Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy można zostawić dziecko samo w domu?

Polecane posty

Gość gość

W jakim wieku mozna juz zostawic dziecko samo w domu? Chodzi mi o takie krótkie okresy - wyjście do sklepu, do sąsiadki. Nie chodzi o samą potrzebę wyjścia, ale o uczenie dziecka samodzielnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy czy jestes nadoopiekuncza i zrobilas z dziecko sierote która beczy bez mamusi :P ja zostawałam sama w domu z bratem gdy mialam 9 lat, brat mial 7 ;) i to nie na 5 minut ale na kilka godzin, wracałam ze szkoły, szłam po drodze po brata do zerówki, gdy on konczyl wczesniej to mama umowila sie ze znajomą z osiedlowego sklepu ktora miala na niego oko na podworku albo czekal u niej na zapleczu ;) wracalismy i siedzielismy w domu, umialam obslugiwac sie mikrofalowką itp, kanapki czy cos do jedzenia zawsze bylo ;) ogladalismy tv, czasem na podworku do 17-18 az rodzice wrocili z pracy ;) wiedzialam by nikomu drzwi nie otwierac, pilnowac kluczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma 4 lata, to 2-3 godziny może samo w domu być. Ale upewnij się że ma co pić i jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak ma 4 lata, to 2-3 godziny może samo w domu być. Ale upewnij się że ma co pić i jeść." x Ty chyba kpisz! 4-letnie dziecko samo w domu? Do 7 roku życia nie wolno dziecka samego zostawiać bez opieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według prawa nie wolno pozostawiać bez opieki dziecka do lat 7. Psychologowie i pedagodzy radzą, aby nie pozostawiać dziecka samego w domu przed ukończeniem 10 roku życia, a i to musi zostać poprzedzone pracą z małoletnim na ten temat. Cykliczną pracę w tym zakresie prowadzą policjanci podczas szkoleń i pogadanek przeprowadzanych w przedszkolach i szkołach. Funkcjonariusze uczą o tym, że nikomu nie wolno otwierać drzwi, zamykać się samemu w łazience szczególnie podczas kąpieli, bawić się zapałkami lub wchodzić na parapet okna. Mimo spotkań edukacyjnych w szkołach tematy te ciągle powinni poruszać rodzice w rozmowach ze swoimi pociechami. Z małym dzieckiem można zrobić to na podstawie czytanych lub oglądanych bajek. Starsze dziecko potrafiące posługiwać się telefonem zawsze powinno umieć zadzwonić do rodzica, opiekuna czy na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kur... 'psychologowie, pedagogowie...' Kiedys tego nie bylo i dzieci byly cale i zdrowe ... ;/ Ale tak, teraz z dzieci robi sie takie fajtlapy, ciagle za raczke z mamusia, potem nawet sznurowek nie potrafia zawiazac same... Ja mialam 5 lat zostalawalam sama w domu na dluzej i wiedzialam co mi wolno co nie, czekalam na matke bo byla w sklepie, a kiedy mialam 9 lat, brat 4 to sama juz z nim przebywalam na cale dnie, opiekowalam sie nim po szkoel az do 16 kiedy tata wracal i nic nam sie nie stalo, a mnie nauczylo to odpowiedzialnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak. Tak było dawniej. Były inne czasy. Nie porównuj więc swojego dzieciństwa do dzisiejszego. Teraz jakbyś nie zauważyła są nieco inne czasy. I nikt z dzieci nie robi fajtłap. Do 7 roku życia prawnie nie można zostawić dziecka samego. Dzieci się pewnych zachowań i nawyków uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hihi te porównywania ,, a bo ja 30 lat temu ,, ,, a bo ja kiedyś jak miałam 5 lat,, .... Weźcie piszcie o teraźniejszości a nie średniowieczu jakimś ... . A są sytuacje ze trzeba dzieci zostawic bo praca ale czy wasi rodzice robili to byscie szybciej się usamodzielnili?? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. 