zakłopotana

Pomózcie , bo chyba wariuję ..Mam 42 lata , przez dwa lata pracowałam w pewnym chłopakiem , ktory ma 22 lat. Po rozpadku firmy utrzymujemy kontakt netowy ..On zawsze był był bardzo skryty , w czasie pisania otworzył się , zaufał mi , zwierzał się...powoli tematy zeszły do tego czego mu jest bardzo brak a mianowicie czułosci , sexu..Na poczatku starałam się rozumiec go , doradzać aż w koncu temat zaczał dotyczyc nas...Ciagle mnie prosi bym się zgodziła , dała ponieść , zebym nie uciekala od tego co jest piękne...Ja jestem w separacji , z nikim nie planuję niczego..ale czasem zwyczajnie brakuje męzczyzny..Bronię się przed tym jak mogę , udaję twardą , zrywałam kilka razy znajomość...ale bardzo mnie ciągnie do niego ...nie chodzi o miłość , wiem , ze to by miało być w formie dyskretnych spotkań erotycznych...Ci mam zrobić ??? doradzcie

Mlody chce na starej poczwiczyć:-) . Naucz go jak chcesz. Jak nie to mna sie zajmnij. Stary ale jeszcze mi staje:-P

spodziewalam sie takiej odpowiedzi , zresztą sama bym się śmiała z tego , gdyby to mnie nie spotkało

Oo K.u.r.w.a ale bym chciał taką starą babcie po 40 c.h.u.j.em poczęstować.Nie opieraj sie chłopakowi bo mu jaja rozsadzi...

To jak bedzie? Twierdzsz ze czasem ci brak meskiej dloni w majtusiach. Bierzesz mnie?:-P

nie czuję się babcią , jestem zadbaną kobietą i w trakcie studiów zaocznych...On jest bardzo wrazliwym chłopakiem , calkowicie samotnym

Eeee to juz widze ze dasz mlodemu szkole bzykania. Szkoda bo bo tez bym poskakal na tobie:-P

Do tego pewnie jeszcze prawiczek??, wystarczy ze włożysz mu rękę w majty to już sie zleje:D

każda studentka to k***a i w tym przypadku okazało sie faktem;]

Bardzo dziekuje za cenne wypowiedzi

Od zawsze moim marzeniem zawsze było rozprawiczenie przez taką doświadczona kocice jak ty, ale sie nie spełniło niestety

Nie pierwszy raz spotkalam sie z zapedami mlodszych mezczyzn do mnie, tylko nigdy nie bralam tego do siebie...co was kreci w dojrzalych kobietach ??

ja tez w wieku 22 lat mialem kobiete 40 letnia. Byl wspanialy romantyczny delikatny seks. I nic w tym zlego, czysta przyejmnosc. Jasne ze daj sie poniesc, co stracisz ? Nic. A zyskasz fajne chwile dla ktorych warrto zyc ! :) Pozdrawiam z rana, trzeba kawy sie napic

Znajomosc meskich potrzeb i bezobciachowosc i to ze cnotki niezgrywaja i to ze wiedzą poco mają:-P

Piszesz dokkadnie tak jak On ,nic nie strace a tylko oboje mozemy zyskac..zawsze trzymalam sie zasad , ale nie wiem czy warto zamykac sie tak dalej..

Całą noc bym walił szpare takiej czterdziechy k***a

Tylko trochę mi wstyd mej rozjechanej niczym studnia piczy, której praktycznie nie czuje.Więc jedynie analik wchodzi w rachubę tylko nie wiem czy chłopak nie będzie miał z tym problemów...

Widze,ze juz ktos sie podszywa pod moj nick..nie jestem kobieta z rynsztoka i nie wyrazalabym sie tak...wiec dziekuje

Loren no niemow ze niechciala bys klapsa w tylek i zebym cie nazwal moja kochana dzifką:-P

Loren rozmyśla jak tam zdeprawować młodego:D

Tylko żebyś chłopakowi jakiegoś syfu nie sprzedała...

Nawet nie wiem czy mam jakis syf ale dłużej bez seksu już nie pociągnę...

Autotko co Cię powsztrzymuje, jekie masz obiekcje do takiego układu? Religja, obyczajowość, normy kulturowe?

To ciąg kochana ciąg:-P

Obawiam sie tylko ze chłopak nie sprawdzi w łóżku gdyż jest jeszcze prawiczkiem i tylko stracę swój cenny czas...

up

Od jakiegos czasu mam tez problem z gazami. Pierdzę średnio co 10min.Lekarz mówi ze nic mi nie jest. Ale jak będę się kochać z tym chłopakiem? Moze sie zniesmaczyć :(

raz laska pierneła ja jej minete robiłem hehe. widziałem jak sciska, niewiedziałem o co chodzi, jak poczułem to juz wiedziałem :D