Czy On mnie Kocha ? Czy łączy nas przyzwyczajenie!?

Kochani co mam myśleć o swoim chłopaku . od 6 lat jesteśmy parą . Jestem jeszcze młoda bo mam 23 lata ale czas ucieka ...Wszystkie koleżanki moje maja swoje rodziny ,a ja nadal swoje w miejscu . Kilka razy zapytałam o pierścionek czy się doczekam to on zaczyna się złościć twierdząc ,że znowu zaczynam ten temat. A ja po prostu chce wiedzieć czy on myśli o mnie poważnie . Ciągle się wymiguje że musi się dorobić wszystkiego czego pragnie . Od pewnego czasu nie sypiamy razem a on wolne chwile spędza z kolegami :( Kochani co mam o tym wszystkim myśleć ??

że go kochasz albo może przywykłaś a on może przywykł ale myśli nie tylko o waszej relacji ale też o znajomych i pieniądzach.

ty tez sobie wychodz,spotykaj sie ze znajomymi ,poznawaj nowych ludzi:D a jemu nie pokazuj ,ze ci bardzo na nim zalezy,niech on poczuje ,ze moze cie stracic.

Macie rozbiezne poglady na temat przyszlosci. Jak wiekszosc obecnych facetow on nie chce legalizacji waszego zwazku, jesli pragnisz nadal z nim byc musisz sie dostosowac, on raczej nie zmieni swojego podejscia.

I co, i przez 6 lat nie dowiedziałas się czy on w ogóle uznaje np. ślub? To dupa nie związek - trzeba rozmawiac, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. I wtedy podjąć kroki - czy piszesz się na to czy nie. x Argument, że koleżanki mają rodziny etc pokazuje, że pochodzisz hmmm z kiepskich środowisk łagodnie mówiąc. Jestem w Twoim wieku i RODZINĘ mają może 2-3 koleżanki - z czego jedna tylko z prawdziwego przekonania (katolicka rodzina). Za to te co chodziłam z nimi do gimnazjum czy podstawówki to nie wiem nawet ile powpadało (chyba już w lo zaczynały "zakładanie rodzin") :D Może zastanów się nad tym co chcesz w życiu osiągnąć i jaki masz wkład do tej swojej rodziny.