Następny topik zablokowany przez komucha man oh the moon

I tak dzięki gnojkowi blokującemu moje topiki powstał ten...

Kukiz...x"Włączyłem telewizor. Po raz pierwszy od miesięcy. W mainstreamie coś na kształt żałoby narodowej. Smutno strasznie. Aż niesmacznie to wygląda" - napisał. Z uśmiechem dodał jeszcze: "O! A teraz na pasku TVP INFO puścili »Prezydent Komorowski uznał porażkę«... To Bogu dzięki, bo mógł przecież skorzystać z ustawy 1066".xO co chodzi w aluzji do ustawy 1066? Ten zapis to umożliwienie działań zagranicznym wojskom i służbom w Polsce w przypadku m.in. katastrof i klęsk żywiołowychxxTego pewnie i sam Kukiz nie wie o co mu chodziło... Bo niby skad ma wiedzieć?

Pytany, co oznacza dla niego dobra prezydentura, Duda podkreślił, że “chciałby jako prezydent służyć Polakom”.x- Chciałbym, by Polacy niezależnie od tego, czy na mnie głosowali czy nie, mogli za te pięć lat powiedzieć, że mają to poczucie, że rzeczywiście starałem się przynajmniej być prezydentem wszystkich Polaków, że starałem się odpowiadać na ich potrzeby, że byłem takim człowiekiem – powiedział.xxNo to zobaczymy...Czy mu chodzi o wszystkich Polaków czy tylko o katolików i katoli?

Shatyna do wora i do szafy czyli po WYBORACH, WYBORACH

Tak jak sam powiedziałeś: zobaczymy. Na razie facet jeszcze nie objął urzędu więc nie jest czas na podsumowania. Myślę, że każdemu z nas, bez względu na poglądy powinno zależeć, żeby jednak okazał się prezydentem dobrym. Już wolę stracić tę satysfakcję, a mieć godnego, kompetentnego prezydenta. Czas pokaże. Wypowiedź Dudy, którą zacytowałeś mówi wszystko i nic: cóż konkretnego można odpowiedzieć na takie pytanie? Zresztą nieważne, bo liczą się czyny nie słowa. Czyny poznamy w sierpniu.

Blondhyn dziś Shatyna do wora i do szafy czyli po WYBORACH, WYBORACHxxTakie marzenia mają pisiory. Ale i komuchom z pzpru, zomowcom się nie udało i pisorom też się nie uda zamykac ust ludzi którzy mają odmienne poglądy.

Myślę, że każdemu z nas, bez względu na poglądy powinno zależeć, żeby jednak okazał się prezydentem dobrym.xxPowinno zależeć ale niektórzy z nas, w tym i ja, są realistami.I słyszeliśmy do Duda bredził o in vitro...

W pazdierniku ŻEGNAMY platformę nie obywatelską, a na ich miejsce witamy partie Kukiza :D #CzasZmiany #PolskaSieZmienia

Pisiory zamykają usta :-):-):-) kretynie pisiory rządzą w TVN TVP PO czy TVP Info ? Pisiory przed II tura zdjeli program Pospieszalskiego ? Klęska PO i ich prezydenta

Shatyn w teczkach IPN pseudonim miękka faja :) Sprzedawał kolegów za paczkę Popularnych :D

Pisiory zamykają usta usmiech.gifusmiech.gifusmiech.gif kretynie pisiory rządzą w TVN TVP PO czy TVP Info ?xxNie. Dlatego właśnie w tych telewizjach nie zamykają ust nikomu.

shatyn. Łyso ci? Na jeśeni będzie ci bardziej łyso. Pierwsze szczury z tonącej lajby zaczynają spierdalać.