30 lat temu trochę inaczej się żyło i mieszkało. Taka prawda. Też mogłabym napisać, że mając 7 lat to na rowerze po ulicach mojego miasta sama jeździłam - a teraz z dzieci robi się kaleki bo się ich nie puszcza na ulicę. Tyle, że 30 lat temu było 5 aut na krzyż w bloku. A teraz każde mieszkanie ma auto. Więc nie można porównywać czasów dawnych z obecnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psychologowie i pedagodzy radzą, aby nie pozostawiać dziecka samego w domu przed ukończeniem 10 roku życia... Xxxx A to ci ciekawostka. Osobiście jako pedagog uważam, że czekanie z tym do 10 roku życia (poza wyjątkowymi przypadkami, bo jak wiadomo do każdego dziecka należy podejść indywidualnie) to ogromny błąd wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorąc pod uwagę, że większość rodziców pracuje, to jak czekać do 10 roku życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie świetlice w szkołach maja ograniczona ilość miejsc, w pierwszej kolejności sa przyjmowane dzieci najmłodsze, dziecko które ma 10 lat ma marne szanse na dostanie się, chyba że ma ADHD albo coś innego. Na niańke nie wszystkich stać, dziadkowie zazwyczaj pracują wiek emerytalny został jeszcze bardziej podniesiony. Juz nie mówiąc o tym, ze niektórzy pracuja w weekendy. A teraz moge wam powiedzieć na swoim przykłądzie, mam dwoje dzieci jedno w wieku 10 lat drugie w wieku 6 lat. Jestem sama, mój ojciec jest za granicą a matka nie żyje. Pracuję w prawie każdy weekend, musze być dyspozycyjna, pionnieważ nie chce tej pracy stracić wszyscy wiemy jak jest trudno cos znaleźć. Moje dzieci w weekend zostają same w domu, ale... prace mam blisko, dosłownie 10 m do tego dzieci sa pod telefonem więc ja dzwonie często upewnić się czy wszystko gra. Gdy cos jest nie tak to one dzwonią. W każdej chwili moge wyskoczyć do domu, moje dzieci równiez wiedza jak maja się zachować, są samodzielne, starsza córka umie zrobić kanapki, podac picie ja im wszystko przygotowuję wcześniej. Nie moze korzystać z kuchenki gazowej, nie może otwierać drzwi mało tego nie może nawet odbierac domofonu ani odbierac telefonów. Na samym poczatku ja sprawdzałam, dzwoniłam domofonem i zdarzaklo jej się odbierać, przeprowadziłąm z nia setki rozmów i nadal rozmawiam i upominam za kazdym wyjściem co może robić a czego nie może. Mam elastyczny czas pracy, mogę iśc wczesniej i wcześniej wrócić, dlatego w weekendy wychodze na 6 rano kiedy one jeszcze śpią, zanim wstana to jest 9 a ja o 14 albo i wczesniej już jestem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracę mam 100 m od domu :) 10 m to byłoby idealnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a 4 latka samego w domu/ to musi byc patologia,sama mama 4 latka i w zyciu bym go sama nie zostawiła,dziecko w tym wieku wymysla takie zeczy ze mc gyver sie umywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nawet nie chodzi o to, że świetlice są dla najmłodszych dzieci, ale czynne są od 7 do 16, więc w czasie, kiedy rodzice pracują. No i dochodzi problem 3 miesięcy wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od 5 roku zycia sama w domu zostawalam z psem a jak psa nie bylo to pamietam balam sie i w szafie lub za lozkiem sie chowalam w wieku 7 lat sama do szkoly chodzilam a moja siostra dopiero od 9 roku zycia i sama zostawala od 8. Dla czego tak jest to ja nie wiem. Kiedys ludzie bardziej zostawiali mlodsze dzieci a teraz juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku 12 lat sama zostawalam z nowo narodzona siostra miala z 2miesiace i mialam pokazane jak mleko dawac i jak przebierac a teraz to wszystko takie nie poradne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze dziecko z pierwszej klasy mozna zostawic samo w domu na caly dzien. moj brat tak rozpuscil malą ze nie zostawia jej a ona ma np przeziebienie.toz to duza dziewczyna:(8 lat to my kiedys przyprowadzalismy brata z przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanko drogie Panie dzisiaj mam zebranie u11 corki na ktore musze isc bo na ostatnim niestety nie bylam,nie mam z kim zostawic 4 latka.Czy zostawic go z siostra czy lepiej zabrac go ze soba?Corka jest opiekuncza,rozsadna,nie wiem czy na zebranie mozna przyjsc z dzieckiem?Nie ukrywam ze wolalabym go zabrac ze soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×