hej bezrobotni lubicie chodzić do urzędu pracy

?? bo ja niestety jurto muszę iść :o

Nie chodzę, jeżdżę i mam na nich wyj****e:D

Ja też jutro idę. Ale to zawsze jakaś szansa, popytaj może o jakieś kursy, szkolenia, możliwości. Teraz ponoć mają tego dużo, ja zapytam.

a ja wcale nie chodzę do urzędu pracu bo nie szukam pracy

prawik bo taka jest prawda o tobie niedoj***e

ale ja akurat nie szukam pracy tylko chodzę żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne. I kurde muszę tam zmyślać jak to ja tej pracy szukam :D

aha,ja jestem na ubezpieczeniu męża także wcale nie muszę chodzić do up

Ja już nawet nie zmyślam :) wale im prosto że ja nie szukam pracy i nie mam zamiaru a jak pani chce to moze mnie pani wykreślić z urzędu pracy, trudno. Oni i tak podpisują, dają karteczke do widzenia i tyle, 5 minut wstydu i 2 miesiączki wolnego :D ja mam teraz w czwartek po podpis :o

ja o mężu to mogę tylko pomarzyć :( nikt mnie nie chce :( nawet w życiu na randce nie byłam :(

gość dziś z moim szczęściem jakbym im powiedziała że nie szukam to pewnie od razu by mnie wykreślili

ja nie chodzę, nie mam ubezpieczenia, nie mam męża ktory by mnie ubezpieczyl. Uważam na siebie bardzo, już 5 lat nie mam ubezpieczenia...