Niezalezna... Od rozumu...xObserwując pierwsze opinie w niemieckich mediach po zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich wyraźnie widać, że niemieccy komentatorzy są zaskoczeni i wyjątkowo zaniepokojeni. Już pojawiają się teksty straszące antyeuropejskim i ultrakonserwatywnym niebezpiecznym polskim prezydentem.xJuż w dniu wyborów, jako jedna z pierwszych, korespondentka nocnego niemieckiego dziennika „Tagesthemen” późnym wieczorem wiedziała, że nowy prezydent najprawdopodobniej będzie blokować ustawy, co zagrozi Polsce stagnacją. Niemiecka korespondentka ARD też wiedziała, że Andrzej Duda, pochodzący z innej partii niż rząd, będzie wykorzystywał swoje prawo weta i będzie blokował rządowe inicjatywy. „Frankfurter Algemeine Zeitung” także nie zostawia złudzeń, co do swojej opinii, i nazywa Andrzeja Dudę (Nationalkonservativer) – czyli skrajnym nacjonalnym konserwatystą. Taką samą negatywną w niemieckim znaczeniu laurkę otrzymał wcześniej węgierski premier Viktor Orban. Zresztą o niebezpieczeństwie „orbanizacji” polskiej polityki w wykonaniu nowego polskiego prezydenta pisze więcej niemieckich gazet (np. „Die Welt” twierdzi, że Viktor Orban zawsze był wzorem do naśladowania dla Jarosława Kaczyńskiego, któremu z kolei będzie podporządkowany Andrzej Duda). Ten sam dziennik obawia się także o stosunki polsko-niemieckie, bowiem – jak twierdzi gazeta – Duda już w czasie kampanii podkreślał różnice poglądów z Niemcami.

gaajowy dziś shatyn. Łyso ci? Na jeśeni będzie ci bardziej łyso. Pierwsze szczury z tonącej lajby zaczynają spie**alać.xxA niby z jakiego powodu ma być mi łyso?

cd...xTakże monachijskiemu „Sueddeutsche Zeitung” nie podoba się wybór Polaków. Gazeta twierdzi, że w polityce zagranicznej rządzona przez nowego prezydenta Polska przestanie być krajem tak obliczalnym, jakim była w minionych latach pod rządami przyjaciela Europy, a dzisiejszego szefa Rady Europejskiej – Donalda Tuska. „Jeżeli również na jesieni PiS wygra wybory parlamentarne, to Polska obierze niebezpieczny skrajnie populistycznie prawicowy polityczny kurs” – czytamy w monachijskim dzienniku. Dziennikowi gospodarczemu „Deutsche Wirtschaft Nachrichten” także nie podoba się Andrzej Duda, bowiem wbrew niemieckiej woli i linii politycznej „nowy prezydent chce w polskiej polityce mniej Unii Europejskiej, a więcej NATO”.

Nie możesz być realista w oparciu tylko o to co Duda bredził. Nie wiemy jaki będzie parlament jesienią. Nie wiemy jak będzie wyglądał PiS (równie dobrze Jarosław może jutro nie żyć lub wyemigrować do Australii, a jakieś pierdnięcie UE może nas zmusić do przyjęcia refundacji in vitro). Nie wiemy, z jakimi problemami zmierzy się Duda. Spokojnie. Jestem za surową oceną działań osób publicznych, ale nie na zapas :)

Tak nas widzą sąsiedzi a w zasadzie nie nas tylko naszego przyszłego prezydenta.Putin za to pewnie ucieszył sie z Dudy...

Nie możesz być realista w oparciu tylko o to co Duda bredził. xxNie mogę być realistą i opierać się na tym co Duda powiedział?

Nie wiemy jak będzie wyglądał PiSxxWiemy. Bez względu na to co sie stanie to będzie partyjna przybudówka kk.

Tak Edek, my też mamy internet. Nie musisz tracić całych dni na uprawianie copypasty, naprawdę. Może blogaska sobie jakiegoś załóż? :)

Tu nie ma żadnego Edka. Pomyliłeś topiki...

