poznali?? młodo wyglądam a już na pewno nie na taką co ma "duże" dzieci... on napisał mi dziś że jest bardzo szczęsliwy że mnie poznał i wiem że jak mu powiem to czar pryśnie...

Spotkaj się z nim i jak dojrzała kobieta porozmawiaj. Lepiej żeby usłyszał prawdę i sam zdecydował, czy żebyś go olała? Potraktowała bez szacunku nagle urywając kontakt bez słowa wyjaśnień? Jak myślisz, jak on się wtedy poczuje?

bulu też mu nie sprawiaj

bez sensu :( myślałam że zyskałam super nowych znajomych a zyskałam problemy...

kontaktu nie urwe bo wie gdzie mieszkam :/

Zaprosiłaś nowego typa do domu? Głupia jesteś a jak to sie okaże jakiś świr i będzie Cię potem nękał?