Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

20 miesięczne dziecko nie chce myc zębów

Polecane posty

Gość gość

Córka ma 20 miesięcy i od kilku miesięcy nie chce myć zębów . Nie pozwala nam ich umyć, sama też nie chce myc. Wcześniej nie było z tym problemu, ale kiedy zaczęły jej wychodzić trójki to wiadmo, że bolał ja dziąsełka i wtedy nie chciała dac sobie umyć i trwa to do tej pory. Nam bardzo chętnie myje zęby ale sobie nie pozwoli ani zwykłą szczoteczką ani silikonowa tą zakładaną na palec...nawet smakowe pasty do zębów nie pomagaja. Czasem tylko pozwala mi je wyczyścić trochę wacikiem namoczonym woda i to wszystko...co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszne, taki gnojek "nie chce" :O powodzenia w dalszym "wychowywaniu", gorzej jak zechce cię w łeb zdzielić jak podrośnie, pewnie też pozwolisz jak te inne mądre mamusie, których bachory nie znają miru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WAM myje zęby :D a sobie czasem pozwala, cóż za łaskawe książątko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gówniaro powyżej bezczelna jesteś i wracaj do odrabiania lekcji bo wakacji jeszcze nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem asystentka stomatologiczna i złośc mnie bierze na takih rodziców, co to znaczy ze dziecko nie chce??? ma myc i koniec, jakby dziecko jesc nie chciało to tez bys nic z tym nie zrobiła??? coraz wiecej rocznych półtorarocznych i dwulatków do nas przychodzi z okropna próchnica :/ i jest to tylko i wyłacznie wina rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwoje dzieci, mlodsze 22 miesiace. Nie myje wcale zbow, bo i po co ? Daje mu owszem paste na szczoteczke i pokazuje jak ma myc.KOnczy sie tym, ze zjada paste i tyle . Tak samo bylo ze straszym dzieckiem. Nigdy nie mylam na sile . Jak sie nauczyl myc zeby, myl je z przyjemnoscia, kupowalismy rozne szczoteczki, pasty, plynu do plukania. Ma zdrowe mleczaki-sprawdzane u dentysty. Tak samo robie z mlodszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze to pani asystentki stomatologivznej. A co to znaczy ma myc i koniec ? Gdy moje dzieci nie chca jesc, to nie jedza. Zazwyczaj maja jakis powod . Dzieci to tez ludzie, kazdemu nalezy sie szacunek. Rozkazywac to mozna psu, zeby aportowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, również do pani asystentki - głupia dziewucho będziesz miała swoje dzieci to będziesz widziała co piszesz... Ja sama jestem matką 2- latka, oczywiście jak większość dzieci w tym wieku nie lubi myć zębów, przeważnie płacze gdy chce mu umyć- ale wtedy chyba najłatwiej bo jak on otworzy buzie i płacze to ja szuru buru szczoteczkę i umyte;) czasami uda mi się go zagadać na zasadziej on myje mi ja jemu, ale w większości sytuacji albo myję mu je na siłę albo zwyczajnie odpuszczam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko jak mialo 2 latka tez nie chcialo myc zebow, wiecie bunt dwulatka :) teraz jest lepiej ale i tak jest grymaszenie, chodzimy do dentysty co 3 miesiace, lekarka powiedziala dziecku ze jak nie bedzie myc to beda robaczki w zabkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idąc tym tropem "ma myć i koniec"to powinnyśmy wszystkie na sile oduczyć dziecka pieluchy. Ma sikać na nocnik i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako mama 2 latka doskonale Cię rozumiem, powiedzieć, że takie małe dziecko ma coś "zrobić i koniec " może tylko ktoś bez dzieci albo rodzić jakiegoś "grzecznego" a raczej cofniętego w rozwoju półgłupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 26 miesięczny też nie chce myć zębów. Zlizuje tylko pastę i na tym najchętniej kończy "mycie". Na siłę? Normalnie jesteście? Jak on się drze w niebogłosy? Mam go zupełnie do szczoteczki i pasy zrazić? Jakieś 3 tygodnie temu wpadłam na pomysł żeby sam ładnie płukał wodą. Podgrzewam trochę mineralnej do kubka i próbuję umyć. Bardzo podoba mu się wypluwanie wody i to go motywuje to jako takiego mycia. Najpierw on 2 ruchy, później ja resztę (trwa to 10 :) )i wypluwa wodę. Oczywiście raz wypluje, a 3 razy połknie, dlatego jest mineralna:) trochę pomogło, nie ma płaczu, otwiera buzię, więc jest znaczny postęp. Powodzenia i nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy zaczelyscie myc dzieciom zęby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wyszedl pierwszy zabek najpierw pasta nenedet bez fluoru potem jak dziecko mialo 1,5 roku elmex dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkad wyszedl 1 zab czyli od 5msc zycia myje pasta i szczoteczka. Tez ma bunty ale wlaczam na yt flmiki jak inne dzieci myja zeby i ona tez wtedy musi dzieciom sie pochwalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina66

PASTA PASTA i jeszcze raz pasta - owocowa, kolorowa, coś fajnego żeby dziecku sie dobrze kojarzylo np taka arbuzowa nature on. I zadziala! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibułka
Dnia 22.09.2019 o 10:39, Gość michalina66 napisał:

PASTA PASTA i jeszcze raz pasta - owocowa, kolorowa, coś fajnego żeby dziecku sie dobrze kojarzylo np taka arbuzowa nature on. I zadziala! 

O to jest myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×