Także monachijskiemu „Sueddeutsche Zeitung” nie podoba się wybór Polaków. Gazeta twierdzi, że w polityce zagranicznej rządzona przez nowego prezydenta Polska przestanie być krajem tak obliczalnym, jakim była w minionych latach pod rządami przyjaciela Europy, a dzisiejszego szefa Rady Europejskiej – Donalda Tuska. „Jeżeli również na jesieni PiS wygra wybory parlamentarne, to Polska obierze niebezpieczny skrajnie populistycznie prawicowy polityczny kurs” – czytamy w monachijskim dzienniku. Dziennikowi gospodarczemu „Deutsche Wirtschaft Nachrichten” także nie podoba się Andrzej Duda, bowiem wbrew niemieckiej woli i linii politycznej „nowy prezydent chce w polskiej polityce mniej Unii Europejskiej, a więcej NATO X Kogo obchodzi co szkopy sądzą o polskim prezydencie, czy na m się podoba czy nie?może jeszcze niech oni nam wybierają władze i prezydenta?:o

edek WŁADCA SZATNI AHAHAHAHAHAHAHA! :D

Niemcy to główny nasz partner handlowy...

Duda składał obietnice na wyrost, obiecywał nowe miejsca pracy i równocześnie obniżenie podatków "w sposób charakterystyczny dla populisty" - powiedział Brok "Tagesspieglowi". Wynik wyborów prezydenckich jest jego zdaniem "sygnałem ostrzegawczym" przed wyborami parlamentarnymi na jesieni tego roku. xNiemiecki eurodeputowany zaznaczył, że jego zdaniem partia Dudy, Prawo i Sprawiedliwość, nie będzie w stanie utworzyć po wyborach koalicji rządowej. xPolityk niemieckiej CDU jest szefem komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego.

Nie, bo z tego co Duda powiedział nie wynika jeszcze nic a propos naszych ewentualnych relacji z Niemcami (bez względu na to co teraz piszą), Putinem czy też a propos zmian dotyczących in vitro. To wszystko dopiero się okaże. Masz chyba świadomość, że prezydent w Polsce nie jest jedynowładcą i jego posunięcia zależą głownie od tego, w jakich warunkach geopolitycznych (na co nie ma wpływu) i wewnętrznych (skład parlamentu) przyjdzie mu działać. To co on by tam chciał jest w jakimś stopniu wazne, ale ważniejsze będzie to co zrobi w konkretnej sytuacji. O ile Komorowski jest już w jakimś stopniu przewidywalny, bo go znamy jako prezydenta, to Duda nie. Za rok jak najbardziej: będzie można coś realistycznie przewidywać w oparciu o jego pierwsze inicjatywy, reakcje i działania. O ile nauczy się lekcji, którą przedłożył mu w tych wyborach Komorowski, ma szansę na dobrą prezydenturę. Ale to jest tylko optymizm. Na realizm przyjdzie czas.

http://www.petycjeonline.com/petycja_o_odwoanie_andrzeja_dudy

- Zdjęcie z Polski procedury nadmiernego deficytu nie oznacza, że możliwe będzie znaczące zwiększanie wydatków czy cięcie podatków - przekonuje minister finansów Mateusz Szczurek i zapowiada, że działania resortu będą nakierowane na równoważenie budżetu. Przyznaje jednak, że tempo redukcji deficytu może teraz nieco wyhamować.x- To nie jest tak, że będąc poza procedurą nadmiernego deficytu, możemy sobie pozwolić na dowolne wydatki czy dowolne cięcia podatków. Bardzo dobrze byłoby, gdyby było to możliwe, ale obowiązek pilnowania finansów publicznych i trzymania w ryzach deficytu cały czas na Polsce i zarządzających polską gospodarką ciąży - mówi minister finansów Mateusz Szczurek.

Nie, bo z tego co Duda powiedział nie wynika jeszcze nic a propos naszych ewentualnych relacji z Niemcami (bez względu na to co teraz piszą), Putinem czy też a propos zmian dotyczących in vitro. xxJeśli chodzi o in vitro to Duda podpisał projekt ustawy zakładający karanie za in vitro...

To co on by tam chciał jest w jakimś stopniu wazne, ale ważniejsze będzie to co zrobi w konkretnej sytuacji.xxW sprawie in vitro już zrobił. W konkretnej sytuacji.No chyba, ze robi z gęby cholewę. Ale to też dobrze nie wróży.