Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem jak nawiązać z nią kontakt

Polecane posty

Gość gość

W tamtym roku wpadła mi w oko koleżanka z drugiej grupy na studiach, ale mam pewien problem. Nie wiem jak i o czym zagadać. Poza tym ona zawsze jest w towarzystwie koleżanki, zawsze. W tym przypadku musiałbym zagadać obie, ale nie wiem o czym, żeby nie wyjść na głupka czy nudziarza. Chciałbym, aby rozmowa wyszła naturalnie. Nieraz zauważałem, że o mnie gadają i się śmieją, ale z czego to nie wiem. Może jakimś cudem jednej się podobam, ale wydaję im się śmieszny/fajtłapowaty. Nie potrafię kompletnie określić. Widziałem czasem też jak ta, która mi się podoba uśmiecha się do mnie (ale to o niczym nie musi świadczyć, tak wiem). Jak czegoś nie zdziałam to zwariuję i będę żałował, ale jak przychodzi co do czego to kompletnie nie wiem co zrobić. Na dodatek jestem typem samotnika i na roku nie mam stałej paczki jak to miało miejsce w poprzednich szkołach, więc mam utrudnione zadanie :/ Jakieś porady dla zakłopotanego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jesteś fajtłapą to nawet najlepsza porada Ci nie pomoże bo i tak to spierd...isz. Skoro nie umiesz podejść i zagadać do dziewczyny z tego samego roku (co już determinuje mnóstwo tematów) to nie wiem jaka sytuacja bardziej mogłaby Ci pomóc. Obawiam się ze nawet gdyby mieszkała w Twoim domu i spała z Tobą w jednym łóżku to nadal nie umiałbyś znaleźć tematu żeby zagadać. Radzę pierw poćwiczyć, poznaj kogoś w necie, kilka lasek najlepiej i napierdzielaj z nimo wiadomości aż stanie się to dla Ciebie takie naturalne jakbyś pytał o to która jest godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam jak kiedys takiego kolege uczylismy kontaktow z kobietami. no i tlumaczylismy mu ze kobiecie to trzeba kwiatki kupic, misia, zeby czula sie milo i w ogole... :P no i poszedl na pierwsza randke uzbrojony w wiedze od nas i prezenty. drugiej randki jak mozna sie domyslac nie bylo... :D haha takze w ten sposob nie postepuj... :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś fajtłapą nie wiadomo co to za dziewczyna i nie wiadomo o czym możesz rozmawiac. Możesz zapytać o plan co myśli o studiach, jak jej się podoba , czy mieszka w akademiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba być upośledzonym żeby stwierdzić ze nie wiadomo o czym gadać z dziewczyną na roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj się z nią po prostu zaprzyjaźnić, a może wyjść z tego coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Zbereznik Haha, nie no bez jaj, aż tak źle ze mną nie jest :D Chodzi mi o samo załapanie kontaktu, aby wyszło naturalnie bez żadnych podtekstów. Kiedy się z kimś znam to znajdzie się zawsze jakiś temat do rozmowy, ja mam problem z rozpoczęciem znajomości z dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw stosujesz otwieracz typu nie wiecie w ktorej sali mamy zajęcia z tym i z tamtym, albo pytasz sie przed egzaminem jaki jest dany profesor czy go znaja itp, po okolo 2-3 wymianach zdań odpowiadasz że tak na prawde w ogole cie to nie interesowało a podszedłeś tylko dlatego że ona Ci sie podoba i chcesz nawiązać kontakt. Ona na pewno wtedy sie uśmiecha a ty w ten sposób pokazujesz pewność siebie. Teraz musisz kontynuować rozmowę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz może radzi sobie z hjakiegoś przedmiotu poproś o pomoc niech Cię douczy a może Ty jesteś w czym śobry i możxesz jej pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez tu prawilnego czlowieka nie psuj tymi swoimi manipulacjami pua. Amanci od siedmiu bolesci... Autorze, nie rozmyslaj za duzo, zagadaj i tyle raz kozie smierc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co masz do PUA, po opanowaniu zagadnien mozna mieć każdą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co to pua jestem kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś, żeby pomogła Ci wybrać perfumy dla znajomej. A potem - wręcz jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zagadać mam zamiar tylko muszę jakoś podejść do tego na luzie, jak do zwykłej koleżanki, ale ona mi się podoba i język zaczyna mi się plątać. Problem w tym, że jestem za bardzo spięty w stosunku do niej. No nic. W kazdym razie dzięki za rady tym, którzy chcieli pomóc, a nie obrażali mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ci sie podoba to podchodzenie do niej nie ma sensu jesli nie powiesz tego wprost... Jesli tego nie zrobisz przy kazdym kolejnym kontakcie bedziesz spięty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie, znam na wylot wszystkie te wasze sztuczki, wiec nie dam sie nabrac :D Jak tylko dopasuje zachowanie petenta do ktoregos ze sposobow PUA jest natychmiast skreslony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale PUA polega na tym że ty właśnie o tym się nie dowiesz, a jesli bedziesz o tym myslec to zawsze będziesz w kazdym podejściu widzieć spisek.... Jak Antoni Macierewicz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj sobie spokoj z teria pua. to nie jest dla ludzi. powiedz dziewczynie to co tak naprawede chcesz, ale wstydzisz sie to zrobic. tacy wlasnie sa faceci widza piekna kobiete ale nie powiedza jej, ze jest sliczna tylko beda cedzic albo gadac o pogodzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wlasnie ze bardzo latwo przejrzec tych cwaniakow pua. Wiekszosc z nich nawet nie potrafi dobrze sie tego zastosowac i na kilometr smierdza wyuczonym zachowaniem :classic_cool: Zberek, no co Ty, czyli jednak przyznajesz, ze faceci w wiekszosci wstydza sie ladnych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wstydza sie ladnych kobiet tylko wstydza sie otworzyc to co innego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do konca lapie ten niuans... Autor jak dla mnie jest typowym przykladem, ktory sie wlasnie wstydzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@up A no i owszem, wstydzę się, przyznaję. Żeby chociaż była trafiła się sytuacja, kiedy jest sama (bo jest ZAWSZE z koleżanką) to by mi było łatwiej, a tak muszę kombinować jak koń pod górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze pozbadz sie kolezanki jesli tak bedzie ci latwiej zagadac. Mozesz poprosic jakiegos kumpla zeby ja odciagnal pod byle pretekstem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×