Boze, co mam robic, chory 3 miesieczniak.

Zapisała córkę do przedszkola, zachorowała po dniu adaptacyjnym, mimo ze 1,5 roku nie chorowała . Była w piątek - poniedziałek już chora. Inhalacje, stroiki. Po tygodniu przeszło. Miała iść już do przedszkola, bo prawie jajko znowu gdy zachorował maly, Od 5 dni kaszle na mokro, nie jakoś czsto, kilka razy dziennie, odkrztusza flegmw. Często mu charchuli jak przyloze dlon do klatki piersiowej, Byłam 2 razy na pogotowiu, raz wzięłam wizytę domowa. 1 wizyta - często, druga wizyta - zapalenie oskrzeli (antybiotyk jakby goraczkowal - nie gorączkuje, nie dałam), trzecia wizyta - "może nawet nie zapalenie oskrzeli" m słowa lekarki. Trzech roznych lekarzy. Z dzieckiem ni lepiej ni gorzej, dziś 6 dzień. Co robic? Znów brac lekarza do domu? W przychodni pełno çorob. Wolałbym uniknąć antybiotyku ale boje się ze jak nie podam to skończy się szpitalem, a zdania lekarzy są rozne...

Up

To chyba jasne,ze jeszcze raz zamowic wizyte domowa. Chcesz,zeby skonczylo sie zapaleniem pluc?

Karmisz piersia?

Tylko kaszle, czy katar też ma? Możesz mu robić inhalacje solą fizjologiczną. Teraz są fajne inhalatory, można ukierunkować strumień mgiełki pod nosek dziecka. To, że nie ma gorączki o niczym nie świadczy. Szukaj dobrego pediatry.

moja corka jak miala 4 m to tez byla chora(ja i maz takze) kaszlala,miala katar, rzezilo jej w klatce ale lekarz nic nie przepisywal. trwalo to 2 tygodnie, to bylo w grudniu. jak nie ma goraczki to nic nie dawaj, niech duzo pije, wygrzewaj.

Tylko kaszel, po inhalacji puszcza mu trochę kataru, ale niewiele. Karmie piersią.

Karmisz piersią, to super. Dziecko lepiej zniesie infekcję. Nie przegrzewaj dziecka - metody wypacania choroby są ze średniowiecza. Gdybyś chciała odciągnąć katar, to użyj aspiratora np. Frida, nie gruszki, bo gruszki są do bani. Jest też fajny aspirator Katarek, który podłącza się do odkurzacza. Brzmi groźnie, ale jest to absolutnie bezpieczne i dobrze zbiera wydzielinę. Mojemu synowi w wieku 6 tygodni odciągali katar w szpitalu ssakiem i nic mu nie było. Powodzenia!

Kupiłam latarkę, robię 4 razy dziennie inhalacje z soli i mucosolvanu, sama nie wiem co robić z tym antybiotykiem... nie chce mu na start załadować...

jak kaszel jest mokry i nie ma gorączki, to pół biedy. ja miałam nebulizator, super sprawa, polecam, kaszel szybko przechodzi. dawaj dużo picia, chodźcie normalnie na spacery. przynajmniej ja tak robiłam i było ok. nie ma co dzieciaka w chacie kisić :)

no coz, u znajomych po uzywaniu Katarka dziecko ledwo przezylo, woda dostala sie do mózgu, utrata przytomnosci i brak czynnosci oddechowej. dziekuje za takie wynalazki. dziwne, ze tak czesto te dzieci karmione piersia choruja...

Ciekawe jak przy używania aspiratora do nos ma się do mózgu dostać woda…

Chyba nie będę ryzykować i dam ten antybiotyk bo wiekszosc czasu słychać to charczenie, poza czasem gdy śpi lub akurat odkrztusi. Niby lekarze nie są zgodni ale boje się ze się skończy szpitalem.

Tez bym dala

no właśnie mam pytanie o ten nebulizator czy kupic dla syna ma 3 miesiące i tez ma katar i boję sie że sam odciagacz do kataru canpol jaki mam może to za mało może kupię ten nebulizator macie tez takie cos w domu? jak to działa?

Nebulizator polecam. Ale sama sól guzik zdziała. Poproś lekarza żeby dał ci dla dziecka coś do nebulizacji. Cuda zdziała.

Ciężka sprawa, ja bym chyba nie dala

Ja bym dała, bo co zrobi z drugim dzieckiem jak trafi z młodszym do szpitala? Chyba że ma z kim zostawić..... A tak wybrałbym mniejsze zło

miałaś powiedziane że w razie gorączki antybiotyk tak? To po jaką cholerę chcesz im lądować skoro dziecko tylko charczy bo jeszcze nie umie porządnie kaszlnąć? Chcesz żeby potem ciagle chorowało to daj udo antybiotyk, tylko nie wiem w czym on ma pomoc bo raczej wydzieliny nie usunie zabije tylko bakterie i te złe i te dobre.

O, też jestem ciekawa jakim cudem od katarka do mózgu miała by się dostać woda, zwłaszcza że jest to aspirator czyli zasysa, a nie wtłacza glutki do nosa. Autorko, nikt tu Ci nie doradzi, nie jesteśmy lekarzami. A mamom, które mówią dałabym/nie dałabym gratuluję odwagi w doradzaniu. Zwłaszcza, że Wasza odpowiedzialność jest żadna w tej kwestii.

Musisz robić mu inhalacje, oklepywać często plecki (między łopatkami otwartą dłonią), dawać syrop odkrztuśny jeżeli ma mokry kaszel. Tu gdzie ja mieszkam daje się niemowlętom powyżej 1 mies prospan (ten bez alkoholu) ale w Polsce on jest podawany chyba dopiero od 1 roku . Przedewszystkim lekarz osłuchując oskrzela, płuca wie czy są zaśluzowane czy też nie a jeżeli jest zapalenie oskrzeli to jest też podwyższona temperatura.