Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Umawia się ale nie wygląda na zaangażowanego

Polecane posty

Gość gość

Zaproponował spotkanie, ponawiał pytanie o nie później, ale poza tym się nie odzywa.. (na komunikatorach etc). nawet nie dograliśmy w 100 % spotkania (miejsca), wkurzyłam się i stwierdziłam, że dlaczego ja mam się znowu odzywać, żeby dopiąć tą kwestię... zobaczymy, czy on napisze :) i zobaczymy, jak się zachowa na spotkaniu o ile je dogadamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstydzi się że wyśmiejesz jego siusiaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze 3 razy wracał do tematu spotkania, był milusi etc.. ale to tyle. Może woli na żywo pogadać niż na fejsie :P ale nieraz siedzi dłużej i nie napisze nawet co słychać. Trochę tego nie rozumiem, ale ja już pierwsza nie będę wypisywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jest chory psychicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam, *tę kwestię oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co? Na niezdecydowanie czy małe zaangażowanie? :D Naprawdę mnie wkurza to, że musiałabym się kolejny raz odzywać, żeby ustalić do końca to spotkanie. Już wystarczająco proponowałam - dni tygodnia (choć po prawdzie on od razu pisał, które dni ma zajęte, a które wolne), potem przełożyłam bo jednak wyjeżdżałam i od razu zaproponowałam terminy, on że da znać później, ja żeby nie na ostatnią chwilę tylko ciut wcześniej jeśli może żebym sobie mogła coś zaplanować w razie czego, on od razu się zreflektował i napisał w który dzień, ale to ja godzinę zaproponowałam wstępnie.. on że ok. No i cisza od tego momentu, zobaczymy, co będzie dalej :) bo miejsca nie dogadaliśmy, on jedno proponował i to on powinien napisać szczegóły bo on je zna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mam nadzieję, że przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co o tym myślicie? Przesadzam czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że znamy się parę miesiecy, a kontakt poza miejscem poznania mamy dopiero od niedawna, i właśnie mamy 1 raz spotkać się sam na sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie widzielismy się już kawałek czasu (bo tam gdzie się poznalismy, już sie nie widujemy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tęskni za tobą i chce się spotkać a nie pisać pierdoły na facebooku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie lepsze poznanie kogoś w międzyczasie, choćby taką drogą, to pierdoły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zalezy mu specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie chlopak niestandardowo sie zachowuje.... ale przeciez nic nie jest jeszcze przesadzone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może warto porozmawiać szczerze ze sobą. Będziesz wtedy wiedziała na czym stoisz czy dalej brnąć w ten związek i spotkania, które są jakie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie związek :) my pierwszy raz mamy się spotkać bardziej sam na sam.. dziwi mnie po prostu, że on nawet nie napisze co słychać ani nic podobnego, tylko o tym spotkaniu (do którego dojdzie dopiero teraz, bo on najpierw był w szpitalu - w zasadzie przez to m.in doszło do kontaktu bardziej poza miejscem poznania - potem ja nie mogłam, no i teraz się spotkamy dopiero sam na sam.. a w miejscu poznania już nie mamy okazji się widzieć :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczę, czy on dogra w ogóle to spotkanie. Bo dlaczego ja mam inicjować znowu rozmowę..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę z nim prowadzić poważnych rozmów na takim etapie znajomości, bez przesady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem spotkanie to będzie najlepsza weryfikacja jego stosunku do ciebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego kwiatu jest pol swiata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassandra__
To tylko facet - nie ma co wiele sie po nich spodziewać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chlop chce umoczyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nawet jak chce, to chyba właśnie powinno mu zależeć żeby to dograć :P nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że się w końcu ocknęłaś i czekasz na jego ruch. Niektóre to jak się wkręcą, to nadskakują, dziesięć akcji do przodu odczynią, a on się dopiero przeciąga i po czymś tam drapie. I tak non stop - ona rozkminia, dzieli włos na czworo, nadskakuje, cuduje, a on się nie wykazuje, bo nie ma okazji/ochoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×